Ania,
Takie są fajne
Lotosy w oczku uprawia się dopiero od kilku lat, zawsze trzymano je w cieplarniach, uczymy się na błędach, a już teraz wiadomo, że pojemniki nie muszą być aż tak potężne, nie większe niż 50 l , ważne nawożenie.
Piotrek, u mnie z siewu, ale mam chrapkę na szczepione, wstaw foty jak masz, chętnie podpatrzę.
Oczyściłem brzozy z chaszczów. Na skraju tego lasku chcę posadzić kilka drzew i krzewy - jodły, żywotnikowce, cisy, hortensje (odmiany ?), derenie białe. Czy dobrze typuję, proszę o jakieś sugestie? Gdzieś był podobny ogród, z podobnym pięknie obsadzonym miejscem, niestety znaleźć nie mogę.
Jest to wystawa wschodnia, słoneczko z rana, do południa chowa się za drzewami, miejsce suche, ale można nawadniać.