Dzisiaj z rana słonecznie, ale jak się zabrałam do robienia zdijęć to już jakoś buro się zrobiło, chwilami jednak wychodziło słonko.
Oto zdjęcia- Mirella- chciejstwa też będą- choć jak na razie nie robia wrażenia

Tęczowo- ale to jeszcze nie dzisiejsze:


Ostatnie momenty z szachownicą- kwitła bardzo długo i przed moimi tulipanami, nie wiem tylko czy trzeba wykopywać cebule- doradźcie:

I nareszcie tulipany- przyznam że miałam już moment zwątpienia czy sadzić je co roku, trochę z nimi zachodu, bo trzeba wykopywać i sadzić jesienią od nowa- ale po dzisiejszym spacerze ogrodowym te wątpliwości szybo zniknęły:

renatamama3 napisał(a)

Agata ,wstawiam Ci moje thuje sadzone w październiku 2009 i teraz .

O mamuniu jak urosly
Przycinalas je od gory?

wow...zostaję tu

Dzięki Ewa moja ma wielkie kwiaty, faza limonkowa, jak się nie popsuje pogoda, powinny bieleć
no w tym roku u mnie jakoś ekspresem leci
hosty takie stadium

Ewa, to Pusch i moje zaginione Epimedium czyli sentymentalna roślinka
Korona cesarska jeszcze raz bo ładnie się zaprezentowała

boguslawa_madejska napisał(a)

Basiu może zrobimy wymiane tych pierwiskow omszonych,ja mam różowy,a ty ciemny ,o ile chcesz może nasiona?

Bogusiu, bardzo chętnie się wymienię. Tylko kiedy? Bo teraz zaczynają kwitnąć i szkoda by było je ruszać.
Może w przyszłym tygodniu coś wybiorę.

piękne one...też sobie zakupię,bo urokliwe bardzo

I widoczek dzisiejszy
Tulipany z Biedronki, Creme Upstar, niepodobne do tych z obrazka,
takie grzeczne...ale pasują do tego miejsca.



A w skrzyni zioła , Tymianki, czosnek, oregano, mięta, lubczyk,poziomka, koperek posiałam.

Ewa,poziomki będą na rabacie winogronowej tak żeby ziemia nie była goła, bo wtedy chwasty się panoszą, może będzie im tam dobrze
Tulipany jeszcze się rozkręcą...moje Angeliqi mnie zdenerwowały w zeszłym sezonie zakwitł jeden marny i w tym też, o co im chodzi?jakieś takie są bez chęci do życia.

A to takie małe ślicznoty na które czekałam i się doczekałam

A teraz dalsza część ogrodu (projektowana niestety). Część nasadzeń mam już wykonanych, ale to kropla w morzu
cześć pierwsza


kolejna cześć


Plany na ten rok: taras (tutaj poważna sprawa bo chcę zrobić gabion jako przedłużenie domu, taras mieszany - granitowo drewniany i murowane donice (jedna lawendowa, druga goździkowa). Chcę podrobić część rabat (jak wygram w Totka to zrobię wsio, albo inni mi zrobią - tylko w to nie wierzę bo nie gram).
Wierze w to ze dam radę, łatwo nie będzie. Ale licze na wsparcie tutaj na forum, no bo w "kupie raźniej".

Pozdrawiam
Aśka

Na żółto

Tuaj projekt
-część frontowa brzoz z lewej strony mamy już wsadzone, umbry, jałowce, buk purpurea pedula i wiąz holenderski również

-lewa cześć projektu


- Moje śliwki umbry i zalążek prawej strony

Moje warzywa w donicy

Milka napisał(a)

Kasia, to jest to samo, co ja mam!!! będzie cudo!!!
Też kupiłąm wczoraj mini pelaśki, zapomniałąm o nich, mam nadzieję, że żyją, bo Misia wszystko niszczy

Gdzie je planujecie posadzić? i oszczędzaj się, jutro też jest dzień kochana

Kochana dzis to ja tylko sufit ogladam, bo leżę plackiem.

Irenko- ja juz w tamtym roku kupiłam te małe za namową Grzesia. Obsadzam nimi taras w skrzynkach, bo są niezawodne, a donice "ruchome" obsadzam mixem surfini i million bells i dodaje jeszcze jakieś lisciaste w kolorach szarym i bardzo ciemnym.

Te ruchome nieraz uda mi sie wsunąć pod dach jak jet duża ulewa. A pelasie radzą sobie ze wszystkim. I gdyby tak było, że surfinie padna, to one do jesieni daja czadu.

To zdjęcie z czerwca



Potem było już tylko ładniej.
Mam je jeszcze na altance. Trawa przy niej mocno zorana, bo robiliśmy jej kostkę i jeszcze nie odrosła. Dzis jest tam busz.

Teraz pokażę Wam stan obecny

-moja ukochana magnolia Stella i żywopłot z cisów (dzięki Danusi odratowany)

-na przeciwko cisów jest posadzony żywopłot grabowy i wszelkie przypadkowe drzewka, które dostawaliśmy od rodziny i znajomych

-teraz prezentuje mój obecny taras który kiedys bedzie wyglądał pięknie (przymykamy oczęta na składowisko i bajzelek)

-a na koniec moja kochana ogrodniczka w trakcie wsadzania kwiatków (w inne doniczki ale chęci się liczą

Pszczelarnia napisał(a)

Ależ kwiecia nam zaserwowałaś i nie tylko. Różności, osobliwości, piekne wszystko. Ale i tak rh lubię u Ciebie najbardziej!

Juz kończę zamęczam, ale wiesz ile ja rewolucji robiłam, nawet nazwy każda z nich ma w końcu jakiś efekt jest, o ile nie patrzę na gruzowisko wkoło domu, tam sajgon! Ewa, jak by ktoś mi kiedyś powiedział, że u mnie będzie rosnąć rh, roześmiałam bym się, bo mordowałam wszystkie, w końcu z radami Bogdzi mam i żyją i chyba razem w tej chwili 130 sztuk, nieżle, jak na 3 lata
Czy sadzisz pod drzewami te pierwiosnki, w połączeniu z hostami? walczyłam wśród korzeni, dają radę

oś widokowa z tronu

Pieguski to przebój sezonu
____________________

chyba tak jeszcze takich nie widziałam przywiozła je Agnieszka,,Bleebla" w mixie z Holandii

Aaaaa jaki carex aurea elata piekny!!! I żurawki jak odbiły. Nadrobiłam wszytskie zaległści
____________________

Ojej, taka zalatana Madżenko, że tez miałaś siłęzwolnij, ja tez tak na obrotach latałam, to nie jest dobre...weekend chyba nie będzie taki zły z pogodą
w kwiatonie w maju już elata w sprzedaży w doskonałej cenie, same zdrowe okazyte ciemno bordowe żurawki i Southem Comfort, to wg mnie najmocniejsze okazy
to jeszcze carex elata i zaczyna kwitnąć kostrzewa sina

w tym kole tez mam i w końcu po spaleniu, kulki odżyły, już tak tragicznie nie wyglądają, nic nie robiłam, na razie na czekanie się nastawiłam


a te kule coraz trudniej mi ciąć, ręka nie tak sprawna

To będzie ich miejsce w równym rzadku. Kiedyś może im zrobię im tło




Admirał pójdzie do sąsiedztwa z a'la szmaragdami a siatki msm na mojego psa aby nie siusial

WilczaGora napisał(a)

wypielona, wysprzątana i nawieziona rabata "jeżykowa", która wzbudza tyle kontrowersji...ja tam ją kocham z "całym inwentarzem"



A czemu? mnie zachwyca