Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "wianek"

Dążenie do ideału, czyli trudna nauka pokory 13:06, 28 mar 2014


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry
sądzisz, ze jak powieszę wianek wielkanocny to przesadzę hahhah
taka wyrywna jestem do przodu
Ogród w skali mikro :) 18:05, 26 mar 2014


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry
też jestem w Twoim fanclub ie

i lawęda i wianek. Piknie piknie
Moja pierwsza hortensja w ogródku. 17:47, 25 mar 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Ewa napisał(a)
U mnie czas rekolekcji w szkole, więc trochę świątecznie zaczyna się robić w domu.
Powolutku rozkręcam się do dekoracji i zrobiłam pierwszy wianek:



Znów nowy awatar.. gubię sie...
Bukiety Twoje i Kuczyńskeigo piękne.. tylko gostka bukiety bym wydobyła na śwatło dzienne z tego papieru.. Kokoszka jestem, ale tego szczęścia to już za dużo było

I optuję za innym kolorem jajek
Ogród w skali mikro :) 07:53, 25 mar 2014


Dołączył: 09 kwi 2011
Posty: 6417
Do góry
gierczusia napisał(a)
A ja dziś strzeliłam sobie wianek .. Wszak nie może tak być ,że szewc bez butów chodzi .. Wianek dla Tego ,wianek dla tamtego..... A moje drzwi na golasa .... Tak więc ranek spędziłam twórczo .. A ręcę mam takie ,że nie wiem jak sie jutro w robocie pokaże

Ooo tak mi wyjszło




Bardzo ładnie wyszło Elu , masz TALENT
Moja pierwsza hortensja w ogródku. 07:40, 25 mar 2014


Dołączył: 09 kwi 2011
Posty: 6417
Do góry
U mnie czas rekolekcji w szkole, więc trochę świątecznie zaczyna się robić w domu.
Powolutku rozkręcam się do dekoracji i zrobiłam pierwszy wianek:

Ogród w skali mikro :) 21:16, 24 mar 2014


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry
gierczusia napisał(a)


Ja wiem... Też się martwiłam rok temu.. O dziwo mój syn martwił się zdecydowanie mniej ńiż ja ... I chyba dobrze

Żeby zobaczyć mój wianek musiałabyś sporo zboczyć z drogi głównej...wiesz gdzie to jest tak mniej więcej ??


wiem ")
Ogród w skali mikro :) 20:40, 24 mar 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Ufff........ udało sie w końcu doczytać do końca bez przerywania I wcale nie dlatego, że tak dużo, tylko ciągle coś mi przerywało.. stronki do przeczytania pootwierałam sobie przedwczoraj i wczoraj.... i ma tego sporo na ekranie... dziś mam nadzieję, że je pozamykam..

Haczyki - mam te z Leroy... i faktycznie działają.. wiszą od początku grudnia z obciążeniem.. i trzaskanymi drzwiami.. są świetne Mówimy o takich haczykach.. są wielokrotnego użytku... ale ja powiesiłam i jeszcze nie zdejmowałam.. haczyki wybór


Wrzosy i wrzośce - powinno się wyciąć wszystkie kwiaty... bo kwiaty opadają.. i tu nigdy nie będzie zielonego. będzie łysa łodyga. Wrzosy się starzeją i czym mocniej tniemy tym dłużej je mamy.. kwitnie tylko na nowych przyrostach. Nie powinno sie ciąć za mocno, bo ze zdrewniałego już niechętnie odbija, albo nie odbija.. Ela.. masz mało wrzosów więc możesz sie pobawić... i masz na dłużej powód do siedzenia w ogrodzie.. spać już nie musisz Poza tym co niżej.. i w środku.. to brązowieje.. jak w iglakach.. słonko nie dochodzi i sie robi łyse..

Wianek wypasiony.. i domek też... mój chłop dziś pojechał kupić domek dla ptaków prawdziwy Na razie nowe lokum sprawdzają sikorki Na pytanie dla kogo ten domek stwierdził, że nie wie..bo był tylko jeden ostatni domek, wiec i tak nie było wyboru.. teraz sie doszkala jaki z niego dewloper

Miałam napisać co u Ciebie a piszę co u mnie... nieładnie z mojej strony.... a lawendą się nie przejmuj.. ile kwiatów kupujemy tyko jako jednoroczne-sezonowe Chyba taki koszt przeżyjesz... a lawenda jest śliczna i pachnie..

