masakra jeśli chodzi o fuksje

była słaba zima, wystartowały wcześnie i większość chyba zdechła buuu



żadnego roku nie było tak żle jak w tym


pojedyncze listki albo nic



dam im nowej ziemi, nawozu i może te co żyją da się uratować

ela_z napisał(a)

Śliczna łączka niezapominajkowa

Masz 200 doniczek do wsadzenia?

Skoro tyle nasiałam, napikowałam to teraz mus wsadzić . A niektóre dopiero rosną jak np. rojniki czy orliki, i coś tam jeszcze będę siać .

Wczoraj sadziłam petunie. Sadzonki są już spore i mają ładny system korzeniowy /



zaczątki kwiatów - będą niedługo kwitły

Czosnki... i tulipany.

Stipa nadal częściowo leży


Tawuła zjada powoli skalnice


Rh Schneekrone


Rh Nova Zembla

Myślę, że jeszcze kolejne 3 lata i ziemi nie będzie widać

Buczek się wreszcie obudził


Magnoliowa niespodzianka

Owocująca Nigra

Ruszyły azalie

Jak ja lubie takie kwitnienievw plamach cudnie

Alisonek napisał(a)

Przystojniaki nawet kwitnąca wisteria się chowa

Mam jeszcze jedną zagwozdkę . Kupiłam 3 miłorzęby szczepione na pniu. Początkowo chciałam posadzić je w równych odstępach mniej więcej po środku rabaty, ale nocne przemyślenia zrobiła swoje.
Za rabatą nad którą pracuję powstaje PG - pomieszczenie gospodarcze zwane też pokojem zabaw męskiej części rodziny ( proszę nie kojarzyć z Greyem). W teorii ma być ładne , ocieplone i otynkowane w kolorze domu. Ale czy ściana dodaje uroku - wątpliwe !. No więc pomyślałam, że trzeba ją zasłonić . I tu pojawiło się nowe miejsce dla patyków ze szrekowymi listkami ( miłorzębów). Pomyślałam, że posadzę je po łuku w szpalerze . Popatrzcie na przymiarkę :


Posadzone w ten sposób koronami zasłonią PG, ale to rodzi kolejny problem. Miłorzęby od listopada do maja wyglądają jak drzewka z Hiroszimy. Więc z czym je posadzić, aby zgubić widok smutnych patyków. Na zdjęciu widać przymiarki ze szmaragdami, które mi zostały. Szmaragdów jednak bym nie chciała, bo potraktowałam je jako ogrodzenie i niech tam się sprawdzają. Jakieś pomysły ?

AGDULA napisał(a)

To jest niesamowite. Świetny pomysł z tak doskonałą historią fotograficzną!
Jestem fanką Twojego ogrodu i Twoich wpisów.
Piszesz, że udało się Tobie stworzyć miejsce, w którym jest wiele ptaków, mam pytanie, czy ogród masz w mieście czy gdfzies na obrzeżach miasta?

Takich porównań mam wiele - zwłaszcza w wątku metamorfozy. Lubie dokumentację fotograficzną wszystkiego co przemijające, jestem sentymentalna mimo mocnego charakteru
Miszkam na obrzezach miasta tzn w ostatniej dzielnicy Krakowa, co prawda za mną zaczynaja powstawać osiedla ale dalej mam zielono.
Za to mam baaardzo gęstę zabudowę bo tu ludzie maja po 5-7 arów działkę, tak więc przy mojej niemal 10 arowej ma po dwa domy z dwóch stron, a od frontu boisko sportowe. Żeby sciągnąć zwierzaki musiałam mocno się zalesić i koniecznie zrobic oczko z płycizną do kapania i picia.

Przegląd kwitnących żurawek:
Lime Marmalade


Obsidian - nie zachwyca wyglądem


Peach Flambe


Marmalade - zdecydowanie króluje

malkul napisał(a)

co to?

Laurowiśnia wschodnia

mam prośbę- wyślij mi proszę na priv albo wstaw u mnie na wątku nazwę tego spreyu co się mim psiak np. kwiaty hortensji aby się długo na wianku trzymały


Kochana, ja go traktowałam po prostu lakierem do włosów, bo tak robi moja teściowaod wielu lat. We wnętrzu są długo w kolorze. Na zewnątrz robią się beżowe i wtedy pryskam je np złotym sprayem jak tutaj na zdjęciu

tusiawka napisał(a)

Uwielbiam Twój wątek, bo zawsze jest tyle zdjęć, że można nacieszyć się widokami. Zieleń niesamowita, taka soczysta.

Maj jest super, kolory nasycone są niesamowicie Do tego te orhi zapachów sa po prostu powalające ! Nic tylko siedzieć z nosem przy ziemi

Są pierwsze pomidorki


stokrotki

Choinom kanadyjskim chyba tu dobrze. Już pojawiają się nowe przyrosty. Wprawne oko pewnie też dostrzeże moją hodowlaną stipę i dzielone niedawno żurawki.

Azalie

proximka napisał(a)

Moniko kiedyś katiaxx pytała o odmianę kosodrzewiny którą masz na jednej z rabat. Szukałam odpowiedzi ale wtedy chyba ci umknęło. Czy możesz mi napisać i ioczywiście nazwę trawek też poproszę o ile to nie jest carex frosted curls.

Chodzi mi o tę rabatę

Pamietam, że zakochałam się w niej u Dominiki tutaj:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1067-ogrod-dominiki?page=39

..Nie wiem jaka to odmiana. Kupowałam w małym sklepie pod nazwa kosodrzewina

Mam dla Was z rana trochę "materiału zdjęciowego"

Rododendron NN (podobnie jak cała reszta rododendronów i azalii, które u mnie rosną...) jako pierwszy zakwitł. Ktoś go zna?

Nie , nie wcale nie zapomniałam o ogrodzie, a właściwie jego braku.
Pierwsze roślinki już zajęły swoje miejsce. Posadziłam szmaragdy i anabelki.
Dowód ciężkiej pracy na zdjęciu.


Nie za bardzo mam pomysł jak zakończyć tą rabatę . Szukam czegoś zimozielonego co zasłoni anabelki. Na przymiarkę kupiłam 4 danice i zastanawiam się czy właśnie tak nie zakończyć. Wszelkie pomysły chętnie przeanalizuję