Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Sebek"

Ogródek na chabrowym wzgórzu :) 23:13, 09 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Druga osoba chce mnie dręczyć - ale na takie tortury się godzę
Ogródek na chabrowym wzgórzu :) 23:06, 09 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Łaadnie
Okrywanie-zabezpieczanie roślin na zimę 23:05, 09 paź 2011


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
Do góry
alinak napisał(a)
tak Sebek ,puki młoda lepiej okryć . później już nie potrzebuje tych zabiegów .
jeszcze na twoim miejscu okryłabym tę angielkę . one dość wrażliwe , chyba że sprawdzony ADR.


ADR nie ma niestety nic wspólnego z mrozoodpornością, jest przyznawana za odporność na choroby i szkodniki, super zdrowa róża, może przemarzać, i tak się często zdarza, nagradzane róże są hodowane przez Kordesa, Rosen Tantau, czy wspomnianego Ch. Austina w Anglii, Niemczech, itd, itp, i często są to róże z mrozoodpornością do -26 stopni maksymalnie, co jest stanowczo za mało na nasz klimat. Proszę poczytać wnikliwe strony Rosa Ćwik i Rosarium. Tam róże z ADR mają uwagi o niskiej mrozooporności. Wg mnie każdą róże trzeba kopczykować, a te delikatne, jeszcze okrywać stroiszem z gałązek, czy agrowłókniną.


Ja kopczykuję róże, w tym roku okrywam (włókniną, gałązkami) nowe nabytki: angielkę The Pilgrim, Golden Gate od Koredsa, okrywałam (włokniną i gałązkami) i kopczykowałam różaneczniki przez 2 lata, ale wyczytałam, że wystarczy mocno okopczykowac korą i dbać o nawodnienie, żeby nie doszło do suszy fizjologicznej i będzie ok., więc szmaty precz! Kopczykowałam i okrywałam włókniną i gałązkami sosny hortensję ogrodową, ale nic to nie daje, więc może nic i niech przemarznie???
Okrywam też gałązkami lawendę, kopczykuję korą budleję, perowską i hortensję bukietową, magnolię (tej nigdy nie okrywałam, tylko kopczykuję), jukę zawiązuję jak Danusia trawę. Obsypuję gruuubo korą azalie japońskie, bo niestety nie są w zacisznym miejscu. Ponieważ drugi rok z rzędu przemarzł mi perukowiec golden spiryt pójdzie w tym roku w szmaty. Co roku przemarzają mi irgi poziome, irgi major i ligustr Aureum (ten to aż do ostatniej gałązeczki), ale odbijają, więc nic z nimi nie robię. Młode drzewka owocowe kopczykuję ziemią tak aby przykryc miejsce szczepienia. Okrywam wszystko w 1-2 dni, jak temperatura spadnie poniżej zera i utrzymuje sie tak ze trzy dni.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 23:04, 09 paź 2011


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
Do góry
Sebek napisał(a)

Danusiu, mam pytanko odnośnie hortensji w donicach: czy można je zimować w domu?czy lepiej jednak w chłodzie?i kiedy wystawić do ciepłego?porobiłam sobie szczepeczki i jeszcze są na dworze-a chciałabym, jak u Ciebie na wiosnę przy wejściu je ulokować!i jeszcze jedno:z czym je najlepiej połączyć żeby bylo ładnie ale nie przesadnie "naćpane"?bluszyk?co jeszcze?


No trochę mi to zajęło ale mam

https://www.ogrodowisko.pl/watek/25-moj-ogrodek?page=87

Przemek ma w donicach kilka lat


Aszszsz...Ty!!!!dziękuję bardzo!
Ogródek na chabrowym wzgórzu :) 23:01, 09 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
w naszych warunkach zimuje tylko lawenda wąskolistna
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 22:57, 09 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Bogda napisał(a)
Danusiu, mam pytanko odnośnie hortensji w donicach: czy można je zimować w domu?czy lepiej jednak w chłodzie?i kiedy wystawić do ciepłego?porobiłam sobie szczepeczki i jeszcze są na dworze-a chciałabym, jak u Ciebie na wiosnę przy wejściu je ulokować!i jeszcze jedno:z czym je najlepiej połączyć żeby bylo ładnie ale nie przesadnie "naćpane"?bluszyk?co jeszcze?


