Ogród w budowie - nieustającej
10:21, 28 lut 2015
Dzziękuję za życzenia imieninowe
.
Alina - będziesz musiała stać przy A4
.
Dalie wysiałaś chyba jednak ciut wcześnie. One bardzo szybko rosną, pilnuj żeby się nie wyciągały.
Nie siałaś nigdy kosmosów????? Nieprawdopodobne.
Zdecydowanie do gruntu i w połowie kwietnia najwcześniejszej, bo one są wrażliwe na przymrozki. Z doniczek będą liche i zanim się zbiorą, porządne kwitnienie się opóźni - wiem bo próbowałam.
Twoje będą ciemne, ja mam jasne, ale będę mieć i ciemne w tym roku, w odmianie Versaills Tetra i jeszcze dwie odmiany niskich, pastelowych, takich do pół metra wysokości.
Paniprzyroda i Alina - aminka siałam rok temu w połowie marca do skrzynki i potem pikowałam. Jeszcze za wcześnie dla niego.
Ale na pewno będzie taki:
Generalnie co do siewów - w nadchodzącym tygodniu wysieję jednoroczne lobelie, reszta za dwa tygodnie.
Przesadzę niektóre kwiatki, porobię sadzonki z werbeny, pelargonii i lawend donicowych. Wsadzę do doniczek to co przeżyło zimę w słoikach z wodą - koleusy i plektrantusy, przy okazji powiększając dobytek o nowe sadzonki.
No i szklarenka przez dwa miesiące przestanie pełnić funkcję jadalni, bo stół potrzebny na rośliny
.
I muszę się pochwalić, że uchowałam przez zimę w piwnicy kosmosa czekoladowego. Wyglądał jak martwy, bo krókie, ucięte jesienią pędy całkowicie zaschły, więc nie wiadomo było co tam w tej doniczce jest. Ale po przeniesieniu do szklarenki, już po kilku dniach zaczął wypuszczać dużo zielonych pędów. Będę próbować go sadzonkować. Tak to wygląda:
Alina - będziesz musiała stać przy A4
Dalie wysiałaś chyba jednak ciut wcześnie. One bardzo szybko rosną, pilnuj żeby się nie wyciągały.
Nie siałaś nigdy kosmosów????? Nieprawdopodobne.
Zdecydowanie do gruntu i w połowie kwietnia najwcześniejszej, bo one są wrażliwe na przymrozki. Z doniczek będą liche i zanim się zbiorą, porządne kwitnienie się opóźni - wiem bo próbowałam.
Twoje będą ciemne, ja mam jasne, ale będę mieć i ciemne w tym roku, w odmianie Versaills Tetra i jeszcze dwie odmiany niskich, pastelowych, takich do pół metra wysokości.
Paniprzyroda i Alina - aminka siałam rok temu w połowie marca do skrzynki i potem pikowałam. Jeszcze za wcześnie dla niego.
Ale na pewno będzie taki:
Generalnie co do siewów - w nadchodzącym tygodniu wysieję jednoroczne lobelie, reszta za dwa tygodnie.
Przesadzę niektóre kwiatki, porobię sadzonki z werbeny, pelargonii i lawend donicowych. Wsadzę do doniczek to co przeżyło zimę w słoikach z wodą - koleusy i plektrantusy, przy okazji powiększając dobytek o nowe sadzonki.
No i szklarenka przez dwa miesiące przestanie pełnić funkcję jadalni, bo stół potrzebny na rośliny
I muszę się pochwalić, że uchowałam przez zimę w piwnicy kosmosa czekoladowego. Wyglądał jak martwy, bo krókie, ucięte jesienią pędy całkowicie zaschły, więc nie wiadomo było co tam w tej doniczce jest. Ale po przeniesieniu do szklarenki, już po kilku dniach zaczął wypuszczać dużo zielonych pędów. Będę próbować go sadzonkować. Tak to wygląda:

