Mysza...kotka lekka, to może się uratują, u mnie nowy psiak skubie zębami wszystko, musze gonic i uczyć już teraz
fiołki białe z niebieskim oczkiem już wylazły wszędzie, zaraz moc kwiecia, sieją się okrutnie.
a to śniadek
Gosia...deszcz i teraz ciepełko, wybuch dżungli będzie
Olili....Iza, mam sporo lilii i uwielbiam je, są bezproblemowymi roślinami, nawet tam, gdzie je usuwałam odrastają, mocne są:
a ta podarowana lilia to juz taka, ciekawa jestem jaka ona będzie