Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "wianek"

Dla odmiany czas na zmiany... 13:37, 28 lis 2014


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
siakowa napisał(a)
a jaką głupote trzeba zrobic żeby wianek przestał pachnieć...najlepiej uczyć się na błedach innych


hahaha...ale racja

a co zrobiłam?...lakierem prysnęłam...chodziło mi o nadanie ładnego połysku brzocie, bo matowa....oczywiście efekt osiągnęłam...ale zapach straciłam...także nauczka jest....i pamiętajcie-pryskajcie sam podkład zanim jeszcze cokolwiek do niego doczepicie
Dla odmiany czas na zmiany... 13:14, 28 lis 2014


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
a jaką głupote trzeba zrobic żeby wianek przestał pachnieć...najlepiej uczyć się na błedach innych
Dla odmiany czas na zmiany... 13:12, 28 lis 2014


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
Reniu te gwiazdki to anyż...wianek pachniał....ale przez moją głupotę niestety jest to już czas przeszły...ale uczymy się na błędach...w tej chwili wianek trochę inaczej wygląda-dostał jeszcze oprawę z czerwonych owoców (chyba głogu)
Dla odmiany czas na zmiany... 13:08, 28 lis 2014


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
też jak patrze na ten wianek to mi pachnie
Dla odmiany czas na zmiany... 13:01, 28 lis 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
beta napisał(a)


a ten podkład czeka na moją wenę



Cholewcia,masz talent kobito Na pinteresta zapodaj te cudeńka
Co to jest,to suszone na białej gwiazdce? Chyba niesamowicie pachnie tem wianek.....
Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to! 10:01, 28 lis 2014


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry
siakowa napisał(a)
Jazzy 4.33....


U mnie tez gwozdzik wbity w górny rant, a wianek na żyłce wisi tzn. jeszcze nie wisi
Ogród przy lesie początek 2012/2013 10:00, 28 lis 2014


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Do góry
W szkole moich dzieci (podstawówka)a kiedyś i moja ,z dziewczynami utworzyłyśmy ,sobie kółko artystyczne ,teraz akurat robimy rzeczy na kiermasz ,świąteczny .
Czasu ,mamy tam nie wiele ,bo 2,5 godziny raz w tygodniu ,ale coś tam powstaje ,szkoda ,że aparatu nie zabrałam ,ze sobą .Ja zrobiłam 4 wianki z szyszek ,jedno drzewko z szyszek i jedno z mchu ,a w domu ,żeby podgonić ,zrobiłam dwa drzewka i wianek ,mam nadzieję ,że się sprzeda ,start w niedziele (wybory) .Kasa idzie na dzieci ,np ;nagrody



Moja codzienność - ogród Oli 08:54, 28 lis 2014


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
siakowa napisał(a)
tosz to jezszce listoptad, może w grudniu znajdziesz natchnienie Olus

może, może uwije wianek, wystawie ulubionego renifera i też będzie
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 21:16, 27 lis 2014

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Do góry
Sebek napisał(a)



Moją osobowością? Hmmm, ale którą? Bo ja jak Christian Grey mam 50 twarzy I czasem sam nie nadążam ich zmieniać, choć staram się bardzo Wątku (a raczej dwóch ) nie czytaj, bo się nie opłaca Są fajniejsze oraz o wiele bardziej treściwe i użyteczne - jak "Nie tylko bukszpanowy"

Wianek z modrzewia japońskiego robi się dość łatwo - On ma poskręcane pędy i łatwo się je zaplata między sobą - trudniej się potem zmywa żywicę z rąk

Pozdrawiam serdecznie


Sebek jak to którą ? Właśnie tymi wszystkimi pięćdziesięcioma.

Czytać nie zamierzam..niestety za dużo naprodukowane,ale tak przelecieć z grubsza czemu nie
Bukszpanowy to oczywista oczywistść , że znam

A na żywicę mam taką radę : coś tłustego, np. olej .
Hehe jak tak napisałam to pomyślało mi się olej to i już..
Kompozycje na stoły, dekoracja kościołów, i inne okolicznościowe.... 17:02, 27 lis 2014


