Przy tym upale jaki nadchodzi Mme.Issac Periere pewnie szybko zakończy kwitnienie

-

tutaj z Pirouette i młodziutka Queen of Sweden
-

Crocus i Teasing Georgia
-

Kamasja Semiplena

-

kamasja napisał(a)

Dobre mafia-coś w tym jest lepsze to niż sekta. Kwiatki okropnie brzydkie. Postanowiłam niczego nie chwalić na ogrodowisku-będe takim wirusem a co!

Pewnie ze brzydkie i nie ma co zazdrościć i odgapiać

Dobre mafia-coś w tym jest lepsze to niż sekta. Kwiatki okropnie brzydkie. Postanowiłam niczego nie chwalić na ogrodowisku-będe takim wirusem a co!

Ja też cierpiałam nie wiedziałam co robić z głową, zwisałam z łóżka(trochę działało), pomogły tabletki na migrenę. Koszmar-wiem o czym piszesz.
Dopiero w tym roku uświadomiłam sobie, że "karmnik" śmierdzi -czułaś? Za to kwitnie niesamowicie.

Zakulkowałaś się nieżle kwiatuchy piękne.

Alex-nie wierzę w czarownice ale w anioły tez nie

Beatko- ja mam wędrówki mrówek do domu, nawet na stole znalazłam raqz już kupiłam jakś trotkę.

Ewa- myslę że na pewno to amsz tez wpływ na bieżący stan rzeczy

Kasia- wstawiłaś swoje u siebie ? daj linka zerknę

Danusiu- miseczników na 100% nei mam i w zeszłym roku tez nie miałam.

Kamasja-tez mi sie nei podoba, ale cóz musze z tym zyć

Magnolia- nie podmroziło go , cały czas od wisony był super , teraz mu sie pogorszyło.

Gonisz, pędzisz trudno nadrobić! Buziaki poranne zostawiam.

Żegnasz się tak na zawsze?

Mój dereń też w tamtym roku coś podchorowywał, zgubił wcześniej te ozdobne białe listki i nie miał owocków, brązowiały mu też listki na końcach. W tym roku się troszkę pozbierał. Podobno to delikatne drzewa, nie lubią przeciągów.

Brzydko masz!Nie mogę już patrzeć na Twój ogród, nic mi się nie podoba, trawa okropna, inne trawska też, o carexach nie wspomnę a te warzywniki a fuj. Wszystko takie poukładane, że nie można już wytrzymać, chyba nie zajrzę już nigdy do Ciebie kobieto! A te werbenki malusie to jakie masz (napewno również okropne), ja wysiałam do doniczki tak na próbę i mam takie może cm-rowe.

Damek czadowy, pokazywałaś chyba kiedyś inspirację.A z czego robisz taras, bo u mnie narazie etap marzeń o drewnianym (mąż nie potrzebuje takowego) trzeba go urobić.

kamasja napisał(a)

Z osła na wilka...? A tak na poważnie kiedy obcinasz czosnki moje zielenieją?

Wilk do osłów
obcinam czosnki jesienią do zimowego wazonu z "suszkami", a resztę ścinam dopiero wiosną ... tak już mam ...

kamasja napisał(a)

Cieszę się tak bardzo z ogrodowiska-można zachwycać się pięknem ogrodów nie wychodząc z domu i nie wisząc na płotach sąsiadów.

No właśnie, dobrze, że mamy takie wirtualne okienka do naszych ogródeczków

kamasja napisał(a)

Ja już po lekturze Twojego artykułu i nacieszyłam oczy zdjęciami. Magda z nowoczesnego...u siebie tez zamieściła fotki(była pierwsza). Pozdrawiam słonecznie.

Zamieścić fotki to jedno, ale napisać art. to drugiePotrzeba czasu Musiałam zrobić jedno i drugie. Gdybym miała same fotki wrzucić to zrobiłabym to już 20 maja, ale chciałam wysilić się i dać jakieś swoje spostrzeżenia.

