Jedna hortusia przycięta, Mega Pearl, cztery patyczki uzyskane do ziemi wetknęłam...a nóż widelec coś z nich będzie Resztę hortek na Anię czeka, do przyszłego tygodnia, patyczki będzie ukorzeniać. Za tydzień do przeprowadzki do siostry szykują się moje kloniki Golden Globe. Nie ma u mnie miejsca, w którym nie przypalało by je słońce, trudno Nowe miejsce znajdą również w tym roku moje turzyce palmowe i hosty. Mam w planie posadzenie trzech Umbr i czterech Lariss. Muszę przesadzić odętki i tojady. Coś trzeba zrobić z wąską rabatą pod siatką, pomysłu w dalszym ciągu brak. Muszę przesadzić żywopłocik buksikowy na salonowej, ale najpierw musi się zebrać po grzybie. Trzeba wywalić barwinka ze skarpy...trochę planów mam

A przede wszystkim czekam na ustanie przymrozków (dzisiaj rano trawa biała znowu), uruchomienie ciurkadełka...pusto na razie. Figo się cieszy z wiosny, lata jak opętany...





Dzisiaj piękne słoneczko!!!

Miłego dnia

Wiosna już jest -----08 03 15 r kopanie przesadzanie rozpoczęte Te krzaczorki przesadzane w lutym 2015.Będą ładnie podcięte kancik bedzie zrobiony i niech rosną do góry ha ha

To co masz razem z takim florowitem jak ponizej uzyj do opryskania dolistnego wszystkich kiepsko wyglądajacych roślin.Również je podlej.



Jesli do tego dołożysz jeszcze taki składnik to Twoje rododendrony na pewno poprawia swój wygląd.



Rododendrony opryskaj kilka razy w odstepach kilkudniowych do momentu az ich liście stana sie soczyście zielone.Koniecznie przeczytaj jak się rozwadnia te nawozy.

Jak już sie wygląd roślin zmieni to podsyp je takim nawozem i koniecznie podlej.

Wczoraj pierwszy dzień ogrodowy. Trawy ścięte, hakuro skrócone, trochę posprzątane. Popryskane buksiki. Za tydzień hortki tniemy.

Sporo już wychodzi z ziemi, nawet jeżówki Wszystkie róże Austina, te golasy, sadzone jesienią, dają oznaki życia, co cieszy mnie bardzo .

Wiosennie...

DLA WSZYSTKICH PAŃ

Spełnienia wszystkich marzeń!

z rana kwiatkami klimatycznymi się dzielę

i smacznego życzę

słonecznej niedzieli

Były tez i wykopaliska ziemne...

Wczoraj posadziłam 11 świerków serbski. 8 w narożniku działki - mają docelowo przesłonić trochę działkę od wiatru i stworzyć tło, 3 bliżej domu jako "plecy" przyszłego wgłębnika z ogniskiem. teren jeszcze nie dość posprzątany bo zabrakło czsu ale i tym się zajmę.

Ewkakonewka napisał(a)

Jolcia jeszcze u kosmetyczki siedzisz??? Miłej niedzieli

Miłego dnia Ewcia i

wszystkiego naj wszystkim kobitkom [

,,Tajemnicą jesteś, z księgi czarów - zbiegłą,
mgłą zaklętą, którą nieliczni tylko przejdą.
Kobieto - puchu marny, a nie do zdobycia.
Kobieto - ile w tym słowie - piękna, miłości i życia."

Wszystkim Paniom odwiedzającym mój wątek, jak również tym, które niebawem w nim zagoszczą, w dniu ich pięknego święta życzę samych radosnych chwil.
W zdrowiu, szczęściu i w pogodzie ducha.
Do życzeń dołączam przyjacielskiego buziaczka oraz różyczkę ze swojego ogrodu.
Waldek.

Ja wczoraj z Joasią na wypadzie do Kostomłot znowu kupiłam nasionek.
Nic nie wyszło z obietnic że w tym roku już tyle nie sieję hahahahahaha

Dynie ozdobne dla synusiów i stwierdziłam że posadze dosłownie jedną sadzonkę no dwie żeby była szansa na przeżycie dużej dyni

Ta ozdobna jest pnąca i będę ją sadzić razem z pnącą fasolą dosłownie na dwóch piramidkach zrobionych z patyków



Spróbuję posiać bób

Cosmos też mi się marzył, ale biały, ale znalazłam tylko mieszankę.
Nic zbiorę nasionka (mam nadzieję ) i za rok będe mieć białe



Dzwonki irlandzkie........Joasia mnie namówiła hahahahaha.
Rok temu też wysiała, urosły, poszły do gruntu, ale trafiły na tą najbardziej podmokłą rabatę i nic z tego nie wyszło .
Teraz trafią najwyżej do donicy i będe mieć na nie oko

Mala_Mi napisał(a)

Czasami są pilniejsze sprawy niż forum Musicie wybaczyć

Idealna babcia
Muminek jest bardzo do Ciebie podobny!

Czasami są pilniejsze sprawy niż forum Musicie wybaczyć

Mysza napisał(a)

No to fotki

Bardzo ładnie wyglądają!

Ewkakonewka napisał(a)

Jednak udało mi się dolecieć po kwiatki. Nabyłam 5 stokrotek białych, bo tylko tyle zostało, 5 bratków cudnie niebieskich, za mało... dokupię jeszcze albo jednego albo drugiego i donicę, glinianą bo w takich się lubuję i kosmos do siania Tak niewiele, a pełnia szczęścia

I cudnie jest!

Mala_Mi napisał(a)

Felek też lubi prymulki Głaskał je jak kota

Babcine geny przecież!