Mam lawendę ( nie wiem jaką odmianę) 5 rok. I z mojego doświadczenia wynika, że:
1) lawenda nie cięta od małego w starszym wieku się rozkłada i widać łysy środek, dlatego liczę się z tym że swoją będę musiała wymienić niedługo. Cięłam ją bardzo słabo bo był brak wiedzy, doświadczenia i krzaczków było szkoda bo były małe.
2) lawendę można przycinać na pędach max 2 letnich
3) pędy starsze nie odbiją
Zrobię zdjęcia to wstawię wieczorkiem.
W zeszłym roku przycięłam mocniej w niektórych miejscach i nie odbiło.
Wszak każdy może zrobić test i obciąć bardzo krótko 1 krzaczek i będzie wiadomo.
A tak wygląda moja lawenda przed cięciem i po wczorajszych ostrzyżynach
dzięki Ana dziś przekładamy deski, tyczymy całość, wycinamy sosnę z lewej i sadzimy graba aaa i trzeba wytyczyć dokładny obrys oczka i miejsce na ścianę wodna
ooo ja odpowiedzialności za cięcie u Ciebie nie biorę ja mogę powiedzieć jak robie ja, a od Ciebie zależy co zrobisz, czy 'zaryzykujesz' i ciachniesz mocno czy zostawisz
no mi się wydaje, że ja mam taką samą odmianę, jak Zielona. W tamtym roku Alinka mi pokazała by się ie bać i ciachnąć te suche badyle nisko i tak też zrobiłam. Pięknie odbiła
zdjęcia z czerwca