Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Mazury moja miłość - zakładamy ogród 10:26, 17 mar 2015

Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
Do góry

Do tego wreszcie udało mi się coś posiać

Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 10:22, 17 mar 2015

Dołączył: 14 lis 2013
Posty: 829
Do góry

Witam wszystkich tego pięknego słonecznego dnia i o pomoc a także wszelkie rady i sugestie pytam

Mam rabatę na której rośnie wielki berberys mam zamiar go z tamtąd wywalić ale nie mam koncepcji co tam posadzić. Może ma ktoś odrobinę czasu i pomysła to będę bardzo wdzięczna

Ogród Beaty 10:15, 17 mar 2015

Dołączył: 14 lis 2013
Posty: 829
Do góry

Taka sobie mała niespodzianka na miły początek dnia

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:05, 17 mar 2015

Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6326
Do góry

polinka napisał(a)

Irenka też od lat tnie bardzo nisko swoją lawendę i jak wiemy ma piękną.

Moja również co roku nizutko przycinana.

Polinka, ale niziutko to znaczy ilu letnie pędy ścinasz? Zeszłoroczne? Bo o tym dyskutujemy. Ilu letni pęd można ściąć aby mieć gwarancję,że odbije?
Na tym zdjęciu widać jak roślina była cięta. Co roku wyżej czyli były ścinane pędy zeszłoroczne, cienkie.

dla porównania zdjęcie z ołówkiem

tegoroczne cięcie czyli skróciłam zeszłoroczny przyrost

tu zdjęcie cięcia zeszłorocznego, grubego 4 letniego pędu, jak widać nie odbił

gdybyśmy ucieli pęd na poniższym zdjęciu to on by nie odbił a stracilibtśmy całą górę.

Podsumowując:

Jestem za cięciem, bo to rozkrzewia roślinę, co daje bardziej obfite kwitnienie. Stare niecięte rośliny można ciąć ale na pędach zeszłorocznych.
A koleżanka pytała się czy można skrócić mocno czyli trzeba by ciąć grube pędy a te nie odbiją.

Mój maleńki ogród 10:05, 17 mar 2015

Dołączył: 03 lip 2014
Posty: 111
Do góry

Wiosna

Ogródek Ewy 10:01, 17 mar 2015

Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11907
Do góry

Nallar napisał(a)

Kolejna zagadka Ewy. Wiecie co to za roślinka?
Dodam tylko że "mieszka" w domku

Myślę, że to żyworódka a przynajmniej pod taką nazwą ją znam i też mi teraz kwitnie

Zgadłam?
Wnusia urocza i wrażliwa na piękno przyrody.

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:42, 17 mar 2015

Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry

rozark napisał(a)

Hmm, przepraszam ale jakie 2 szkoły?

Mam lawendę ( nie wiem jaką odmianę) 5 rok. I z mojego doświadczenia wynika, że:
1) lawenda nie cięta od małego w starszym wieku się rozkłada i widać łysy środek, dlatego liczę się z tym że swoją będę musiała wymienić niedługo. Cięłam ją bardzo słabo bo był brak wiedzy, doświadczenia i krzaczków było szkoda bo były małe.
2) lawendę można przycinać na pędach max 2 letnich
3) pędy starsze nie odbiją

Zrobię zdjęcia to wstawię wieczorkiem.
W zeszłym roku przycięłam mocniej w niektórych miejscach i nie odbiło.

Wszak każdy może zrobić test i obciąć bardzo krótko 1 krzaczek i będzie wiadomo.

A tak wygląda moja lawenda przed cięciem i po wczorajszych ostrzyżynach

Hmmm nie znam się

pisze wyraźnie, że ja tak robie co nie znaczy ze ktoś musi robić tak samo...

Lawendę mam od trzech lat, za sprawą Alinki tnę niziutko bo ona tak robi od lat... Wiadomo że lawenda wieczna nie jest

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:40, 17 mar 2015

Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry

rozark napisał(a)

Hmm, przepraszam ale jakie 2 szkoły?

Mam lawendę ( nie wiem jaką odmianę) 5 rok. I z mojego doświadczenia wynika, że:
1) lawenda nie cięta od małego w starszym wieku się rozkłada i widać łysy środek, dlatego liczę się z tym że swoją będę musiała wymienić niedługo. Cięłam ją bardzo słabo bo był brak wiedzy, doświadczenia i krzaczków było szkoda bo były małe.
2) lawendę można przycinać na pędach max 2 letnich
3) pędy starsze nie odbiją

Zrobię zdjęcia to wstawię wieczorkiem.
W zeszłym roku przycięłam mocniej w niektórych miejscach i nie odbiło.

Wszak każdy może zrobić test i obciąć bardzo krótko 1 krzaczek i będzie wiadomo.

A tak wygląda moja lawenda przed cięciem i po wczorajszych ostrzyżynach

U mnie kiedyś zosatwiłam na kilka sezonów nie ciętą. Później trafiłam na ogrodowisko, przycięłam mocno, na 10-15 cm. Żyje. Rośnie do dziś.

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:36, 17 mar 2015

Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry

emila napisał(a)

Aniu, czym masz odgrodzone kamyki od trawy?

mam zastosowane ecobordy

Mój własny kawałek klepiska 09:33, 17 mar 2015

Dołączył: 02 lut 2015
Posty: 430
Do góry

AnnaCh napisał(a)

Witaj Moniko, jestem na Ogrodowisku podobnie jak Ty nowa. Zainteresował mnie Twój wątek, bo Kotlina Kłodzka, to miejsce, do którego często lubię wracać. Zazdroszczę takiego miejsca zamieszkania. A krokusy śliczne, takie słoneczka I serio masz zamiar tyle pola uprawiać?
Ja posiałam poziomki, nasionek truskawek nie widziałam. A posiałam tylko niewielką część z torebeczki, tak delikatnie rozsypałam, dzięki temu są dość rzadko i łatwiej będzie można przepikować, bez większych strat.
Pozdrawiam.

Witaj Aniu ,

moje poziomki i truskawki tak gęsto posiałam ,że mój mąż się śmieje że pęsetą będę je pikowała

, a co do pola to jest tylko wycinek moich włości, ten kawałek jest eksperymentalny

tam maja iść kapustne i właśnie truskawy.
Zobaczymy co z tego będzie, w tym miejscu mieszkam od 1-go grudnia, więc naprawdę krótko, uciekliśmy z dużego miasta

.

Twoje poziomki tak ładnie profesjonalnie posiane

, dodawaj więcej zdjęć, ciekawi mnie jak inni sobie radzą, a szczególnie nowi

tacy jak my.

Pozdrawiam

Ogród Mirelli 09:23, 17 mar 2015

Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry

Moje rododendrony po polepszeniu podłoża. Nie wiem co z nich będzie, kiedy odbiją?
Pierwszy ma ciemne zielone liście klapnięte, a drugi jasne zielone bardziej rozłożyste trochę skręcone, karbowane.
Może mają jakąś chorobę?

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:23, 17 mar 2015

Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6326
Do góry

ana_art napisał(a)

witaj

no właśnie są dwie szkoły, dlatego decyzję należy podjąć samemu by później nie mieć żalu że ktoś doradził

Hmm, przepraszam ale jakie 2 szkoły?

Mam lawendę ( nie wiem jaką odmianę) 5 rok. I z mojego doświadczenia wynika, że:
1) lawenda nie cięta od małego w starszym wieku się rozkłada i widać łysy środek, dlatego liczę się z tym że swoją będę musiała wymienić niedługo. Cięłam ją bardzo słabo bo był brak wiedzy, doświadczenia i krzaczków było szkoda bo były małe.
2) lawendę można przycinać na pędach max 2 letnich
3) pędy starsze nie odbiją

Zrobię zdjęcia to wstawię wieczorkiem.
W zeszłym roku przycięłam mocniej w niektórych miejscach i nie odbiło.

Wszak każdy może zrobić test i obciąć bardzo krótko 1 krzaczek i będzie wiadomo.

A tak wygląda moja lawenda przed cięciem i po wczorajszych ostrzyżynach

Hirutkowy raj:)) 09:19, 17 mar 2015

Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Do góry

Do ziemi. Do wody włożyłam na próbę ale chyba nic z tego nie będzie. Na dowód że idzie ku dobremu wstawiam zdjęcie patyczków. Tfu tfu

Sorry za jakość - telefon

Rodowe różyce i inne byliny... to co kocham:) 09:14, 17 mar 2015

Dołączył: 05 mar 2012
Posty: 53
Do góry

Witam serdecznie

Postanowiłam założyć swój wątek,gdyż uwielbiam pisać i dzielić się radościami i smutkami z innymi kompanami,którzy kochają wszystko co zielone.
Mój ogródek mieści się na działce ROD,około 400 m,gdzie głównym motywem są róże.Mam też kilka hortensji,lilie,powojniki,piwonie.
Od 2008 urzęduję wraz z moją mamcią,która zajmuje się małym warzywnikiem.
Jest to miejsce,gdzie miło spędzamy czas rodzinnie.

Tu rośnie Artemis,a z boku widać jeszcze zieloną Pinky Winky.

Edenka to róża od której wszystko się zaczęło.

Dr.Jamain

Hortensja ogrodowa 4 letnia

Lilie wciąż dokupuję

Biała ostróżka co roku pięknie zakwita

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam

Hirutkowy raj:)) 09:05, 17 mar 2015

Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Do góry

Kochani mam prosbę o ocenę obcięcia dwuletnich hortek czy jeszcze jakąś gałązke obciąć ?

Nr 1

Nr 2

Wilcza Góra 09:00, 17 mar 2015

Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry

Zielona napisał(a)

Nie masz ochoty na zrobienie mi równie gustownej fryzurki, jak tej limce? Fotka idealna dla wszystkich, którzy pytają, jak je ciąć

tyle, że to starsze już egzemplarze...środkowe gałązki tnę wyżej, a boczne niżej, dzięki temu mam "kaskadę" sztywno stojących kwiatów, wysokich od środka, do ułożonych niżej po bokach - takie kwitnące od góry, do dołu jajko ... to w nawiązaniu do nadchodzących wielkanocnych klimatów

pierwszy wianek (na prezent) już zrobiłam