Krokusy w trawniku dadzą łączkę ale za 2 lata... pierwszy rok zwykle jest taki, że rosną nierówno... i jest ich mało.... pokazywałam u siebie jak to w czasie (w latach ) się pomnaża.... a co do sadzenia w trawniku pozwolę sobie powiedzieć.. "A nie mówiłam".. poczekaj na liściory.. wtedy złapiesz nerwa



Aniu ... Łooo 100 tematów mamy , jak widzę

Fajnie ,że temat haczyków Ewa wywołała , bo znów wiem coś nowego, a jak sprawdzone dodatkowo , to super

Wrzosy będe ciąć , choć teraz bedę się bała podwójnie , bo jak wytnę za dużo , to juz bedzie zdrewniałe i doooopa ... Ale postaram sie nad tym popracować

Wianki to zabawa dla mnie i radocha .. Jak sie podobają , to tym bardziej ... Ten domek był już użyty wielokrotnie , bo tak go lubię ,że po sezonie go wymontowuje i za rok pakuje do innej dekoracji

Marzy mi sie tez domek dla ptic , ale nie ma kompletnie koncepcji ani wiedzy ,co i jak.. A jedna sikorka , to tak sie w moim lustrze zakochała ,że i tak prawie u mnie mieszka , wiec domek by jej się przydał

Co do laczki krokusowej to stanowczo powinnaś powiedzieć " a nie mówiłam ".. Zreszta do dzis mi te słowa dudnia pod kopułą ,ale niestety juz jest za póżno ....

Ściskam
Ogród w skali mikro :) 20:31, 24 mar 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Aga juz napisala, lawenda z motylkiem na czubku to francuska lub hiszpańska, obie u nas nie zimuja
Wianek full wypas! U mnie jeszcze wisi mech bożanorodzeniowy z białymi perełkami....resztę wyskubałam...


Muszę do mojej po francuskiemu zagadać ,żeby sprawdzić czy rozumie , czy hiszpańska

Pozostaje mi się nią pocieszyć rok i potem amen

Mech powiadasz....achhh , ile ja bym dała ,żeby ten mech był dłużej zielony ....marzenie ściętej głowy

Ja sie bardzo relaksujęprzy wiankowaniu , stad jak ma stresa to mnie po prostu roznosi ...

Buziam Madzen i dzieki za info
Ogród w skali mikro :) 20:28, 24 mar 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
ewakatowice napisał(a)
och już się martwiłam.
Ostatnio przez Twoją "wieś" jechałam. Chciałam szukać wianka


Ja wiem... Też się martwiłam rok temu.. O dziwo mój syn martwił się zdecydowanie mniej ńiż ja ... I chyba dobrze

Żeby zobaczyć mój wianek musiałabyś sporo zboczyć z drogi głównej...wiesz gdzie to jest tak mniej więcej ??
Ogród w skali mikro :) 20:26, 24 mar 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
elzbieta_g napisał(a)
lawenda cudna , nie ważnie , że padnie zimą, liczy się tu i teraz, ja mam wszystkie parapety zastawione roślinami jednorocznymi bo te kwitną i cieszą cały sezon co roku mówię: koniec z jednorocznymi, sianiem i pikowaniem ale jak przychodzi sezon to dalej sieję dziesiątki torebek
wianek cudo ja beztalencie jestem do kompozycji


Wiesz Elu ,że ja mam bardzo mało kwiatów ??? Tzn roślin z kwiatami... Tak jakoś sobie zakomponowalam ,że mam ogród ozdobny z liści i żal mi strasznie jak oglądam te Wasze kfffiatuchy

Co do wianka , to mi się nie bardzo chce wierzyć ,że beztalencie jesteś do kompozycji.. Myślę ,ż jak spróbujesz to pójdzie , że noooooo ...

Ale jeśli dasz za wygraną , to zawsze może Ci ktoś wianek zrobić ... Na przykład ja
Ogród w skali mikro :) 20:22, 24 mar 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Kindzia napisał(a)
Gierczuś dotarłam do Ciebie wreszcie...wianek przecudnej urody widziałam, sposób wieszania odświeżyłam, łączkę białą widziałam...i też nie wiem co to paciulok...


Jesteś baaaardzo łaskawa pisząc o moim trawniku " łączka biała ".... A sposób wieszania tak jak piszesz sprawdzony.. Działa od lat

Doczytałaś już co to " paciulok "??

Fajne słowo , noo nie ??? Podoba Ci się ???
Ogród w skali mikro :) 20:17, 24 mar 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
anna_g napisał(a)
Ela... no i jak zwykle mam tyły u Ciebie. Ale co najważniejsze widziałam - czyli lawendę która jest naprawdę cudna - też kiedyś miałam na taką chęć alem się z nią nie spotkała - potraktujesz jak jednoroczną i już - ale ile jeszcze cieszyć będzie... a zapach lawendy uwielbiam.
Wianuszek oglądnęłam i jego bardzo ciekawe i pomysłowe mocowanie Pomysł do wykorzystania A wianek fajny - może Ci się co zasiedli w tym domeczku
Pozdrawiam cieplutko w paskudny dzień


Ja sie tej lawendzie uroczej oprzeć nie mogłam , ....choć od początku miałam jakieś podejrzenia , bo te co u dziewczyn oglądałam na fotkach to zupełńie inaczej wyglądały .. Ale 2 dychy...eeee....

