Witaj Elu
Masz rację, wszystko rośnie jak szalone. Teraz też dolane na maxa. Posiałam naparstnice do gruntu i na tackę na balkonie. Wzeszło wszystko - będzie jeszcze sadzenia jesienią. Z urlopu przywiozłam wiązówkę błotną, szałwię ukopaną na pastwisku i dziewannę. Mam nadzieję, że przyjmie się wszystko.
Na ostatniej focie jest Wojtek mąż Sylwii, ja i Anitka.
Tak właśnie jest. Sama się ciągle tej mojej łąki uczę, testuję co się dobrze tu czuje i rośnie. Połaci zaczynam się dochowywać. Dobrze wiesz ile czasu trwa zanim się coś rozmnoży do odpowiednich ilości. Czasem nawet za dużo tego i nie mam gdzie posadzić potem. I upycham gdzie się da.
Wacku miło mi, że się podoba. Kwiatów i dzikości u mnie nie brakuje. Wiesz, że zaproszenie masz.
Ta roślina to ostrożeń warzywny. Lubi wilgotne miejsca, sam opanował tamten zakątek.
Dorotka widzę, że podążasz do celu.
Budowlanki się nie boisz. Okrąg dobrze wyszedł. Zwierzęta mają to do siebie, że latają gdzie im się podoba.
Wiąz trochę się odciąga od wzrostu przez 2, lata dopóki nie zwiąże się z ziemią na dobre. Ale później rusza nawet po metrze rocznie.
Jaki ładny. Teraz motyle mają swoje żniwa,budleje, jeżówki, odętki, lawendy. Ścigają się jeden przez drugiego.
Bardzo mi się podoba ten pieniek z pnączem. Mam brzozę zeschnięte będę chciała ją obsadzić pnączem.
Alicja 2 ty godnie mnie nie było i wszystko wyrośnięte i chwastów też dużo te nie próżnują
Danusiu przepięknie. To prawda, że hortensje to wizytówka - trawy też.
Czy ty hortensje przycinasz bardzo nisko. Ile mają lat że takie dorodne i bujne.
Bambusy jak pięknie rosną duże kopce. Wiosna posadzę moje na docelowe miejsce w donicach dużych. Będzie ładnie jeden ciemno zielony drugi biało zielony.
Aniu u mnie lilie wyrosły właśnie takie jak twoje ponad dwa metry. Pod ciężarem się połamały 3 sztuki. Padał deszcz były ciężkie mimo powiązania mnie nie było i zastałam połamane. EM zrobił fotę ż ta złamana może wrzucę.
Lilie królewskie to jak drzewa mniejsze.
Liliowce masz ładne nad stawem mają bardzo ładny kolor.
Zresztą co tu duże mówić pełno księcia u ciebie
U mnie też specjalnie hakomy nie rosną. Mam 2 kępy jedna rośnie w pełnym słońcu i rozrasta się. Nawet wiosna z niej zrobiłam rozsadę, ale słabiutko rosną. Druga mam w półcieniu rośnie, ale bez zachwytu. Nie wszystkie rośliny się w danym ogrodzie przyjmują. Nie mam ręki do powojników.
Na pewno prawie wszystkie rośliny są przed sprzedażą dokarmiane i jak jeszcze przy posadzeniu dasz im dobroci to roślina głupie ma za dużo tego wszystkiego. Moim zdaniem wyciągnij opłucz korzenie i posadz w ziemi nawet z Kretowin (ubogiej).
Jak sądzę rośliny z donicy to rozrywam korzen i otrzepuje trochę z ziemi wtedy rośliny się lepiej przyjmują.
Tuje problemy? Albo przelane i choroba grzybowa się wdała tzw hytoftoroza. Jak zaczyna żółknąc podlać i opryskać magiczna siła. Podlac środkiem Previcur lub Proplant.
Myślę że zakwitną u mnie kwitły tylko jeszcze mają czas.
U mnie jedna Moudry tak się pospieszyła z kwitnieniem a reszta jeszcze nie .
Ta z przodu ma kłosy a ta obok derenia nie ma.
Piękne klematisy, ale jak kwitną. U ciebie deszczu nie było u mnie wszystko obite i już bez kwiatów.
Bergenia piękna roślina zawsze w każdym kącie jest ozdobą. Ja w tym tygodniu będę rozsadzać bo mnóstwo młodych niech rosną i zacieniaja aby chwasty nie rosły.
Przepiękne lilie i liliowce. U mnie liliowce bardzo słabo kwitną. Coś będę musiała z tym zrobić mają wszystko co trzeba a one bez kwiatów.
Ta lilia to chyba taka sama jak Gobasi. Ma mnóstwo kwiatów. Pokazuj ja jak się rozwija bo to ciekawostka. Jak to w lipcu posadziłas i tak urosła.
To dobry sposób aby w zimie nornice nie zzarly.
