z sadzeniem muszę pocezkać, aż cebulowe przekwitną.... a nie chce ich zmarnować przesadzaniem - bo.... nie bardzo mam gdzie wsadzić cierpliwie poczekam. Plus mam spore przeczucia, że i tak będę unieruchomiona gdzieś w kwietniu.
Chyba mniej więcej do czegoś takiego dąże, ale wiadomo że z tym co mam to torchę polatam, resztę kulek i stożków chciałabym mieć z cisa. Dziś odwiedziłam kolejny sklep... cisy są, ale 0 formowanych. Także jak wsadzę to zobaczę ile mi brakuje. No i liczę na nieocenioną pomoc z forum!
Bożenko u nas istne lato się zrobiło. Dziś pracowałem na cały zegar. Zagrabiony trawnik, obcięte żywopłoty, zrobione kanciki, pobielone drzewa owocowe ( 2 szt ha ha ha), rododendrony zasilone dolistnie. Sprężyłem się bo zapowiadają deszczyk wiosenny.
Gosia wiosna jak powyżej. Jutro będzie dokumentacja.
Bożenko, Gosiu pozdrawiamy.
Nasze serduszko kochane wyhodowało pod babci okiem taaaką fasolę Jasiek.
fajny koszyczek Lidlowski. Ja kiedyś przy zakupie wina w Lidlu uprosiłam o tą drewnianą skrzynkę w których leżą wina,pobieliłam i cieszy oko do dzisiaj
Ogródek nasz leży, jak tytuł wątku wskazuje, pod Wrocławiem i jest bardzo młodym ogródeczkiem. Zakładaliśmy go w zeszłym czerwcu i daleka jeszcze droga przed nim, by się nazywać Ogrodem.
A tu jest wspomniana Ślęża - niby nieduża góra, ale latem burze ściąga że hej. dlatego też zainwestowaliśmy w odpowiednio dobrą instalację odgromową
Przed deszczami cieszę się słońcem i krokusami - choć na chwilkę musiałam dziś zaglądnąć co robią i wypatrzyłam strasznego grubasa jak z trudem przewalał się od jednego kwiatka do drugiego
Oj,oj mam 4 grube książki Ja na razie w ogrodzie mam przerwę do poniedziałku bo od jutra ma mocno lać a i inne sprawy są.
Po takim deszczu wszystko znów przyspieszy a od poniedziałku ciepło i lampa więc wrzosy idą i róże pod nóż!
póki co wrzosy dziś świeciły w słońcu
te rozłogowe teraz wyglądają najlepiej lepiej niż jesienią
te żółte też dają kolor teraz
a te duże wczesne teraz już ciekawie nie wyglądają
Kacha co ma pod górkę, Ola fajna Babka z kamieniołomu, Beata Szemusia z wcale już nie tak bardzo prawie ogrodu, Ewa004 co udaje, że nie wie co począć, Siaka Siakowa , Jola na co dzień lawendowa, ale dzisiaj buksowa, Eda co mówi, że rancho, a ma jak u jubilera diamenty i brylanty na kwiatach buuuuuuziaki ślę i dziękuję, że zaglądacie, nawet jak mnie nie ma, ulalala sama bym 300 przegapiła
Życzę sobie, aby kolejne 300 było mega przepracowane w ogrodzie, nie tyko w wyobraźni
Wiosennie dla Was, niezmiennie zachwyca mnie ten kolor
Przez moment nie mogłam wykapowac co to jest busz, ale już mi sie przypomniało że czytalam bo osobiście nie znam . To chyba nawóz dla ogólu roślin wiec by go stosowac do rh trzeba by dodac coś kwasnego np nawozu do iglaków i właśnie żelazo jesli go nie ma.Obawiam sie ze jednak skład może nie byc odpowiedni dla rh ale nie wiem tego teraz , musze poczytac a nie mam czasu. Powiem tak ,nie jest dobrze jeśli za bardzo nawozimy rośliny bo one wtedy sa wybujałe ale wiotkie . Najlepiej jednak zastosowac coś specjalnego dla rh. Ostatnio kupilam jakiś żel ale jeszcze nie uzywałam ale np taki nawóz byłby dobry.