co do Roboty w ogrodzie , to ja uważam że niczyja to sprawa tylko moja i pana Boga .
też często w niedzielę sobie grzebie , wprawdzie nie za wile , bo ma dwa dni w tygodniu dla siebie i mogę sobie pozwolić na lżejsze prace w niedziele . ale dla mnie to nie praca tylko przyjemność ..
przedogródkiem zachwycam sie nieustannie , więc już rozpisywać się na ten temat nie będę.
ciekawam do ile stopni ten mrozik u ciebie dojdzie