Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

ana_art 09:42, 17 mar 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
rozark napisał(a)


Hmm, przepraszam ale jakie 2 szkoły?

Mam lawendę ( nie wiem jaką odmianę) 5 rok. I z mojego doświadczenia wynika, że:
1) lawenda nie cięta od małego w starszym wieku się rozkłada i widać łysy środek, dlatego liczę się z tym że swoją będę musiała wymienić niedługo. Cięłam ją bardzo słabo bo był brak wiedzy, doświadczenia i krzaczków było szkoda bo były małe.
2) lawendę można przycinać na pędach max 2 letnich
3) pędy starsze nie odbiją

Zrobię zdjęcia to wstawię wieczorkiem.
W zeszłym roku przycięłam mocniej w niektórych miejscach i nie odbiło.

Wszak każdy może zrobić test i obciąć bardzo krótko 1 krzaczek i będzie wiadomo.

A tak wygląda moja lawenda przed cięciem i po wczorajszych ostrzyżynach


Hmmm nie znam się pisze wyraźnie, że ja tak robie co nie znaczy ze ktoś musi robić tak samo... Lawendę mam od trzech lat, za sprawą Alinki tnę niziutko bo ona tak robi od lat... Wiadomo że lawenda wieczna nie jest
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
polinka 09:44, 17 mar 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Irenka też od lat tnie bardzo nisko swoją lawendę i jak wiemy ma piękną.

Moja również co roku nizutko przycinana.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
magnolia 09:45, 17 mar 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
generalnie lawenda dosyć szybko się starzeje. Świetnie rusza z paków śpiących, ale im starsze pędy tym gorzej u nich z regeneracją. Dlatego cięcie niestarych to dobry ruch, u starych może być różnie, a nawet całkiem niedobrze. Stare to juz kilkuletnie.
Cięcie co sezon to tez forma odmładzania ich. Jak tniesz co roku to kielkuletnie tez dobrze znoszą ten zabieg
____________________
ana_art 09:45, 17 mar 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Dodam jeszcze, ze pokazałam do jakich kikutów obcielam w ubiegłym roku Lawendę a potem pokazałam jak wyglàdala latem.... Może wlasnie sekret tkwi w tym niskim cięciu? Nie wiem, żadny ze mnie ekspert
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
rozark 09:48, 17 mar 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
agniecha973 napisał(a)


U mnie kiedyś zosatwiłam na kilka sezonów nie ciętą. Później trafiłam na ogrodowisko, przycięłam mocno, na 10-15 cm. Żyje. Rośnie do dziś.


OK, ale jak grube pędy cięłaś? Masz jakieś zdjęcie? Albo możesz zrobić zdjęcie miejsca tego uciętego tak nisko?

Bo nie rozumiem, albo roślina odbija ze starego drzewa tak jak np, cis albo nie odbija. Chyba że to zależy od odmiany?

Moja na pewno nie odbija.
____________________
pozdrowionka
agniecha973 09:57, 17 mar 2015


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
rozark napisał(a)


OK, ale jak grube pędy cięłaś? Masz jakieś zdjęcie? Albo możesz zrobić zdjęcie miejsca tego uciętego tak nisko?

Bo nie rozumiem, albo roślina odbija ze starego drzewa tak jak np, cis albo nie odbija. Chyba że to zależy od odmiany?

Moja na pewno nie odbija.


A to będzie widać po 3 latach? Ja chyba co roku tnę na podobnej wysokości. Zaglądnę pod krzaczek przy okazji.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
rozark 10:05, 17 mar 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
polinka napisał(a)
Irenka też od lat tnie bardzo nisko swoją lawendę i jak wiemy ma piękną.

Moja również co roku nizutko przycinana.


Polinka, ale niziutko to znaczy ilu letnie pędy ścinasz? Zeszłoroczne? Bo o tym dyskutujemy. Ilu letni pęd można ściąć aby mieć gwarancję,że odbije?
Na tym zdjęciu widać jak roślina była cięta. Co roku wyżej czyli były ścinane pędy zeszłoroczne, cienkie.




dla porównania zdjęcie z ołówkiem


tegoroczne cięcie czyli skróciłam zeszłoroczny przyrost


tu zdjęcie cięcia zeszłorocznego, grubego 4 letniego pędu, jak widać nie odbił


gdybyśmy ucieli pęd na poniższym zdjęciu to on by nie odbił a stracilibtśmy całą górę.



Podsumowując:

Jestem za cięciem, bo to rozkrzewia roślinę, co daje bardziej obfite kwitnienie. Stare niecięte rośliny można ciąć ale na pędach zeszłorocznych.
A koleżanka pytała się czy można skrócić mocno czyli trzeba by ciąć grube pędy a te nie odbiją.
____________________
pozdrowionka
Kacha123 10:14, 17 mar 2015


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Dobrze, że moja lawenda mikrusia jeszcze - jeden dylemat z głowy na razie
____________________
Kacha Mój ogród pod górkę
ana_art 10:20, 17 mar 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Kacha123 napisał(a)
Dobrze, że moja lawenda mikrusia jeszcze - jeden dylemat z głowy na razie
wniosek z tego taki, że nie można bać się cięcia od początku by nie dopuścić do takich gałęzi grubości palca .
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
rozark 10:23, 17 mar 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
Nie bać się cięcia, o tak, z tym się zgadzam, ale regularnego corocznego, młodych przyrostów
ale one z czasem i tak zgrubieją, to kwestia wieku
____________________
pozdrowionka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies