Dzień dobry,
Może to niezbyt dobry temat, ale nie warto chyba zakładać nowego na taka sprawę.
Mam rządek tuj Gelderland, sadzone jesienią 2022, kupione w szkółce, 150cm, korzenie w foliowych donicach. W zamyśle maja być prowadzone na gesty żywopłot. Tylko tak sobie oglądałem zdjęcia innych gelderlandow tego wzrostu i jakieś dużo gęstsze mi się wydawały. Pytanie czy częste cięcie zagęści je ładnie? Jeśli tak to jak i kiedy ciac? Pytam bo mam jeszcze kilka metrów do obsadzenia i zastanawiam się czy kupować te same z tej samej szkółki.
Pozdrawiam

olciamanolcia napisał(a)

A tu wrzośce

Wrzośców nie mam ale są śliczne kiedyś na pewno wymienie te moje wrzosy na wrzośce tylko czekam aż zdechną

Znalazłam jakaś listę różnych Austina. Powykreślałam te które wycofują a pogrubiłam te co zostają. Nie wiem czy widoczność będzie dobra

I jeszcze krokusy…
Do krokusików dołączyły takie cudeńka.

Na tę chwilę wszystko zrobione.
Kora wysypana, rabaty po liftingu. pazury pomalowane ( aż mi wstyd było u mojej pani Pazurkowej Mam dość

Czas kwitnących krokusów.

Widzę u Was, że pracujecie w ogrodach i zazdroszczę
Ja jestem w czarnej d..., każdy weekend zajęty, a w tygodniu nie mam kiedy. Wyszłam podlać cebulki w donicach bo za chwilę nic by z tego nie było. Jest tak ciepło, że w krótkim rękawku można by działać. No cóż kiedyś zacznę w końcu ogród mały.
Fotki są na pocieszenie, że nie ma bałaganu i pięknie kwitną niezawodne wrzośce, cebulek wszędzie pełno, będzie się działo



Różanka też grzecznie czeka



Bratki też już są i muszą sobie w kartonie poczekać

Muszę się pochwalić, Elu
Viburnum ×bodnantense (kalina bodnatska) 'Charles Lamont' drugi rok w gruncie i wreszcie ją widać. W grudniu miała nieco kwiatów i bałam się, że na wiosnę nie zakwitnie.



Zakwitł też oczar pośredni (Hamamelis x intermedia), który kwitł w październiku. Co roku mocniej kwitnie.

Wiolka5_7 napisał(a)

Molinia Heidebraut dla Mrokasi

Lipiec ,gdy zakwita ma jasne kwiatostany

Wiola, a jaka jest wysoka, gdy nie kwitnie?

Weekend w końcu był ciepły i słoneczny. Udało mi się praktycznie wszystko zrobić co zaplanowałam, zalety małego ogrodu. Wszytko wycięłam, poplewiłam, zadowolona byłam, mniej niestety mój kręgosłup Po świętach mam zamiar wystartować z ostatnią już ścieżką. Wymyśliłam ją sobie z kostki granitowej. Zrobimy też z niej obrzeża do ścieżki za domem robionej na jesieni. Dzisiaj przyszło moje pierwsze zamówienie z roślinkami na nowe rabaty, jeszcze ich nie widziałam, mam nadzieję, że będą w porządku.
Chciałabym Was zapytać o zdanie. Jak pamiętacie mam do przesadzenia buczka, i pomyślałam o miejscu przy tarasie, o tu:


Wymiary około 4mx4m. Rosną tam hortensje Annabell ale one zostaną przesadzone pod garaż, azalie Maruschka i je bym chyba tam zostawiła tylko rozsadziła żeby nie rosły w rządku. Róże okrywowe białe, nie wiem co z nimi zrobić, czy posadzić je przy samym obrzeżu tarasu? Widzę tu cienistą, leśną rabatę i tutaj też chciałabym dać oczko wodne. Czy buka posadzić bliżej narożnika, czy bardziej na środku?
Posprzątany ogród mimo, że łysy bardzo mi się podoba

Przedpłocie było już obrazem nędzy i rozpaczy

I na koniec moje cudowne krokusiki! Miłego dnia dziewczyny! Jak się odrobię to wpadnę do waszych wątków bo pędzicie jak pendolino

Judith napisał(a)

Kasia, w jakiej fazie rozwoju Transparenty maja takie rozwichrzone piekne kłoski? Patrzę sobie w Internecie i widzę, że one takie zwarte sa bardziej, a pokrój rośliny kolumnowy... Jak to jest, psiakostka?

Judith, u mnie takie właśnie rozwichrzone mają . Ja bym raczej ten pokrój określała jako wąsko fontannowy . Popatrz na zdjęcia z Alb..ru - tam są i rozwichrzone i takie bardziej kolumnowe.

Zacytowane zdjęcie pochodzi z 17 września. Mam też zdjęcie z 18 sierpnia i wyglądają podobnie (w lipcu są jeszcze bez kłosów):

Informuje wszem i wobec że zakupiłam dwa klasyczne ciemierniki swoje pierwsze w życiu (bo nie były drogie) Niech się sieją

a to muszę zagospodarować - plan się nie zmienia w stosunku do tego co pokazywałam na początku
tył

bok

Hej dziewczyny jestem
z ambitnego planu wyszły nici dopiero w czerwcu przy dobrych wiatrach się wprowadzę,
ale nic to - tak wygląda mająca się ku końcowi budowa

mrokasia napisał(a)

Kochana, mówisz o tych wysokich? To Transparenty właśnie .
Mam tylko dwie odmiany - Transparenty i Variegaty.

Kasia, w jakiej fazie rozwoju Transparenty maja takie rozwichrzone piekne kłoski? Patrzę sobie w Internecie i widzę, że one takie zwarte sa bardziej, a pokrój rośliny kolumnowy... Jak to jest, psiakostka?