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
Do góry
Wianek z kory fantastyczny.
Może łatwiej by było na podkładzie styropianowym kleić? O ile tylko zamysł nie był wszystko naturalne
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 15:05, 27 lis 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Olili napisał(a)
Przyszłam się w końcu przywitać,bo od dawna podziwiam Twoją osobowość (żeby nie powiedzieć,że się wręcz zachwycam ),podczytuję Twoje wypowiedzi w różnych wątkach,czasem tu do Ciebie wpadam,ale póki co tak na wyrywki,wątek masz długi,więc czasu potrzebuję .
Też uwielbiam robić wianki ,ale nie przyszło mi wcześniej do głowy by robić z modrzewia, ale jak zobaczyłam u Ciebie to koniecznie muszę spróbować .
Z bombkami też mam problem,żeby się im oprzeć...no i wtedy portfelu chowaj się
Pozdrawiam



Moją osobowością? Hmmm, ale którą? Bo ja jak Christian Grey mam 50 twarzy I czasem sam nie nadążam ich zmieniać, choć staram się bardzo Wątku (a raczej dwóch ) nie czytaj, bo się nie opłaca Są fajniejsze oraz o wiele bardziej treściwe i użyteczne - jak "Nie tylko bukszpanowy"

Wianek z modrzewia japońskiego robi się dość łatwo - On ma poskręcane pędy i łatwo się je zaplata między sobą - trudniej się potem zmywa żywicę z rąk

Pozdrawiam serdecznie
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 14:53, 27 lis 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Donica upolowana dziś rano - jak za tę cenę podoba mi się Zamioculcas włożony chwilowo do wsadu - nie wiem czy go już posadzić czy dopiero na wiosnę - co bardziej rozsądne dla niego?



Bluszcze po przesadzeniu wreszcie zaczęły rosnąć - i dobrze, bo miały wylądować na kompostowniku Widocznie powietrze na wsi im nie służyło Wolą katowickie spaliny i smog



I kolejna namiastka ogrodu w bloku Chyba kupię jakieś fajniejsze osłonki, bo te wzięte z domu nie bardzo mi pasują... Skrzydłokwiaty z przeceny 50%


I wianek ze świecami dla Danusi Świeczki były 4, ale siem nie zmieściły... Także wianek adwentowy to na pewno nie jest Niedługo zawiśnie na drzwiach

Dwa ogrody 18:23, 26 lis 2014

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
Kindziu, mam nadzieję, że nornice nie dotrą do Twoich róż. Nalewki to wdzięczny temat, swoje dopiero zamierzam pozlewać i połączyć z cukrem, wcześniej czasu było brak
Ewo, jeżynową naleweczkę też kiedyś robiłam, co roku próbuję zrobić z czegoś innego, tylko dereń zawsze jest robiony i likier z kwiatu lipy.
W ogrodzie praca nie zakończona, czekam na sobotę, dziś tylko zebrałam nasiona werbeny, mokre główki suszą się.
O świętach jeszcze nie chcę myśleć, to już tak blisko, a o nowych dekoracjach to chyba nie mam co marzyć, chyba że wianek jakiś zdążę zrobić Za to u Ciebie przegląd pór roku świetny
Irenko, rozmawiałam z Bociusiem o zawilcu wielkokwiatowym, który kwitnie w maju, o takim właśnie

a Ty chyba szukasz jesiennych mam je również, ale są świeżo przesadzone i pomieszane różowe z białymi. Dopóki nie zakwitną, nie rozróżnię koloru.
Bogdziu, buziam Mówiłyśmy o majowych zawilcach. Mam także zawilca wielosiecznego w kremowym kolorze, ale to ubiegłoroczny zakup, właśnie wypuścił świeże listki, wyglądają jak u marchewki, tylko dlaczego się już obudził?
Małgoś, pozdrawiam również
Liriope od Ciebie żyje po podzieleniu, nawet zawiązało nasiona?

iwonadm - dzięki za inspirację u mnie pastella powoli już gubi liście, ale jeszcze kwitnie i w pąku. U Reni zastanawiałam się, jaką różę posadzić pomiędzy nią a bukami.
Myślę o Falstaffie, bo mam swój ukorzeniony, o ile przetrwa zimę Pomiędzy pastellami rośnie lawenda Viva, a przed nimi przywrotnik, żurawki i jedno z nich
muszę stamtąd wiosną zabrać, tylko jeszcze nie wiem co Wszystkie nasadzenia z lata, więc rośliny jeszcze małe. Róże czekają na kopczykowanie
Tess - u mnie sezon jeszcze nie zakończony, róże do zabezpieczenia, pojedyncze świeże byliny również, hortensjom muszę dokończyć podsypywanie kompostu, trawy powiązać, resztę cebulowych posadzić zima musi się jeszcze wstrzymać W międzyczasie posadziłam obwódkę z bukszpanów, zaczęłam inną małą zmianę, ale nie skończyłam i reszta musi poczekać do wiosny.
Dzisiejsze pączki, chyba ostatnie w tym roku






