Anka, powstałam z martwych.
Nie marudź na Souvenir de La Malmaison, bo to śliczna, historyczna, pachnąca róża i powtarza kwitnienie.

Takie prezenty sobie poczyniłam, tylko nie wiem czy używać czy powiesić na ścianie
Zdjęcia robione bezpośrednio po zakupach drżącą ręką

który z cisów bardziej się nadaje na takie rabatki?

chciałabym posadzić po 3 sztuki w każdej, raczej pokrój kolumnowy
czytałam powyżej, że takie są Fastigiata i WOJTEK

Który z nich jest mniej wrażliwy na mróz i choroby?

Gratuluję kolejnej, pełnej, czwartej już seteczki

Olu gratki na 4 setki.

Rzeka krokusowa... kiedyś będzie


Tych jasnych w ogole nie widać A miały być wszystkie takie same...


I czekam... przydałoby się z 10 sztuk

Lustro powiesiłam ... tymczasowo, bo na haczyku. Wiatr strasznie nim buja i chyba nie może tak zostać.

słoneczko nasze (dzisiejsze)


ta fotka jak i wszystkie robiona jednym aparatem płaskim kieszonkowym soniaczem




sprawdzone w Tatrach wciąż leży śnieg -nawet w dolinkach

A teraz tulipany z mojego balkonu. Tulipan w odmianie Concerto zakwitł jako pierwszy i to już koło 17 marca! Kolejne cebulki rozkwitały po kolei, dzięki czemu cieszą kwiatami do dziś. Zdjęcie z dzisiejszego dnia pokażę niżej.



Niestety pomysł z dwoma kolorami w jednej skrzynce nie wypalił, druga odmiana rosnąca obok Concerto nie ma jeszcze pąków. Więc uzyskałem jednolity łan kremowo-żółtych tulipanków.





A teraz stan z dzisiaj, zakwitł różowy tulipan botaniczny, ale jego kwiaty wcale mnie nie zachwyciły, są takie mizerne. Na dokładkę znowu tulipan Concerto, jak widać z szeroko rozwiniętym kielichem na słońcu. Niektóre cebulki już przekwitły jak widać.




Czekamy jeszcze na tulipany wielokwiatowe .
Pozdrawiam.

Wklejam zaległe zdjęcia. Najpierw hiacynt w małej konewce, który dostałem na pewnym szkoleniu. Biały, wielki i mega pachnący .

Wróbel! Zdjęcie gdy pracuje mi zrobiłeś??? No wiesz.... Ja głownie w takiej pozycji jestem ale frontem tyż mógłbyś mi czasem zrobic fotę hahhahaha

WItaj Lubie balkony i uważam, że nawet najmniejszy można cudnie zagospodarować. W zeszłym roku porządziłam się na balkonie mojej mamy... może Cię zainspiruje (jak obejrzysz, napisz skasuję zdjęcia)

Czosnkowe loki

I inne pierdułki

kasiula79 napisał(a)

a tu chyba najbardziej wyczekiwane przeze mnie kwitnienie: róża Bonica (sadzona jesienią) i podwójna lawenda

Kasiu piękna ta rabatka. U siebie też podobną planuję i twój obraz utwierdził mnie w przekonaniu że to dobry pomysł. Możesz mi napisać w jakiej odległości posadziłaś lawendę od róży i jak gęsto sadziłaś poszczególne krzaczki lawendy. Ile jest tam róż posadzonych.

Pozdrawiam
Ela

Datura

Malutka Wisteria
Powojnik
Wiciokrzew