No trochę mi to zajęło ale mam

https://www.ogrodowisko.pl/watek/25-moj-ogrodek?page=87

Przemek ma w donicach kilka lat
Nadzieja na spełnienie marzeń 22:48, 09 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Danusia narysowała mi szkice moich rabat do przeróbki - pasuje do tej Twojej 4 wariant
https://www.ogrodowisko.pl/watek/378-u-sebka-czyli-ogrodowe-rewolucje-czas-zaczac?page=594
Kubusiowo 22:41, 09 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Rozchodniki włóż do ziemi - ukorzenią się i będziesz miała więcej.

Ostróżka nie lubi zasypywania czubka ziemią - mam nadzieję, że ją usunęłaś z niej?
Kubusiowo 22:30, 09 paź 2011


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Do góry
Sebek to tzw "pastuch". Te krowy są odgrodze u nas jedynie drutem właśnie gdzie właściciel przez pierwsze 3 dni wypasu puścił nim prąd. Twierdził, że jak się krowy "popieszczą" to do drutu nie będą podłaziły.... Prąd w drucie zniknął i zaczął się problem.....

Bogda następnym razem będę do tych krów normalnie strzelać a nie zachowywać.....


...a to niektóre zniszczenia.... nie mogłam więcej zdjęć robić bo bym się chyba zapłakała....


...wszędzie ślady ich kopyt.... tu wgnieciony w ziemię bodziszek...


...miskant jeszzce dwa tygodnie temu wyglądał tak:


po krowach tak:


połamane rozchodniki....




połówki pozostałe po ostróżkach...

Pogaduchy skowronków 22:28, 09 paź 2011


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
Do góry
Sebek napisał(a)
Hehe - Palikot trzeci


Bo agitowałeś
Kubusiowo 22:23, 09 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Hmm - no nie jest dobrze.

Jednak jest taka linia niskiego napięcia - dla ludzi nie jest to groźne, a zwierzęta nie wchodzą - ani nie wychodzą jeśli to zagroda - no ale na działce takie coś chyba bez sensu?
Pogaduchy skowronków 22:21, 09 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Hehe - Palikot trzeci
Święto Róż w ogrodzie nie tylko bukszpanowym - lipiec 2011 22:18, 09 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
U Sebka - czyli ogrodowe rewolucje czas zacząć 22:15, 09 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
zbigniew_gazda napisał(a)
Sebku gratulacje również 600 . Trochę spóźniłem ale sondaże wyborcze też ważna rzecz.
Tak jest - gazony wek i basta.


Hehe
Kubusiowo 22:15, 09 paź 2011


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Do góry
Sebek wiem, że odbiją.... miskanta zakopałam natychmiast i podlałam obficie. Nie wiem co będzie z Rh.... zobaczymy. Róż nie ruszyły. Chociaż się przeszły troche po rabacie.....

Ania zabezpieczenia niby są.... ale krowa to krowa, zawsze znajdzie jakiś sposób żeby przejść.... Wkurzam się tylko bo jak nas nie było te 2 tygodnie to te krowy tam łaziły... nie wiedzieliśmy czyje do nas przelazły.... W sobotę wlazly znowy i okazało się, że to te od tego lewego byka..... Mnie nawet ie chodzi o te rośliny ale co by było gdyby mój Kuba bawił się akurat sam w piaskownicy?? ..... nawet myśleć nie chcę o tym......
Mój kawałek raju 22:14, 09 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
a feee - żadnego węża
Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia. 22:14, 09 paź 2011


Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 2377
Do góry
Joanka napisał(a)
No to mamy komplet
A że z Was takie chudzinki, to może i Sebek się wciśnie

Nesko zastanawiałam się gdzie się podziewasz. Co do choróbsk to właśnie ktoś mi coś podrzucił.
Kicham, prycham, z nosa kapie...... masakra


Wrzesień gorący czas dla nauczyciela, a papierkowa robota jeszcze w październiku się zdarza. Zaglądałam na króciutko. Nie było czasu na pogaduchy. Idzie zima to teraz się nagadamy
W cieniu - zacieniona 22:13, 09 paź 2011


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Sebek napisał(a)
Łaadne

Ładne,bo jesienne....
W cieniu - zacieniona 22:12, 09 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Łaadne
Cis - Taxus 22:11, 09 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
To nie będzie wpis o żywopłocie, ale jeśli ktoś by koniecznie potrzebował stożka z cisa to znalazłem taką stronę
http://www.bomenonline.nl/Assortiment/Details.asp?Soort=Taxus%20baccata&PlantNr=897390&Lang=PO
Ceny według mnie niższe niż w szkółkach

Jedynym minusem jest to, że nie są z Polski
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies