Kiedyś będzie tu ogród
22:45, 03 sty 2015
Mariuszu bardzo dziękuję za pochwałę. Co do szczepienia to oczywiście czytałam i na pewno spróbuję. Bardzo bym chciała, żeby się udało, bo mam min pyszną jabłonkę przy domu, a muszę ją skasować.
Co do planowania nasadzeń to dla mnie masakra. Ja jestem typowym wzrokowcem i dopiero jak rośnie to widzę czy mi się podoba czy nie. Dla mnie papier przyjmie wszystko.
Ale mam nadzieję, że małymi kroczkami....