Alu, a pokażesz nam Wasze motory?...mam takie wrażenie, że byliście tam, gdzie auto nie dojedzie

Agatko, wstrzeliłaś się w temat motocyklowy, no w 10 trafiłaś. Właśnie w sobotę byliśmy w Warszawie wybierać dla mnie motocykl . Bo ja dopiero w zeszłym roku prawko zrobiłam. Zdałam egzamin w listopadzie..
Ale dumna jestem jak paw.
Do tej pory jeździłam z M jako plecaczek.
W zeszłym roku trochę pojeździliśmy. Wrzucę kilka zdjęć. Ale najpierw muszę podpisać umowę na internet, bo się okazało, że wczoraj umowa nam się skończyła.
Jakież było nasze zdziwienie.
Wracamy do domu, a tu netu nie ma.
Z komórki, tak na szybko, moja nowa fura.

Witaj, nie zrozumialam, jak pisac imię
Najlepiej, jak wejdziesz w ustawienia i tam zmienisz na jedno imię, jak się mają wszyscy zwracać.

Gratuluję zdanego prawka, motoru i ogródka. Kocimiętka wygląda pięknie. Jeszcze o nią będę się pytać.
Zauroczyla mnie wasza sunia wąchająca kwiatki. Na to jeszcze nie wpadla moja Tola Pozdrawiam. Mam nadzieję, ze internet szybko zalatwicie

Dziękuję, moja Malinka jest psem ogrodowym .
Słodziak z niej straszny.
Masz rację Iwonko, za bardzo namieszałam, niech będzie Renata.
Już zmieniłam.

Reniu, to szczęśliwa jesteś co? Babka na motorze zawsze robi wrażenie Ja trochę jeździłam z M.jak miał motory, ale jak mi się to porządnie spodobało- to jego motorowa przygoda się skończyła.. Teraz już nie mamy. Ale wyjazd w góry plus Praga to nasze najlepsze wspomnienie motocyklowe Pozdrawiam!

Wow, fura pierwsza klasa

Gratulacje zdania prawka i takiej fury.

Wooo fura niezła to już nie tylko kolo domu będzie szumiał wiatr w uszach

Dzięki dziewczyny. No przeszczęśliwa jestem .
Teraz czekam, bo mają dowieźć pod koniec lutego.
I kuferek będę miała, więc jak się jakaś roślinka spodoba, to a i owszem, zakupię.
Olu, wyjazdy na moto są super, potwierdzam. Zupełnie inaczej niż samochodem .

Witam, myślałam, że tylko ja mieszkam na środku pola . U mnie też wieje i to czasami tak, że zastanawiam się czy te najwytrzymalsze rośliny dadzą sobie radę.
Pozdrawiam.