Iwonko podpatruję cały czas Ogród pod górką. Tam to jest murków. Podziwiam właścicieli. A projekty Danusi bardzo mi się podobają.
Ja wiem ile pracy nas kosztowało zrobienie tego co jest. Ile ton ziemi sami przerzuciliśmy, każdy krzaczek sama wybierałam, sadziłam, przesadzałam, pieliłam, podlewałam. Dwa trawniki sami zrobiliśmy, sama siałam i sama koszę. Mąż zrobił taras, placyk, ścieżki, skarpę usypywał. Czuliśmy to wszystko w rękach, nogach i kręgosłupie.
A moja frustracja wynika chyba tez z tego, że jestem trochę perfekcjonistką. Jak nie jestem zadowolona z efektu, to nie daje mi to spokoju, no i nie cieszy. Gdzieś tam czułam, że mój ogród już jest inny od sąsiedzkich, niektórzy mówili, że pod linijkę, ale w głowie widze jaki efekt chcę osiągnąć, no a to jeszcze nie jest to. Ale myślę, że niedługo już będzie
https://www.ogrodowisko.pl/watek/5161-moj-ogrod-pod-gorke
Anetko, byłaś w tym ogrodzie?
Projekt robiła Danusia.
Kasia pięknie go zrealizowała.
Fajny serial ogrodowy pokazała.
Jest tam sporo twoich skarp. Właściwie cały ogród "pod górkę".
Roma ma rację.
Wczoraj już mi się nie chciało pisać, poszłam oglądać Maję w ogrodzie.
Ale muszę ci napisać, że nie doceniasz tego, co zrobiłaś.
Mi się twój sposób nasadzeń bardzo podobał. Ten w liniach prostych. Czyli potrafisz ładnie zagospodarować rabaty.
I twoje donice letnie były fajne.
Teraz tes dasz radę. Głowa do góry. Do kwietnia sporo czasu.
A już jest koncepcja Danusi przy tarasie, Asi koncepcja wokół skarpy.
Pomysł by zacząć od ram i drzew.
Ja już rączki zacieram.
Wesoło tutaj. Poczytałam przy kawce.
Dodam tylko, że teściową trzymam na baaaardzo długi dystans. Kilka razy zalazła mi za skórę.
Moi rodzice byli wyrozumiali, zawsze pozwalali mi decydować, nie narzucali swego zdania. Ale ich już nie ma.
Teść też był kochany. Ostatnią koszulę by oddał. Dzieciaki go uwielbiały. A M mnie wspiera. To chyba dobry rachunek
Miłego weekendu dziewczyny
Iwonka zapytaj i napisz koniecznie Faktycznie komicznie to musi wyglądać. Mi się jeszcze przyda do chodzenia na spacer z psami hi hi
Muszę mojego eMa też podpytać może gdzieś widział
Totalne szaleństwo. Ale sąsiedzi bedą mieć ubaw Ale to na pewno przydatna rzecz, gdybym ją miała miałabym błysk w ogródku bo akurat wczoraj wieczorem nie padało