Marzenko...rodowód miłorzębów jest arcyciekawy

i ich siła

na Marikenach liście szybko spadają, tu się dość długo trzymają, w tym różnica na plus

...będziesz zachwycona i zadowolona z tej róży, należy do tych bardziej odpornych na chorowanie
mnie ta jesień i ten listopad wprawia w zdumienie i zachwyt

co do różnicy ciepła, myślę, ze nie, ale chyba zależy od dojrzałości ogrodu i rośliny, u mnie cały czas wręcz gorąco, wczoraj było 12 o 20

wkoło mnie nie ma pustki
Hanuś jeszcze raz naj!!


dzięki za widoczek
Agnieszko tak, jakoś te irgi samosiejki ten kolor i inne dają; wróble i psy uwielbiają owoce irgi, więc wiadomo, ze przy okazji zdepczą mi co niemiara
Sebciu dzięki, cieszę się, ze się podoba, zwłaszcza, jak popatrzę na swoje początki, szok
Ula moje wszystkie z liśćmi, cudnie wybarwionymi, takie coś widzę po raz pierwszy

jubilatka nie wie, że ją na forum pokazałam, zaraz byłoby gadania, że hej
koło cisów miałam rozmnażalnik trawy carex gold i silber, porosły kępy spore, a były z 3 źdźbła
teraz powoli przesadzam
do donic dałam cisy, będą formowane i pójdą na taras
po lewej widoczna wisteria, cała zielona, bo w innym miejscu już złote
a te chyba takie różowe będą Vanilki
ciekawa jestem, czy u innych co zakupili, zrobiły sie bordowe?