barbara_krajewska napisał(a)

Krwawniki podobają mi się od dawna, ale mam opory, bo wydaje mi się, że bardzo się mnożą z rozłogów. A jak z nimi jest u Ciebie, Aniu?

Basiu nie narzekam

Zbyszku wszystkiego najlepszego. Nie bede z dziewczynami różami konkurowac (nie mam szans) wiec wkleje wiosnę.

Uwielbiam ten twój trókącik, to jak powtórka z geometrii, to była moja ulbubiona działka z matmy

Ziemia jeszcze zmrożona, w ogóle nie widać kwiatów wiosennych, za to na gałązkach :


kwiaty oczaru


nabrzmiałe pąki kaliny wonnej.

Gocha napisał(a)

I trochę nie pachnących ale wyglądających

Ale zaszalałaś, bardzo ładne i siewy widzę udane. Super!

I z kwiatkami
Nie mogłam się oprzeć

BEATKO dobrze, że pytasz o terminy zamawiania.Też się zastanawiałam.
Dziękuję za info o hortensjach.
Muszę w takim razie poczekać i zobaczyć co to u mnie wyjdzie

Juziu dziękuję za podpowiedzi



Byłam chwilkę w leroy i kupiłam jeżówkę.Tam są chyba jakieś kłącza.Ciekawe co z tego wyrośnie.Kociomiętkę też wzięłam, ale nie było werbenki.Chyba muszę uśmiechnąć się do Agusi??

A i byłam na WGWO w poszukiwaniach glinianych dużych donic.Nawet znalazłam, ale chyba jak wytyczymy rabaty to kupię.
Za to kupiłam koszyczek

No to spełnienia marzeń na tą czwartą setkę.

Ładnie przezimowała ożanka wysiana w ubiegłym roku z nasion od Marioli. Liczę na piękne kwitnienie

Obiecująco wyglądają białe wrzośce, bo rosną w zacisznym i słonecznym miejscu

ZIMA

Jeśli nie ma śniegu, zima przypomina jesień, albo wiosnę.
Szron ubiera bukszpany w białe koronki, a śnieg otula je przed mrozem. Najgorszy jest koniec zimy, kiedy przyroda jeszcze się nie obudziła.. Wtedy brakuje mi wiosny...


Zima bezśnieżna

Miałam na dzisiaj wielkie plany związane z wypadem na działkę, ale słońce pokazało się późno no i zaczęło wiać. Z grabienia tego, co nawiało zrezygnowałam. Ziemia dalej zmarznięta, nic z ziemi nie wychodzi poza kilkoma kiełkami narcyzów i przebiśniegów. Wśród listków tylko jeden pączek dojrzałam i uwieczniłam.

Ja kończę wspinaczkę na piramidę w Cobie - super widok, fajne przeżycie


Plaża żółwi w Tulum


Właściciel wiejskiej knajpki z naszym obiadem obok Gabi mierzy sukienkę - kupiłyśmy jednak inną.


Mega domek dla owadów (lub raczej skład opału do kominka - Malkul dla Ciebie inspiracja obok Młoda z ciężarówką - maleńką


Moje ulubione palmy - w Tajlandii też takie same rosły: i Coba


Tulum i odzyskana tablica, na koniec

Kasik będę pakowała i wysyłała Ci drzewko bo mi wariat liscie puszcza - to ono wierzba hakuro


Reszcie macham, ma tony kurzu w domu a dzieci wtacają we wtorek...

Oczka wkleje tylko jedna fotke bo jest jeszcze nie sprzątniete...


Za to to co sie przy nim wyrabia to łapie za serce
I to Wam wkleje na zakonczenie , miłego oglądania

Zima może zauroczyć... ale jej nie lubię...

Epizod lekarski krótkotrwały - wszystko (chyba) ok + mandat za parkowanie na zakazie (znaku nie było, wszyscy stali i wszyscy dostali mandaty). Do tego ściągnęli nam przy wystawieniu mandatu tablice rejestracyjna - jak się zapłaci mandat, to się odzyska tablice. Na szczęście mandat niewysoki, i całość załatwiona w pol godziny, ale byłam zielona przed wejściem na meksykański komisariat... czytam książkę Zero Zero Zero o kartelach narkotykowych, zamachach, torturach, zjadaniu własnych palców i policjantach w Meksyku - przekupnych albo martwych... i to wszystko w dzień odlotu
Na szczęście poprzednie 2 tyg były spokojne

Gosia, Ty nie zazdrość, tylko jedz! Miejscówkę mam obczajona, dobra cena, warunki ok, cisza i spokój. Jakby co wal na priv

Fot parę.

Ostronos chociaż raz mi zapozował Smigały po dachach nad ranem - po domach w okolicy wcale nie dzikiej po prostu tam dżungla wdziera się wszędzie.



Kaktusy na sałatkę lub na grilla, w sklepie


Pozostałości - po wzburzonym morzu.


Trawa na polu golfowym (żywa


Mango - najadłam się na cały rok


Młoda pozuje




Pelikany w Playa del Carmen pozują

Na spacerze po ogrodzie towarzyszył mi Rudy

Z nowosci - Nowy karmniczek (z Reala albo Aucham - nie pamietam po 4 zł) Przy ławce zmana ułożenia płyt - juz nie placyk a rąby...



Kolejna rzecz z supermarketu za 4 zł- jaszczura - strasznie mi się spodobała