Dziękuję za życzenia

.
I wzajemnie, niech się wszystkim spełnią życzenia w 2015!
Dzisiaj sobie przeglądam zdjęcia i chciałam Wam przedstawić mieszkanki mojego ogrodu.
W pierwszym roku nie spotkałam ani jednej, za to w poprzednie wakacje było ich sporo.
Po jakimś czasie się przyzwyczaiłam, że mogę je spotkać pod krzaczkiem, ale pierwsza, która przeszła mi po nodze wywołała sporą panikę

.
Zapewne przyciąga je moja plaga ślimaków, liczę więc że w tym roku znowu będą mnie odwiedzały.