No i fajnie, że nie robisz tak na siłę, spokojnie, wpadnie jakiś pomysł, wtedy ruszysz altanka sama w sobie jest ładna, może trochę postać sobie nieprzystrojona
Judith, u mnie jutro ma być ładnie (i przez kolejne dni) .
Basiu, nie lubię robić czegoś na siłę, albo czegoś, do czego nie jestem do końca przekonana. Pomysły przyjdą, muszę tylko trochę tam pochodzić i porozmyślać .
Ela, raczej nie myślaam, żeby dać niższe trawy przed gracillimusy, ale pomysł w sumie jeszcze rozpatrzę, bo to może ciekawie wyglądać .
Werbenę pewnie tam dam, eM ją bardzo lubi, więc się ucieszy
???
Masz ogromny ogród, zatem roślinne zakupy w dużej ilości to przywilej (w rzadko tu wspominanym sensie finansowym), nie przejaw braku zdrowia psychicznego . Ciesz się tym .