U mnie dalej zimy nie ma. Po takiej kolorowej jesieni nastąpił długi szary okres. Dzisiaj oglądałam Maję w ogrodzie, pokazywali ogród z Radkowa - piękny. Zatęskniłam za wiosną, za kolorem. Oglądałam moje fotki z zeszłorocznej wiosny. Wybrałam te w kolorze niebieskim lubi fioletem. Czekam na pierwsze krokusy z utęsknieniem.
Te mają duże kwiaty, chciałabym taką odmianę w kolorze białym.
Te małe i drobne. Mam je na skarpie.

I jeszcze jedne.
Przylaszczki, w tym roku muszę je rozdzielić i wsadzić coś między nimi, bo po kwitnieniu robią się niezbyt ładne. Ale w czasie kwitnienia są śliczne.
Orliki, kwitną później ale też w kolorze niebieskim.
Bodziszki, nie znam odmiany na tle kwitnących przewrotników.
Niezapominajki, tu widoczne z daleko. Widoczek bardziej ogólny.