Te mocowańie to wymóg chwili , bo mój eMuś powiedział ,że żadne dziury w drzwiach nie wchodzą w rachubę ... Ewka pisała o jakiś haczykach , ale ich je znałam wcześniej ,a taki układ sznurków mocujących jest bardzo efektowny wizualnie

Ściskam gorąco

Ps. Cieszę się ,że wianek sie podoba
Ogród w skali mikro :) 16:26, 24 mar 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
Ela... no i jak zwykle mam tyły u Ciebie. Ale co najważniejsze widziałam - czyli lawendę która jest naprawdę cudna - też kiedyś miałam na taką chęć alem się z nią nie spotkała - potraktujesz jak jednoroczną i już - ale ile jeszcze cieszyć będzie... a zapach lawendy uwielbiam.
Wianuszek oglądnęłam i jego bardzo ciekawe i pomysłowe mocowanie Pomysł do wykorzystania A wianek fajny - może Ci się co zasiedli w tym domeczku
Pozdrawiam cieplutko w paskudny dzień
Ogród w skali mikro :) 11:26, 24 mar 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Gierczuś dotarłam do Ciebie wreszcie...wianek przecudnej urody widziałam, sposób wieszania odświeżyłam, łączkę białą widziałam...i też nie wiem co to paciulok...
Ogrodowe przygody 09:20, 24 mar 2014


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Do góry
jagoda kamczacka, puszkinie, wianek w domu

Ogród w skali mikro :) 21:09, 23 mar 2014


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
Do góry
lawenda cudna , nie ważnie , że padnie zimą, liczy się tu i teraz, ja mam wszystkie parapety zastawione roślinami jednorocznymi bo te kwitną i cieszą cały sezon co roku mówię: koniec z jednorocznymi, sianiem i pikowaniem ale jak przychodzi sezon to dalej sieję dziesiątki torebek
wianek cudo ja beztalencie jestem do kompozycji
Ogród w skali mikro :) 20:58, 23 mar 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
gierczusia napisał(a)


Madzen. .. Gdybym jeszcze ja umiała ją rozpoznać.. .... Ale tak mi sie wydaje ,że te mrozoodporne to są te , których listeczki są cieniutenkie.... Taaaak ???

Noo szkoda ,ale zawsze przez lato będzie troszkę radochy


Aga juz napisala, lawenda z motylkiem na czubku to francuska lub hiszpańska, obie u nas nie zimuja
Wianek full wypas! U mnie jeszcze wisi mech bożanorodzeniowy z białymi perełkami....resztę wyskubałam...
Ogród w skali mikro :) 18:40, 23 mar 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Ufff........ udało sie w końcu doczytać do końca bez przerywania I wcale nie dlatego, że tak dużo, tylko ciągle coś mi przerywało.. stronki do przeczytania pootwierałam sobie przedwczoraj i wczoraj.... i ma tego sporo na ekranie... dziś mam nadzieję, że je pozamykam..

Haczyki - mam te z Leroy... i faktycznie działają.. wiszą od początku grudnia z obciążeniem.. i trzaskanymi drzwiami.. są świetne Mówimy o takich haczykach.. są wielokrotnego użytku... ale ja powiesiłam i jeszcze nie zdejmowałam.. haczyki wybór


Wrzosy i wrzośce - powinno się wyciąć wszystkie kwiaty... bo kwiaty opadają.. i tu nigdy nie będzie zielonego. będzie łysa łodyga. Wrzosy się starzeją i czym mocniej tniemy tym dłużej je mamy.. kwitnie tylko na nowych przyrostach. Nie powinno sie ciąć za mocno, bo ze zdrewniałego już niechętnie odbija, albo nie odbija.. Ela.. masz mało wrzosów więc możesz sie pobawić... i masz na dłużej powód do siedzenia w ogrodzie.. spać już nie musisz Poza tym co niżej.. i w środku.. to brązowieje.. jak w iglakach.. słonko nie dochodzi i sie robi łyse..

Wianek wypasiony.. i domek też... mój chłop dziś pojechał kupić domek dla ptaków prawdziwy Na razie nowe lokum sprawdzają sikorki Na pytanie dla kogo ten domek stwierdził, że nie wie..bo był tylko jeden ostatni domek, wiec i tak nie było wyboru.. teraz sie doszkala jaki z niego dewloper

Miałam napisać co u Ciebie a piszę co u mnie... nieładnie z mojej strony.... a lawendą się nie przejmuj.. ile kwiatów kupujemy tyko jako jednoroczne-sezonowe Chyba taki koszt przeżyjesz... a lawenda jest śliczna i pachnie..

Krokusy w trawniku dadzą łączkę ale za 2 lata... pierwszy rok zwykle jest taki, że rosną nierówno... i jest ich mało.... pokazywałam u siebie jak to w czasie (w latach ) się pomnaża.... a co do sadzenia w trawniku pozwolę sobie powiedzieć.. "A nie mówiłam".. poczekaj na liściory.. wtedy złapiesz nerwa

Ogród w skali mikro :) 17:26, 23 mar 2014


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry
Agania napisał(a)
przecież takie haczyki to odlatują, to ma nich wisieć to musi mieć wagę piórkową............a wianki to potrafią sobie ważyć



Mój przetrwał Boże Narodzenie i wianek "na bogato", jak również wianek od Anity
są różne Haczyki w zależności od obciążenie
Ogród w skali mikro :) 17:21, 23 mar 2014


Dołączył: 13 sty 2013
Posty: 4757
Do góry
piękny wianek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies