mogę powiedzieć, że mimo, iż mamy styczeń sezon wiosenny rozpoczęłam ...
już trzeciego stycznia zrobiłam sadzonki pelargonii,
w tym roku kicha musiałam mnóstwo wyrzucić...miałam inwazję mszycy
fuksje przesadziłam do nowej ziemi,
dzisiaj przesadzałam doniczkowe domowe,
pod topniejącym śniegiem znalazłam wschodzące zimowity
Ufff. wszytko poczytałam i obejrzałam.. ale doniczki to nie moja bajka... za leniwa jestem.
Ale rzeczkę liliowcową sobie kilka razy obejrzałam. Pięknie ci sie rozrosły te liliowce.
I nieucięta..... jest cała seria.. dopiero dziś przeglądam fotki ŁUkasza po spotkaniu.. ja to mam refleks
Nastała wiosna 2014 r. Podjęłam decyzję, że najpierw zajmiemy się tym kawałkiem ziemi.
Królowały tutaj: śliwy w dużej ilości, maliny, dzikie jeżyny i podagrycznik. Porażka
Zaczęliśmy to wszystko usuwać ręcznie, centymetr po centymetrze
Violu, dziękuję pięknie. W tym roku o mały włos bym jej nie kupiła, ale nie wiedziałam co to za cudo. Poza tym nie wiedziałam, jaki chcę kolor, bo były trzy kolory: jasna zieleń taka, jak twoja, czerwona i bordo.
Pomyślę na drugi rok o niej
Dzięki za fotki. Ona lubi częste cięcie, nawet w ciągu roku.
Zobacz na tej stronie na dole, jaki można uzyskać efekt. Sama byłam w szoku. Jak miałam swoją własną, to bałam się ciąć, potem mi wymarzła. Gdybym teraz miała, cięłabym ją bez wahania Podoba mi się ta inspiracja z kulkami w żwirku. https://www.ogrodowisko.pl/watek/1223-ogrod-maly-ale-pojemny?page=27
Reniu, dziękuję pięknie Jak na zawołanie
Ona lubi częste cięcie, nawet w ciągu roku.
Zobacz na tej stronie na dole, jaki można uzyskać efekt. Sama byłam w szoku. Jak miałam swoją własną, to bałam się ciąć, potem mi wymarzła. Gdybym teraz miała, cięłabym ją bez wahania https://www.ogrodowisko.pl/watek/1223-ogrod-maly-ale-pojemny?page=27
Ewa, miło że zaglądasz, zerknę do LM mam blisko Krakus, przespałam Maję dlatego że Tygrysek mnie nie budził, mądre psisko, po co się zrywać tak wcześnie ?to jest filozofia mojego psa.