Ja już po lekturze Twojego artykułu i nacieszyłam oczy zdjęciami. Magda z nowoczesnego...u siebie tez zamieściła fotki(była pierwsza). Pozdrawiam słonecznie.

Z osła na wilka...? A tak na poważnie kiedy obcinasz czosnki moje zielenieją?

Śliczniaście woow, bardzo mi się podoba.

Zeta napisał(a)

Pięknie u Ciebie ....tak minimalistycznie .....prezent od znajomych super hahaha .....a mnie się podoba serducho na płocie

Dzięki Zetko ale to nie mój płot i nie moje prezenty...mimo wszystko dzięki za uznanie.

Ma nadzieję, że u mnie jeszcze przetrwa bo naprawdę ładnie wygląda zwłaszcza ten jaśniejszy. Przecież wiesz, że skopiowany od Ciebie.

Ela_z - dziękować

Ewa004 - ja znalazłam jedną cebulę czosnka jakąś podgniłą. Reszta się udala...uff

Siakowa -

Agniecha973 - Masz rację - cudnie skoiowana natura. I to nie podlega żadnej dyskusji...

Leon60 - my tygryski wiemy co ładne

Mała_Mi - a niech to będzie moja wina...co mi tam. Ważne, że Ci się podoba i że będzie ładnie (bo będzie??)

Malgosik, Nicol, - dziękuję

Rench - samo się robi

Madżen - ty mnie Waszymi temp. nie denerwuj! Co do opini to zgadzam się z Tobą i też mi to nie przeszkadza. A co do Bollywood to tata jak chce niech jedzie ale z drugą siostrą ja zostaję

Jazzy - i stąd te sny

Jankosiu - Dam znać jak tylko znajdę. A co do reszty...dokladnie tak jak piszesz więc nie będę się powtarzać

Zeta - następna zarażona

Nawigatorka - jak masz wywalić na kompost to pewnie, że chcę w kupie siła

Lorka - moje czosnki fioletowe też wszystkie z Lidla i Biedry Co do grabów to są to graby fastigiata - to jest właśnie kolumnowe. Sadziłam ponad miesiąc temu i za szt placiłam 75zl. Więc te za 300 to musi być wypasos Masz fotkę u siebie? Wpadnę zaraz i zerknę co tam masz

Aleksandro - no musi dać czadu ja liczę na to! W końcu polowa roślin od Ciebie

Tess - miała być tylko odętka...po calosci. Wymarzyłam sobie taki łan. Ale na taki efekt muszę do przyszlego roku poczekać...więc wcisnęłam tam czosnki i stipę plamami.

Ewakatowice - no ja Cię proszę...

Atena35 - dzięki i bierz co chcesz

Kasia-W - dokładnie tak jest

Kamasja - ja ścinam jak już przekwtną. Jak mi się znudzą. Nie zostawiam suchych na rabatach bo to nawet wskazane dla cebul

Pszczółko - ale pojechalaś tylko gdzie ta moja korona Cieszę się , że moglam tchnąć troszę ogrodowego świata

Nawigatorka - 55zl za sztukę ?! Jak dla mnie przesada. Dzięki

Ensata - też się mnie podobują za kilka dni ciachnę kwiatki brunerze...to wtedy liście będą fajniejsze...

eee_taam - skrzyneczkami i ja się 3 lata temu insirowalam...więc oglądaj do woli i wprowadzaj zmiany u siebie. Fajnie, że się wylamujesz...bo jak za bardzo cukrowo jest to i nudno . A to że coś się nie podoba - nie widzi - to tak jak z ogrodami na Chelsa...nie każdy ogród każdemu się podoba jak i nie każda roślna przypada do gustu

Juzia - a dobrze je policzyłaś?! No i proszę kotom krzywdy nie robić! Może to nornice

Ufff.....skończyłam

Jutro mogę już na spokojnie do Was wpadać...a mam co nadrabiać...tyle nowych wątków