Ogrody Pisarzowickie to jest jakaś bajka. Ja oniemiałam, zwariowałam, oszalałam. Aparat mi sie zagrzał, byłam jak w amoku.

W szkółce było podobnie- i jak nigdy- żałowałam, że mój Grzesiu nie żałuje na rosliny. Potrzebowałam chyba męża, który powiedziałby - stop- a tu facet, który dokłada na wózek kolejne doniczki.

Samochód załadowaliśmy cały

Zdjęc z Pisarzowic było pokazanych wiele, a nie chciałabym by ktoś pomyslał, że to moje.

Powiem tylko tyle- jesli ktoś tam nie był- to błąd.


Część zakupów- na zdjęciach tylko rózaneczniki( dwie azalie juz posadzone), były jeszcze inne roślinki (cytryniec japoński, Liliowce dla Mamusi na Jej święto.

rozark napisał(a)

Po takiej relacji Jankosi nie mogę się oprzeć


Łukasza też uchwyciłam



pozdrowionka zostawiam,

ten dzień dłuuugo w pamięci zostanie!

Edytuję. Zbyt pochopnie umieściłam w tym miejscu zdjęcie Reni, a wcale sobie tego nie życzyła. Przepraszam Reniu.

Kilka fotek z dzisiejszego dnia.

Kasi ogród zrobił na mnie tak wielkie wrażenie a lilaki w Kórniku też . podobnie jak pszczółka powiększam ,ale u mnie to dopiero 3 szt.....

kolekcje żonkili podziwiam już drugi raz ,ale przecież mogę ...prawda .

Bardzo się cieszę, ze mogłam cię poznać, fajnie się z tobą gawędziło
mam nadzieję, że dane nam będzie się jeszcze spotkać na ogrodowych zlotach


pozdrawiam serdecznie

Bogdziu no trudno
Zbyszku może jak będzie kwitła trochę mniej to też będzie piękna może warto spróbować, zawsze będziesz mógł ją przesadzić
Agatko chyba zacznę polowanie na St Keverne, wolę mniejszą
A ja dzisia cały dzień w ogrodzie,


chciałam wrzucić jeszcze kilka zdjęć ale bardzo długo się ładują

nicol21 napisał(a)

Alez masz kwiecia Kolekcja orlików śliczna a i inne kfffiotki też śliczne som!

Dzięki
Bo ja lubię kolorki i różne roślinki



Pożegnanie kwiatów magnolii


i tego kwiatuszka też

Zostawiam ci cos, bo pięknie wyszłaś

Ewa777 napisał(a)

Orliki u Ciebie bardzo mi się spodobały Mają takie ciekawe kształty kwiatów

Tka orliki i ładne kolorki maja i kształty różnorodne. i wszędzie się zmieszczą
Mój rododendron- dopiero będzie zaczynał

Azalie

Z nowości kwitnących i aktualnych to zaczynam od piwonii chińskiej Red Charm.
Pierwszy kwiatek ,pierwsze kwitnienie ale jest nadzieja, bo to jej drugi rok i już 3 kwiaty.
czekam na większy rozkwit nowicjuszki ,ale już się cieszę .






Drugi to staruszek ,weteran właściwie powojnik Kakio .


ROK 2010





ROK 2015

GosiaJoanna napisał(a)

Orliki są piękne ostatnio moje prawie zjadły takie zielone gąsienice

Hmm nie wiedziałam ,że orliki coś zjada
Moja piwonia drzewiasta coraz bliżej pokazania swojego kwiatuszka

Kamasja

Zdjęcie poglądowe z góry

Jest to część działki za domem. Na dole widoczny jest fragment tarasu. Po lewej wrzosowisko, na wprost barwna ściana z krzaków, po prawej konstrukcja metalowa na winogron, a pod nią piaskownica. Na środku jest dużo trawy, bo moi chłopcy uwielbiają grać w piłkę
Mam problem z linią rabat - nie wiem jak ją zmienić żeby wyglądała dobrze. Taras jest kanciasty więc mój zamysł na rabatki był taki jak na załączonym obrazku. Niestety nie wygląda to najlepiej.

Ale piekne .......

Wspomniałam o perełkach w ogrodzie Bodzi

piwonie, ale o konkretne nazwy to mnie nie pytajcie

lojalna_ napisał(a)

Czy sniadek nadaje sie do zadarniania? Czy raczej jest za wysoki? Na niewielkiej powierzchni .....oczywiscie

Slicznie u Cienie

Jolu ta roślinka jako zadarniająca? czy ja wiem, rośnie w kępce.

W mordę jeża czy ja mam czekać 1,5 godz na wyniki!!!!

paranoja...

Rh goldbukett.... i wyników nie ma....

i rododendrony...
Roseum elegnas cały w koronki przezył inwazję opuchlaków i kwitnie


Te nigdy nie pamietam jak się nazywa


Kolejny NN


Alfred

Kalina roseum - tak piekna, ze M nie pozowlił ściąć


Azalia do przesadzenia



Klon shirasawa z Orange dream. Bukszpany jutro zaczynam ciąć, bo nie zdąże do urlopu....


Buk Tricolor rehabilituje się w tym roku!!

rozark napisał(a)

Po takiej relacji Jankosi nie mogę się oprzeć


Łukasza też uchwyciłam



pozdrowionka zostawiam,

ten dzień dłuuugo w pamięci zostanie!

Renia , fajnie uchwycone.