Na szybko... wszystkich macham ..
O emisji będę trąbić jak sie dowiem kiedy. Nie martwcie się, podzielę sie informacją, ogród mój znacie, mnie też, wiec nie będę sie czaić
Za oknem rozlane mleko.. biało na ziemi i w powietrzu. Mgła i przymrozek.. dziwię sie, że dopiero dziś. Bo od kilku dni było zimno. Taka pora roku i tego nie zmienimy... w zeszłym roku przymrozek był już 30 września, a w poprzednich latach na 100% pażdziernik witał przymrozkami, a nawet śniegiem (2012 rok).
Aga - w doniczkach dostałaś ziemie urobioną i ulepszoną.. bo to co na rabatach do doniczki nie da sie włożyć. Taka ziemia ma zalety i wady, po ziemi białostockiej przeżyłam szok.
Alinka - jakie lilie??? Niska też potrafi trochę bujnąć.
Przemek - róże sie dalej moczą... ot taki ze mnie ogrodnik.. ale jeszcze sie nei rozpuściły
Obiecane wiewiórki... jakość słaba, ale to nie chodzi o jakosć foto tylko o fakt, że do mnie wiewiórka też zawitała..
Tu wygląda jak futro na podłodze .. brrr ohydztwo, jak coś takiego można sobie położyć? Prawdziwych futer też bym nigdy nie ubrała... za bujna wyobraźnia. Wystarczy, że kiełbaski jadam. Ale całego pieczonego kurczaka już nie zjem i nie kupię. Bo wyobraźnia mi się uruchamia