znów jakiś nn

Pochwalę się i ja swoimi hostami, które każdego roku są coraz większe a miejsca u mnie nie za dużo.

Ta jest jasnozielona w czasie wzrostu, później ciemnieje. Jest ogromna ma ok. metra średnicy



Mam jeszcze taką. Jest bardzo wysoka.



I taką ślicznotkę. [niestety nie znam nazwy żadnej z nich]



Na wiosnę je rozmnożyłam i o dziwo wszystkie się przyjęły.

Pozdrawiam serdecznie. Izabela

Co nieco kwitnie, warto to zatrzymać na fotografii

eee_taam napisał(a)

a ja dla odmiany uciesyłam się z nocnego-porannego desczu ...wczoraj 32 a dzisiaj kurtke zakładałam i to jest dołujace ale deszcz w nocy u mnie mógłby jeszcze padac

zdazyłam też w plewniku byc... bo po deszczu sie super plewi

musze nawet powiedzieć, że róze trochę obtukło ale nie jest żle całkiem dobrze wygladaja.

Mojes trasznie obtłukło... a 10 ostróżek mam w wazonie...
Nawet gdyby William leżał po ulewie to go uwielbiam


I Munstead W. z Princess Anne dostały podpory...jak ja tego nie cierpię... ale leża na inych roślinach, które tego nie lubią...


I pomponella wiotka , ze przyciska ciałem sosnę varella

Rench napisał(a)

I jeszcze coś energetycznego
Easy Does It i prawdziwe jej kolory

Renia a moja w tym roku ma olbrzymie kwiaty, ma mało tych pęknięć na płatkach, w tamtym roku była jak Twoja

Postanowiłam pokazać kawałek mojego ogrodu. Nie ukrywam że jest mi wstyd, że tak to wszystko wygląda. Przeglądając ogrody na tym forum byłam pod wielkim wrażeniem przepięknych ogrodów. Ja dopiero niedawno złapałam bakcyla i skaczę z miejsca na miejsce nie bardzo wiem od czego zacząć. Trochę skubnę z jednej strony, trochę z drugiej i suma sumarum wszystko jest rozpoczęta, a nic nie skończone. Ostatnie moje zakupy stoją w doniczkach i czekają na lepsze czasy. Chciałabym żeby ogród był przytulny i zarośnięty, a jak na razie to same pustki. Prawie każda roślina zmieniła choć raz swoje miejsce i ciągle wydaje mi się że to nie to.Będę wdzięczna za wszystkie sugestie, może z Waszą pomocą uda mi się uładnić mój ogród.

Ensata napisał(a)

Przepieknie wygladają te kosmosy, jak klejnociki. Mnie się dużo bardziej niz jeżówki podobają

Ale taka jeżóweczka niczego sobie, jak różowe słońce

Rench napisał(a)

Piękny !

Moje okrywowe Red fairy tez górują

Możesz pokazać listki tego czekoladowego kosmoska?
Zapomniałam gdzie posadziłam i boję się,że go wycharatam jako chwast

Nie wiem czy widać listki, ale kwiatki napewno. Listki ukryte pod trawami (carex montana, carex bronze form, carex evergold, miskant Morning light)

Rench napisał(a)

Piękne różyczki

Dziękuję Renia kupiłam ta jako Chippendale, ale nie jestem pewna czy to ona środek jej się nie przebarwia w pomarańcz


brałam u Tomasza

Kasya napisał(a)

o u mnie tak samo

super

ascot wieczorny ma kolor bardziej zbliżony do oryginału

nn nieźle sobie radzi w gąszczu

Ciekawa jestem tej piwonii, brzegi ma białe przechodzące w lekki róż który przechodzi w ciemny

Sarah Bernhardt

i kolejne


Anna

następna

Rodki już przekwitły wklejam ku pamięci dla porównania na przyszłość kilka ostatnich zdjęć ogrodu

Pastella, tez golas z kwietnia

heidi polecam bo kwiat ma zniewalający, kojarzy mi się z budyniem z jagodami mniam