przepis..hmm...dużo powiedziane pokrzywy do wiadra na maxa, zalac wodą, mieszać jak najczęściej a jak przestanie się pienić (ok 2 tyg) garnuszek gnojówki na konewkę wody. tak mniej więcej tego się nie przedobrzy
bananowa podobnie?
Kostka miała być na chodnik do ulicy a ulica asfaltowa miała być w zeszłym roku....i raczej je będzie...no to teraz kostka na obrzeża . Szambo miałam w planach cale zasłonić drobnym szarymi kamykiem. Od strony polotu miały być brzozy a pod nimi trawy i cebulowe w korze....
Zobaczymy...
pamiętam jak kiedyś raz jeden zaszczepiłam sie na grypę, miesiąc póxneije miałam taką że wylądowałam w szpitalu w stanie bardzo kiepskim serce mi siadło
Jak kupowałam tuje w kwiatkowicach to pani oferowała usługi syna w sadzeniu. Nie dużo chcieli pamiętam. W ostateczności jak na bank nie ruszy to dam Ci namiary.
Magnolie odbieram od Gosi w sobotę bo w szpitalu byłam a teraz sama z małą to się nie ruszam..
Witaj Aniu.
Na zdjęciach faktycznie tego nie widać bo są strome.
W najwyższym punkcie mają około metra także nie da się rozplantować.
No i próbuję powolutku wcielać z życie projekt Asi . Ale potrzebuję opinii jak to wygląda bo czas mnie goni a i będzie to troszkę kosztowało więc rozumiecie...
Dzisiaj u mnie pogoda barowa...
Przynajmniej podleje mi grządki
Ja wiem Aniu, ale snieg jest ciezki i jak leci z wysokosci to juz jest duzy ciezar no a drewno ma pewna wytrzymalosc... no i pozniej to odniezacie? Moj stolarz powiedzial ze drewna w zimie nie ruszac zwlaszcza przymrozonego? Ja pytam bo z miotla latalam w zimie i zmiatalam -to moja pierwsza zima tarasowa