Ogród wyrozumiały 14:38, 26 lis 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Olili napisał(a)
Zrobiłam też wianek, który musi czekać na oprawę z żywotników chyba...więc na razie trochę chudy



Ten porywa prostotą.
Ogród wyrozumiały 14:11, 26 lis 2014

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Do góry
Mala_Mi -furrorę robił wianek z Malą_Mi w środku i biała choinka z gałęzi
Cieszę się ,że dywany wykorzystywane

Ewalm- gwiazdkowe klimaty ,dlatego tak wcześnie,że w szkolnym harmonogramie imprez - spotkań mojej starszej córci,właśnie wczoraj wypadał termin wspólnego robienia ozdób (rodzice,dzieci,wychowawczyni) na kiermasz szkolny.Spotkanie rozpoczynałao się o 18-tej,bo wiadomo,wszyscy pracują.Posiedzieliśmy chyba do 20.40,więc zbyt wiele się nie zrobi,to każdy przyniósł też coś co zrobił w domu.
W ogóle to fajnie ,że jesteś ,nawet wczoraj odszukiwałam Twój wątek- patrzę a ostatni wpis jest mój i zaczęłam się martwić ,no ale jak się odnalazłaś to dobrze
Ogród wyrozumiały 10:49, 26 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
I znów zaryzykuję stwierdzenie, że czerwony wianek cieszył się największym braniem

Muminek wczoraj też cieszył się z psich dywanów.. zdecydowanie cieplej na dywanie niż na płytkach.. plamek przybyło, ale jedliśmy różne takie samodzielnie.. a ja nie panikowałam, że ubrudzi Patrz ile radochy sprawiłaś
Piękno ukryte w detalach ... na skraju zielonego świata 15:08, 25 lis 2014


Dołączył: 31 sty 2014
Posty: 846
Do góry
reniuniek napisał(a)


Aguś, dopiero co napisałaś, że zrobisz mi wianek, za co bardzo wielkie dzięki a tu już widzę, że jest gotowy!!! Cudaśny, właśnie o taki turkus mi chodzi.
Ogromną radość mi sprawiłaś, jak się zobaczymy, to zapytaj Z. jak się cieszyłam
Wczoraj byłam w LM. i Cast. ale nic nie wpadło mi w oko, zostaje OBI ......
Co do rolet, to nie mam pomysłu, w sklepie coś wymyślę.
Z imprezką, miałaś racje, samo się wszystko poukładało......jest przesunięta na przyszły tydzień......
Ściskam i życzę miłego dnia .


Cieszę się, że turkus ten i inne wpadły Ci w oko już niedługo zagości u Ciebie.
Wiankowanie zaczęłam dość wcześnie i dobrze...jeszcze sporo zostało do zrobienia. Jestem ciekawa jaka decyzja zapadła w sprawie zasłon, w końcu godzina zero się zbliża
Serdeczności i uściski

P.S. Koniecznie zerknij do konkurencji
Ogród pod trzema dębami 21:31, 24 lis 2014


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Do góry
Z wiankiem miałam ułatwione zadanie bo zostawiłam sobie wianek zeszłorocznych, robiony dokładnie tak jak u Łukasza.
W zeszłym roku obkładałam go gałązkami jodłowymi, więc był raczej chudziutki, ale miał już ładny i sztywny kształt.
W tym roku zależało mi na czymś grubszym i z gałązkami idącymi dookoła. Inspiracją był wianek z winobluszczu, którego nie udało mi się zdobyć.
Ogród pod trzema dębami 21:21, 24 lis 2014


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Do góry
Jagodaa napisał(a)
Piękny wianek Ci wyszedł Marta, idealnie równy . I choineczki bardzo ciekawe, co to takiego, coś chyba "żywe", obwiązane .


To cyprysiki. Kupiłam je bardzo przecenione, ostatnie dwie sztuki w centrum ogrodniczym. Jak by ktoś chciał sadzić, to raczej by się nie przyjęły bo przesuszone i z marnym korzeniem, ale jako dekoracja pewnie długo będą ładne.
Ogród pod trzema dębami 21:09, 24 lis 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No wianek wyszedł zawodowo idealnie równiutki ja przy swoich drucika nie używam i przez to chyba nigdy nie dojdę do takiego kształtu... genialny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies