Szkoda czosnków, lepiej jesienią przesadzić

Jak się Ana rozkręci to może jeszcze kury i krow bendom? Dzieci porosną, to co tak tylko tym ogrodem będzie się zajmować (praca się nie liczy )??

Pozdrówki wiosenne

uśmiałam się, fajne są takie anegdoty

Czosnków szkoda, a ostatnio analizowałam Twoje jesienne fotki i chyba tuje bardzo nie narzekają na bliskość hortensji... Jeśli teraz je ruszysz, to pewnie odbije się na ich tegorocznej kondycji... Może lepiej by było w razie konieczności usunąć pędy rosnące z tyłu... Bez przesadzania w naturalny sposób "przesuniesz" je lekko do przodu. One i tak będę się w tą stronę wyciągały.

Zrozumiałaś coś z tego? Bo sama przeczytałam ze zmarszczonym czołem

dlaczego chcesz odsuwać hortki ?

Fajną fotkę Asia przytoczyła. Nie wiem, czy dobrze pamiętam, ale czy Ty chciałaś odsuwać te horti od tuj? Dobrze kojarzę?

piękny ogród pozdrawiam

No właśnie, startujesz na sołtysa, pielęgnujesz cudny ogród, wychowujesz gromadkę dzieci, pracujesz zawodowo, pewno jeszcze coś, jesteś Siłaczką
Jako sołtys pewno byś dużo zdziałała dla swojej wsi, szkoda, może w następnej kadencji ci się uda, jak ludzie bardzie cię poznają.

Aniu, nie podzieliłam się z Tobą pewnym wydarzeniem, które miało miejsce jakiś czas temu, a dotyczyło zdjęć Twojego ogrodu opublikowanych w gazecieKupiłam gazetę w małym, naszym, wiejskim sklepiku... płacąc, sprzedawczyni mówi: co ciepło, czas popracować w ziemi na co z uśmiechem na ustach odpowiedziałam, że tak, wreszcie!!! i nie omieszkałam poinformować pani sprzedawczyni z ogromnym uśmiechem i dumą, że w tejże gazecie znajduje się ogród znajomej (pozwól, że tak Cię nazwałam ) i oczywiście zaczęło się... kobitki, które przysłuchiwały się wymianie zdań, zaczęły oglądać zdjęcia, ja musiałam (bo bym się udusiła) komentować, opowiadać, jak ten ogród powstawał, w jak krótkim czasie i przy jakiej pracowitości, pasji Właścicielki. Rodowite mieszkanki na to, że jak się nie ma krowy, kur, itp... to w końcu coś trzeba robić!!! No coment

co do temp w nozy to nie wiem ile bylo u mnie ( woj łódzkie ) ale powojnika mam opatulonego włukniną tak na wszelki wypadek bo ma ladne pączki na nowe lodygi ( chyba nie zaszkodzi mu kolderka) ?

Aniu czy mozesz mi powiedziec co to jest takie ladne brazowe w tej donicy i jak to sie przechowuje zimą

lawendy nie tnę jeszcze nawet hortek nie przycięłam jeszcze...
za to brałam dzisiaj udział w wyborach na sołtysa Przegrałam jednym głosem ze starym sołtysem, który nic we wsi nie robi bo 'się nie da' za to jest bezrobotnym więc wart współczucia wśród rodowitych mieszkańców naszej wsi... nie ważne że wszyscy narzekają że na zebrania pijany przychodzi i nic nie jest wstanie załatwić. Taki 'swój chłop'...

Jak miło że jesteś

iglaki (świerk, choina, tuje) możesz teraz
śliwa maj/czerwcu
hortensję nad drugim lub trzecim pąkiem
z bukszpanem jeszcze trzeba poczekać

mam jeszcze pytanie do doświadczonych o przycinanie:

1) świerk serbski - nie za późno na przycięcie?
2) choina kanadyjska?
3) tuje?
4) śliwę wiśniową przytnę latem (początek czerwca)
5) wierzbę przytnę po pojawieniu się pąków ale przed pojawieniem się liści
6) trawy ozdobne - teraz - nisko przy ziemi
7) hortensje bukietowe - teraz tak około 20-30 cm od ziemi
8) żurawki - teraz
9) bukszpan - nie wiem czy jest potrzeba czy poczekać na nowe przyrosty

dajcie znać - zbliżają się ciepłe dni trzeba brać się do roboty

W realu jeszcze ładniej bo na zdjeciach robionych z daleka jednak nikną.

Witaj Ana, fajny ten Twój ogród Normalnie wszystkim swoim znajomym amatorom-ogrodnikom go pokazuję, żeby mogli pozachwycać się razem ze mną. Wszystkim się podoba!