Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 20:58, 25 sie 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Mirka napisał(a)
Gosia no nie wiem czy masz racje U ciebie cieplejszy klimat niż na Mazowszu.Ja mam piaszczystą ziemię i nigdy mi się na wiosnę nie odrodziła nawet jak opatulona była czyli wymarza.Jeśli by wygniła to jak pociagniesz za włos to wychodzi a u mnie trzymał się mocno.Mieszkam blisko W-wy.
a ja bardziej na wschód i u mnie albo przezywają, albo właśnie się sieją. Chyba jest tak jak mówi Gosia tam gdzie mam płasko i wody jest mniej tam żyją a tam gdzie jedt ciut więcej wody to " znikły"
Ogród Sylwii od początku cz.II 07:59, 25 sie 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Syla napisał(a)
.


Hmmm wszystko piękne jak zwykle ale ten las kwitnącej żurawki
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 19:03, 22 sie 2017


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
ana_art napisał(a)
klony jeszcze się u mnie trzymają ale jeden z kotów zaczął jeść na potęgę
hihi gromadzi zapasy na zimę?
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 16:02, 22 sie 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
malkul napisał(a)
u mnie z klonów juz też jesień pedzi do nas
klony jeszcze się u mnie trzymają ale jeden z kotów zaczął jeść na potęgę
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 16:00, 22 sie 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Ana, dzięki za fotki jeżówki. Już drugi raz ją spotkałam. I ładnie się rozrasta. Juz rok myślę i się na kolor nie mogę zdecydować.
o rak rozrosła sie bardzo z jednego pojedynczego kwiatuszka sa teraz wielkie krzaki na szerokość i na wysokość
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 15:58, 22 sie 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Makao_J napisał(a)
No u mnie też wszyscy będą w jednej szkole co baaardzo mnie cieszy. Tylko ten średni będzie miał na popołudnie więc taki trochę cały dzień biegania od domu do szkoły i z powrotem.
ja planu jeszcze nie znam, ale o ile być może rano bedą zaczynali razem o tyle kończyć bedxie każdy o innej porze, do tego dojdą zajęcia dodatkowe zatem cieszę się póki co luzem wakacyjnym i życiem bez zegarka iplanu. Wrzesień jest u nas miesiącem docierania
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 15:05, 22 sie 2017


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
ana_art napisał(a)
Ania u mnie na trawniku też widziałam pojedyncze liście z brzóz...
u mnie z klonów juz też jesień pedzi do nas
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 11:30, 22 sie 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Makao_J napisał(a)
No tak. Brzozy już śmiecą. Dobrze że jeszcze te kwiaty pięknie kwitną to tak oddalają te myśli od jesieni choć powrót dzieciaków do szkoły wciąż mi o niej przypominają
u mnie w tym roku juz wszystkie do jednej placówki szkolnej idą poza najstarszym oczywiście
Madżenie ogrodnika sezon 2017 10:07, 22 sie 2017


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
ana_art napisał(a)
Pamiętam Sebek kiedyś pisał, żeby wyrywać zanim zakwitnie i zacznie strzelać nasionami dookoła


Naprawdę?
Niech będzie



Jednak fakt jest jeden - u mnie już go nie ma, pozbyłem się A jakby nie było ogród prowadzę eksternistycznie od trzech lat

A jakbyście wzięły stary pędzelek po lakierze do paznokci (wiem, wiem - teraz ma się od tego ludzi ) i pomalowały liście octem? Skoro wyrwać się nie da to może da się spalić? W ten sposób pozbyłem się werbeny ze żwiru
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 08:58, 22 sie 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Makao_J napisał(a)
Anetko niby jesień się zbliża ale u Ciebie bardzo świeżo i kolorowo. Nic Ci nie przybiera jesiennych barw. U mnie już liście lecą z drzew. Jesień czuję

Pięknie masz
Ania u mnie na trawniku też widziałam pojedyncze liście z brzóz...
Moja codzienność - ogród Oli 08:56, 22 sie 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Dziwactwa w szczególności
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 08:55, 22 sie 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
A ja myślałam ze fotki są właśnie...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 16:05, 21 sie 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
malkul napisał(a)
niecieperię szpilek! nie ciepie nie cierpieć. i marnować czasu na głupoty. Ana ogrody powstają przede wszystkim dzięki pracy , marzeniom i samozaparciu - i tego się trzymajmy.
co to za różnica czy projekt był czy nie.
Prawda jest taka ze jak kogoś stać to zapłaci a jak nie to projektuje za pomocą osób trzecich za free ewentualnie sam. Efekt są naprawdę bardzo różne.
ogrody są po to aby ja kochać a nie się o nie kłócić

Gosia nie o to chodzi w jaki sposób i przy czyjej pomocy ogród powstał, ważne by cieszył. Mi akurat nie musisz mówić o pracy w ogrodzie, o samozaparciu i marzeniach buziak
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 14:39, 21 sie 2017


Dołączył: 09 paź 2016
Posty: 496
Do góry
Ana_art, eee_tam Przepraszam
Madżenie ogrodnika sezon 2017 14:34, 21 sie 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Pamiętam Sebek kiedyś pisał, żeby wyrywać zanim zakwitnie i zacznie strzelać nasionami dookoła
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 14:21, 21 sie 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Ana, zachwycają mnie kwiaty u Ciebie. Bo są tak pięknie wkomponowane w szkielet, jeżówki i krwawnik nawet. Powojniki i róże.