Jeżówki piękne. Byłam dzisiaj u ogrodnika aby dokupić jeszcze w kolorze żółtym lub jakieś mieszane, ale jakieś zaniedbane w Wawie padał w zeszłym tygodniu ciągle deszcz.
Basiu to na tym końskim ci tak wszystko rośnie to jakieś szaleństwo wzrostowe.
Piękne hortensje. kupiłam w zeszłym roku zawilce były piękne jasno różowe wyrosły wysokie, ale nie mają ani jednego pędu kwiatowego jeden i drugi trzeba jeszcze czekać może to z tych późniejszych.
Co do wnuków masz wyjątkowe nerwy że po wyjeździe zaraz tęsknisz. Ja tam nie tęsknię nerwy regeneruje. Wszystko ma swoje granice inna sprawa moje nerwy bardzo szarpane od kilkudziesięciu lat.
Moje jedne dzisiaj do Mikołajek pojechały a drugie siedzą od tygodnia na Suwalszczyźnie pod namiotem.
O widzisz! Takiego porównania mi było trzeba!
Pobuszuję po Twoim wątku, może je gdzieś wyhaczę na fotkach
Twój opis obu traw utwierdza mnie w przekonaniu, żeby zaryzykować z rosi Te przebarwienia na fotkach są świetne, choć to tylko fotki, to nawet jeśli nie będzie to aż tak intensywne, to powinno fajnie wyglądać
Znowu od Martki przyszłam. Memory jak będzie miała dobra ziemię urośnie wysoki u mnie ok 2,5 metra i przez to ma wiotkie łodygi trzeba wiązać. Nie sugeruje się fotami które pokazują ładnie sterczącą, rosnąca Memory. Mam Memory w trzech miejscach i tylko jedna jest niższa rośnie przy sośnie i pewnie ma za mało dobroci.
Jeżeli chodzi o Rosi też mam 3 szt jestem zadowolona to dosyć wysoka trawa, ale ma bardzo twarde łodygi. Jesienią przepiękna prawie czerwono- bordowe liście i białe kwiatostany.
Jak chcesz kupić trawy popatrz na stronie Albamar trawy srednie mają bardzo dobre opisy.
Tak Elu, metasekwoja idzie do ziemi. Czekam aż kostka się zrobi i dopiero po wyjechaniu cięższego sprzętu będą ją sadzić. Pani w szkółce właśnie uczulała, że bardzo trzeba pilnować wilgotności.
Co do prosta, to wszyscy tu piszą, że się nie nadaje na glinę, więc się z niego wyleczyłam. Utwierdziłaś mnie w tym, że dobrze, że z niego zrezygnowałam Przeglądam zamiast tego miskanty
Basiu radość jak dzieci się rodzą. Ile już masz wnuków.
Mój najmłodszy dzisiaj był taki łobuziak ma blond kręcone włosy takie pierścionki na głowie.
Krzaki pomidorów to jakieś rekordzistki co to za odmiana. U mnie nie ma tyle na krzaku. Jak były te upały grona kwiatowe minposchly. Nie jestem na codzien więc nie dopilnowałam.
Teraz jak pojadę trzeba się nimi zająć.
Ostatni rok sądzę w moim przypadku to nie ma sensu. Dzisiaj eM pojechał na bazarek (ma stałego bazarnika) i kupił 2 kg piękne pomidory po 3,50 zł malinowe. To co ja już czasu, pracy poświęciłam to już nie na moje nerwy.
Jak ktoś jest na miejscu i nie ma dostępu do dobrych pomidorów to proszę bardzo niech sobie sądzi.
Mam też utrapienie z cukinią nią klęska urodzaju codziennie siatka cukinii.
Metasekwoja bardzo ładna, ale do donic to nie za bardzo się nadaje chyba,że czasowo. Mam 4 sztuki dwie bardzo wielkie. W jesieni igły opadają nieraz całe gałązki. Ładnie jesienią się przebarwia. Metasekwoja kocha wodę trzeba ją codziennie podlewać.
Moim zdaniem powinnaś ja przesadzić jesienią do gruntu młode drzewko może przemarznąć w donicy zima.
Chyba u Martki pytałaś odnośnie trawy proso.
Miałam kilka krzaków tej trawy o różnych nazwach. Nie zależnie do jakiej ziemi posadzisz proso to zboże ma wiotkie źdźbła a nie daj Bóg pada deszcz pod ciężarem powala się na ziemię łamiąc łodygi wtedy nie pomoże żadne podparcie.
Pozbyłam się prosa mam tylko jedną szt która jesienią przebarwia się na czerwono (ale słabo). Zresztą proso się rozsiewa i to też jest mankament. Trudno go wytępić.
Aniu ta jeżówka nazywa się Kismet intense Orange.
Ona jest bardzo ładna, ale zmienia kolor nie wiem jaka to przyczyna czy starzejąc się czy to od słońca muszę obserwować.
Np ta amarantowa nie ma takich problemów kolor trzyma non stop.