Anita, już teraz wygląda to rewelacyjnie, a co dopiero jak wszystko zarośnie. Co to za "wypełniacz" między placem z granitu, a podłużnymi panelami? Czy to runianka?
Moniko, niestety to nie mój ogród, ale mogę się pochwalić kolejne nasze zielone dzieło, mogliśmy się wyżyć u kogoś innego Jak będzie już co pokazać (tzn. zazieleni się, to pokaże u siebie na blogu wszystko od początku).