Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Moje miejsce na ziemi -początek

Moje miejsce na ziemi -początek

edi75 14:15, 03 sie 2023


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2697
____________________
Edyta Moje miejsce na ziemi-początek
Nowa12 14:36, 03 sie 2023


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Śliczna ta Twoja biedronkowa róża ale ciężko stwierdzić na 100% jaka to odmiana jeżeli kupowałaś jako nn. Najbardziej podobna do mojej Feurio. Ale ja ją pierwszy rok mam więc kwiatów jeszcze dużo nie miała.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
ajka 23:59, 03 sie 2023


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
anuska2507 napisał(a)
Z dzieleniem traw zaczekałabym z miesiąc aż miną upały. We wrześniu zetniesz, podzielisz i zdążą się jeszcze ukorzenić przed zimą.


U ciebie są upały? Ochłodzenie idzie. Ja zła jestem, bo mieliśmy w góry pojechać. Basen stoi i kwitnie. Zimnica ogólnie, deszcz co rusz pada. Ja właśnie wzięłam się za przesadzanie, bo stwierdziłam, że jesiennie się zrobiło, nie ma na co czekać
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
edi75 08:11, 04 sie 2023


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2697
Nowa12 napisał(a)
Śliczna ta Twoja biedronkowa róża ale ciężko stwierdzić na 100% jaka to odmiana jeżeli kupowałaś jako nn. Najbardziej podobna do mojej Feurio. Ale ja ją pierwszy rok mam więc kwiatów jeszcze dużo nie miała.


Aga pasuje mi do Twojej Feurio
____________________
Edyta Moje miejsce na ziemi-początek
edi75 08:13, 04 sie 2023


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2697
ajka napisał(a)


U ciebie są upały? Ochłodzenie idzie. Ja zła jestem, bo mieliśmy w góry pojechać. Basen stoi i kwitnie. Zimnica ogólnie, deszcz co rusz pada. Ja właśnie wzięłam się za przesadzanie, bo stwierdziłam, że jesiennie się zrobiło, nie ma na co czekać

Ania gdzie tam upały ..pada już nawet nie wiem od kiedy...i jest bardzo mokro
Dziele seslerię jesienna i sadze pomiędzy pisardiii
____________________
Edyta Moje miejsce na ziemi-początek
Agatorek 09:06, 04 sie 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
ajka napisał(a)


U ciebie są upały? Ochłodzenie idzie. Ja zła jestem, bo mieliśmy w góry pojechać. Basen stoi i kwitnie. Zimnica ogólnie, deszcz co rusz pada. Ja właśnie wzięłam się za przesadzanie, bo stwierdziłam, że jesiennie się zrobiło, nie ma na co czekać


Ja z przesadzaniem czekam co najmniej do września. Deszczu u nas nie jest tak dużo, jak u Was, musiałabym ciągle podlewać te przesadzone. I tak muszę podlewać te posadzone z doniczek .
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
LIDKA 10:59, 04 sie 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10424
Edytka sesleria się przyjmie bo moje dzielone w upał miesiąc temu żyją wszystkie,
sadzonki po kilka źdźbeł zrobiłam a one nawet kwitną.

W sobote dziele rozplenice i dosadzam hortek bo chce skończyć jedno miejsce i do jesieni nic grubego już nie robię. Mam jeszcze klon który non stop ma mączniaka i jak wymyśle co chce w zamian to wymienię.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
edi75 11:42, 04 sie 2023


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2697
Agapodjełam ryzyko .dzielę i przesadzam...
Lidka mam kilka sadzonek seslerii dziele na małe sadzonki..liczę że się przyjmą. Ostatnio robiłam sadzonki z rozchodnika wprost do ziemi ..zobaczymy












____________________
Edyta Moje miejsce na ziemi-początek
Wiaan 11:59, 04 sie 2023


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5894
Ja czekam z dzieleniem ale czasem trzeba spróbować wyjść poza standardy mam za to potrzebę przesadzenia cisów i jeżówki i też nie wiem czy czekać czy wykorzystać wolny czas.
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje + Nowy ogród i ja jako pomocnik
anuska2507 12:49, 04 sie 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3050
Ja z dzieleniem rozplenic i turzycy Raureif czekam, tym bardziej, że przy okazji chyba przesunę też śliwę, ale niedawno coś przesadzałam, kilka dni temu sadziłam rośliny z doniczek. Niby nie jest gorąco, wczoraj podlałam posadzone hortensje, a dzisiaj i tak trochę smętnie wyglądają. Na pewno dzieląc teraz trzeba liczyć się z potrzebą podlewania i koniecznością ścięcia rośliny, bo pewnie i tak góra przyschnie. U nas też prawie codziennie pada. W niedzielę przeszła taka ulewa, że zapełniła studnię chłonną i wywaliło nam klapki od wyczystek w rynnach, ale kiedy kopałam dołki pod rośliny, to ziemia była wilgotna raptem na 10 cm... Także z tym deszczem to różnie.
Edyta, jeśli ci zależy, to wiadomo, że możesz dzielić. Ty nie masz jeszcze zrobionych rabat, więc niewiele stracisz z atrakcyjności roślin, jeśli ci przyschną, a zyskasz na czasie, np. będziesz miała obsadzoną rabatę "na gotowo". Na wiosnę wszystko ruszy i będzie super.
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies