Patrzcie kusicielki forumowe co narobiłyście
Nikt nie podał ciekawej oferty on line, to podjechałem do pobliskiej szkółki. Trafiły się zawilce japońskie w odmianie Mont Rose za 15 zł za sztukę
Masz rację, zostawianie nasion pomidora w przetworach dodaje takiej jakby goryczki. A ile passat zrobiłaś? Ja potrzebuję koło 48 słoików po 700 ml każdy na cały rok. U mnie to jedna półka plus dodatkowy rząd w drugiej. Jestem w połowie drogi.
W zeszłym roku robiłam tylko czyste passaty tj. pomidory bez nasion i skórek z solą kłodawską. W tym testuję 3 przepisy (doszedł Kasi in i termomixowy 55-minutowy). Z pieczonych w piekarniku zrezygnowałam - za dużo sprzątania i czyszczenia wnętrza. Ten Kasi in robię bez cebuli i bazylii - doprawiane będzie w finalnym daniu. Z podwójnej porcji tj. 5 kg pomidorów wyszło mi dziś 5 słoiczków po 700 ml i jeden mniejszy słoik. To u mnie akurat jeden rząd.
Pierwszą partię od Kasi in zrobiłam jak w przepisie, czyli zmiksowałam skórki i nasiona. Został tylko jednej słoik, bo resztę już zjedliśmy, tak na posmakowało. Teraz trochę zmodyfikowałam przepis, bo zamiast dodać krojone pomidory, dałam wyciśnięte przez moją wyciskarkę, czyli miąższ bez skórek i nasion.
Co do wykorzystania pomidorów to oprócz zapasów na zimę dzielę się czasem z sąsiadami, używamy na śniadanie i kolacje. W plastrach na pizzę, na kanapkę. Ze śmietaną lub jogurtem naturalnym. Są też przepisy na nadziewanie ich np. kuskusem czy ryżem. Sałatki. Zupy pomidorowe.
Oj Judyta wdzięku ci się zachciewa. Gaura wszędzie pasuje, zwiewna i kwitnąca do zimy. A może należy inna roślinę przesadzić, aby gaure wyeksponować.
Pewnie mieszkasz blisko. Z tą susza nie do wytrzymania. Dzisiaj prawie cały dzień zachmurzone trochę pokropiło i to wszystko. Drzewa usychają krzaki tak samo.
Dąbrówka rozłogowa bardzo ładna.
Nazywa się Sparkler.
[ODMIANA]: Thunder Mountain
[ZDJĘCIE]:
[KOLOR]: Indygo. Owoc pomarańczowy w delikatnie żółte pasy, ciemno niebieski przy szypułce, w trakcie dojrzewania przebarwia się ze złotego na czerwono-pomarańczowy
[KSZTAŁT OWOCU]: okrągłe spłaszczony
[WIELKOŚĆ OWOCU]: średnio owocowy do 400g
[TYP]: grunt/pod osłony
[TERMIN OWOCOWANIA]: średnio wczesne
[WYSOKOŚĆ]: Wysoko rosnący, wymaga podór
[TYP WZROSTU]: do ogławiania
[POCHODZENIE]: Stany Zjednoczone
[CIEKAWOSTKI]: Bardzo rzadko spotykana odmiana będąca skrzyżowaniem odmian Big Rainbow oraz Cherokee Purple i Bosque Blue
[MOJA OPINIA]: Odmiana soczysta o słodkim smaku. Skórka twardsza ale da się pogryźć. Dość plenna.
No właśnie zrobiliśmy pomieszczenie nr 3, czyli odświeżenie ścian i wylanie posadzki. Nazwa kurnik stąd, że do tej pory były tam kury. Kurnika i kur nie planuję. Oto ono:
Tutaj kwestia nowych drzwi to faktycznie strata jednej winorośli. Ale robienie wejścia z innego pomieszczenia, gdy mają tu być rowery i kosiarka, mijało się z celem Rozważane były różne opcje.
Jeśli chodzi o pomieszczenie nr 4 to ono jest wyżej z posadzką niż reszta, ale to temat na inny post. Można było przebić się w 3 kierunkach. Ale wyszło, że do garażu, bo tam w środku jest okienko i idealnie przerobi się na drzwi. Takie przejście tylko. Nazwa pralnia to od tego, że kiedyś wygotowywali tutaj pościel w takim murowanym piecu. Stąd ten komin.
W trakcie rozbiórki pieca i komina:
Jeśli chodzi o elewacje, to podlepienie dziur i pęknięć. Tam gdzie się da wygładzenie powierzchni i na końcu odmalowanie.
Żeby zrobić ładnie, to trzeba by położyć siatkę i klej. Nie zdecydowałem się na to, skoro ma być puszczony bluszcz.
Dodatkowe rzeczy teraz lub potem:
- zrobienie otworów wentylacyjnych dla pomieszczeń
- wymiana rynien i założenie osadników
- zrobienie podbitki w jednym miejscu, bo jest możliwość
- oświetlenie zewnętrzne na ścianach
- może kiedyś jakieś elementy dekoracyjne z desek. Wysyłałaś mi inspiracje
I na czym skupic wzrok?
Tez mam rosliny ze szmargdowych. M.in. buczka Ansorgei.
Ja mam Tourulose szczepiona wiec nie sadze by miala tak spektakularny przyrost.