Jak ogród dorosły to da sobie radę. Ale fakt wymaga jednak systematyczności.
Dzięki Ewa, a wiesz że te krwawniki to mozna powiedzieć że dzieki Tobie, bo luię Twój sielski klimat. A ostatnio się śmiałam sama z siebie bo jak biegam przez pola to tam w rowach kwitną teraz takie ładne różowe kwiatki i dumałam jak je przenieść do siebie
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 14:18, 21 sie 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
TeresaK napisał(a)


Na IG znalazłam też Twój ogród. Pokazujesz go i ani słowem nie wspominasz, że powstał dzięki projektowi Danusi i pomocy forumowiczów z Ogrodowiska... Hmmmm... Dlaczego???



wiesz Teresko chyba źle zinterpretowałaś moje słowa i moje intencje... nawet jak wygrywałam konkursy jak to powiedziałaś za sprawą ogrodowiska to zawsze byłam szczera i pisałam że miałam projekt który z róznych powodów pozmieniałam, pisałam również że dzięki forum właśnie nastąpiły zmiany w tym projekcie, a jak redakcja jednej z gazet okroiła moją wypowiedź miałam żal że moje słowa zostały przeinaczone i wklejałam moja oryginalną wypowiedź... myślę ze nie o to chodzi by jak w AA swoją każdą wypowiedź zaczynać "dzeńdobry nazywam się Ana i stworzyłam ogród dzięki ogrodowisku"
Martę bardzo lubię, wielokrotnie to tutaj mówiłam, przegadałam z nią wieeele godzin, jestem wstanie wyczuć jej tembr głosu czytając to co piszę... wiem co przeszła, ona wie co ja przeszłam... od pierwszych godzin na forum kibicowałam jej i ona doskonale o tym wiedziała... zatem tak jak napisałam powyżej nie musi każdego swojego postu zaczynać jak ten przytoczony członek AA. Zaskoczyła mnie jej postawa po tym jak skomentowałam jej post. Bardzo żałuję że go nie skopiowałam żeby mieć dowód na to że nic złego tam nie napisałam bo ktoś mi zażucił że ewnie nie był życzliwy... sens wypowiedzi był taki że pamiętam jej ogród z ogrodowiska z przed lat gdy zaczynała, że pamiętam kadr z drzewem i red baronem i że teraz ogród prezentuje się pięknie... czy w takich słowach jest coś kompromitującego? Kilka razy z niedowierzaniem sprawdzałam ten post gdy zobaczyłam ze komentarz znikł. Nawet nie wiedziałam ze jest opcja usuń... z przykrością napisałam kolejny w stylu ze szkoda że usunęła mój komentarz bo to pokazuje początkujacym że każdy jest wstanie osiągnąć taki efekt... ten też znikł chociaz juz mnie to tak nie ruszyło. Później zauwazyłam że jakieś 3 godziny później ktos pod tym samym postem napisał komentarz o początkach na ogrodowisku i ten komentarz został... Jeżeli uważasz że to był atak na Marte to masz prawo do takiej oceny... ale to Twój punkt widzenia...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 08:53, 21 sie 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
SlonecznyOgrod napisał(a)
Piękny Twój ogród jest.
Ile Ty masz tych hortensji?
Mam hortensję nn, która różowieje i widzę u Ciebie to samo na vanilkach, to pewnie będę miała vanilkę właśnie. Jest piękna nawet nie myślałam , ale na tym etapie biel i róż super wyglądają nawet z daleka
hortensji mam sporo uważam ze ogród bez hortensji to nie ogród jeśli chodzi i odmianę to jedt duże prawdopodobieństwo ze to banilla chociaż sa tez inne odmiany różowiejące:€
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 08:46, 21 sie 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Iwk4 napisał(a)

piękny łan jeżówkowy.
Co to za odmiana?
Anna, najpierw sadzilas jeżówki, czy tulipany? Bo pamiętam ze tulipany są tam gęsto ...
Iwonko jezowki rosną tutaj juz 3 lata , były pierwsze ,) nie mam pewności co do odmiany ale obstawiam souther bella
tutaj lipiec 2015
Po mojemu. Ogród subiektywnie świadomy. 08:46, 21 sie 2017

Dołączył: 21 mar 2017
Posty: 40
Do góry
ana_art napisał(a)
oj tylko nie wiem czy Marta sie z tego linku ucieszy , bo dzisiaj usunęła moje 3 komentarze... o tym ze zaczynała na ogrodowisku i ze zrobiła dzięki niemu ogromny postęp, kolejny ze przykro mi ze usunęła mój komentarz i trzeci bardzo krótki " dystansu"... jest mi z tego powodu mega przykro bo byłam pierwszą osobą która napisała coś miłego u niej w pierwszym wątku, bardzo długo jej pomagałam, przegadałam z nią godziny na telefonie, rozwiewając jej wątpliwości a ona moje...
i w tym momencie nie ważne są powody dla których to zrobiła... bo w necie nic nie ginie i ludzie przsz te lata poznali ją, wiedza kim jest, co robi i gdzie mieszka... bez względu na to najbardziej by chciała odciąć sie od pierwszego wątku...

Nie wiem kim jest Marta prywatnie, nie wiem gdzie mieszka i co robi, chociaz znam jej pierwszy watek.
Aniu
Czasami sympatia skierowana jest tylko w jedna strone. I trzeba sie z tym pogodzic i to uszanowac, nie robic wyrzutow, nie wypominac co kto komu. Aniu zachowaj klase.

Marto, Twoj dystans do ogrodu jest godny podziwu tak jak i jego kompozycja.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies