Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Przyjazny ogród 07:19, 31 paź 2014


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Bogdzia napisał(a)


Od -25 stopni nic nie działa, próbowałam.

Witaj Bogdziu
Przy dużych mrozach czasem robi się wisząca skorupa lodowa, albo lodowy syfon (może uda mi się znaleźć zdjęcie), ale pod spodem woda buzuje, wszystko sprawnie działa, nie musi się widzieć przerębli.



Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 07:08, 31 paź 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8945
Do góry

Rododendronowy ogród II. 06:38, 31 paź 2014


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Powrócę jeszcze do dyskusji o budkach lęgowych .
U mnie budek chwilowo nie ma, zbyt dużo bezpańskich kotów. Ludzie wyrzucają małe kociaki, bo obok przedszkole, z myślą że ktoś przygarnie. Podobnie podrzucają do arboretum. Szkoda mi ptaków, na razie niech same szukają sobie w ogrodzie bezpieczniejszych miejsc, natomiast jeśli ponownie powieszę budki, to z zabezpieczeniem pnia - forma takiego drucianego kołnierza. Obecnie mam czas, to pomyślę nad tym.
W internecie znalazłem zdjęcia po części dotyczące zabezpieczeń lęgów w budkach.
I jeszcze wzory budek lęgowych, ja osobiście polecam Sokołowskiego http://ptasieogrody.pl/wiki/Typy_budek
Tak wygląda jedna z nich, typowa, z odpowiednim otworem, bez patyczka na przodzie. Dodatkowo otwór można okuć blachą.


Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 06:24, 31 paź 2014


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Pokażę jeszcze mini stroiczek na kominku

Mój jesienny ogród 05:13, 31 paź 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry

[img size=640x438]https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/73/737945/original.JPG" width="640" height="424" alt="" class="forum-upload" />











Mój jesienny ogród 05:06, 31 paź 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
Janinko, wiem że u nas już łyso, codziennie dzwonię do domu. Dobrze że choć w dzień jeszcze ciepło macie. Ja też mam 14 dziś a zimno od niedzieli idzie ale ma być 7 stopni i ładnie ma być.
Bogdziu, Kolorki to dopiero będę pokazywał, te wczorajsze 8 zdjęć już takie przejrzałe są na nich kolory ale jeszcze ładnie jest. Palmowe dopiero się rozgrzewają. Wszystko wskazuje że będzie dobrze, ale to oczywiście ,się jeszcze okaże. Ciesze się że fotki Ci się podobały, ale z wodospadów też będą śliczne.
Haniu, wyobraź sobie jeszcze w tej pięknej przyrodzie galopujące mustangi, to musiał być widok. Ja pokazuję Wam tylko okrawki, gdyż bez samochodu nie jestem w stanie dotrzeć do tych najładniejszych miejsc, tam to dopiero jest ślicznie. Człowiek nie wierzy, że na ziemi mogą być takie miejsca. Dobrze że tu jest bardzo mało ludzi i dba się o przyrodę to jest nadzieja że jeszcze długie lata będzie można podziwiać te cuda natury.









Mój jesienny ogród 04:59, 31 paź 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
Witajcie, dziękuje za odwiedziny, pokaże ciąg dalszy mojej wyprawy na wodospady. Opuściłem towarzystwo czapli i udałem się dalej, do przejechania mam dwie autostrady, jedną do Toronto a drugą z północy. Po minięciu drugiej autostrady, już widać uskok, droga prowadzi cały czas pod górę, na razie łagodnie ale później już trza się sprężać. Gdy wjechałem na uskok widoki się zmieniły i zaczyna się wieś, tylko same farmy i pole. Ziemia tłusta, aż mnie zazdrość bierze. Mijam miejsce w którym zawróciłem pierwszym razem. Jadę dalej i po 200 m widzę pierwszy wodospad. Najpierw śmieje się z siebie, jak mogłem być tak blisko i zawrócić. Wodospad nazywa się Borer's jest mały i 19 m wysokości. Po pół godzinie ruszam dalej, po chwili widać świetną panoramę miasta. Zatrzymuje się koło pani, która sprzedaje winogrona, dynie, dżemy i miód. Kupiłem jeden miodek i lecę dalej, hamuję zaraz, bo widzę śliczny widok, ogromne pole dyniowe. Po drodze robię kilka fotek, teren jest malowniczy, cisza i spokój, raz jadę Ścieżką raz ulicą, po drodze mijam ładne domy i przepiękne drzewa, nie sposób wszystkiego zrobić. Widzę już informacje, że zbliżam się do parkingu przy następnym wodospadzie ale o tym już jutro. Gdyż muszę iść spać, dziś się narobiłem, cały dzień walczyłem z liśćmi ale tego się nazbierało, nie wiem kiedy ja to ogarnę. Od poniedziałku będę zostawał do oporu o robił po ciemku. Fajnie się kosi i grabi na światłach, nie ma problemu, latarni w około jest dużo, więc strasznych ciemności nie ma. Pozdrawiam wszystkich i żegnam się jesiennymi kolorami.










Moja codzienność - ogród Oli 01:10, 31 paź 2014


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry
leon60 napisał(a)

O rany, ale się ktoś tu napracował to pewnie na widok Twoich kancików
Piękno ukryte w detalach ... na skraju zielonego świata 23:44, 30 paź 2014


Dołączył: 31 sty 2014
Posty: 846
Do góry
Mira napisał(a)

A ja wiem,ja wiem Znalazłam Cię na innym forum,jestem zachwycona
Miłego dnia

Mira napisał(a)
Jeszcze raz poleciałam pooglądać Kącik z pompą "Abisynką" przeuroczy.Zachwytom nie było końca.Możesz zdradzić jak ona jest zamontowana bo widzę,że masz tam też fajne małe oczko.Jak to wszystko działa? Jestem baaardzo ciekawa.Nie ukrywam,że chętnie taki kącik zrobiłabym u siebie.Proszę pokaż więcej zdjęć tego przeuroczego miejsca


Serdecznie witam w moich progach
Do odkrycia zostało naprawdę niewiele, prawda?
Kącik z pompą dopracowywany na przestrzeni kilku sezonów i można by powiedzieć, że dopiero teraz zaczyna mi się podobać. Abisynka to oczywiście atrapa i służy obecnie jako ciurkadełko działające na zasadzie obiegu zamkniętego wspomaganego zwykłą pompą fontannową. Małe oczko wielkości kałuży
Dla Ciebie...w jesiennej odsłonie



Moja działka na Dębowym Lesie 22:55, 30 paź 2014


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24174
Do góry
AsiaK_Z napisał(a)
Cześć Aniu. Zdjęcia urokliwe. Czasami te wszystkie stworzonka wyglądają, jakby Ci pozowały
Jesień piękna u Ciebie Pozdrawiam

To prawda, czasami trudno uchwycić owady,a jak się uda to juz widać , jakie one są piękne
Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to! 22:44, 30 paź 2014


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
Do góry
I z drugiej strony ekranu. Rabata Rh ma być, rosną tam dwa, trzeci jest nie posadzony. Zieloną plamą jest ten nieposadzony lub azalia. Reszta nie wymyślona , ale jestem baaardzo otwarta na sugestie.
.
O....! 22:42, 30 paź 2014


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Do góry
jeszcze dorzucę kwitnącego miskanta Morning Light, aż sie dziwię, że widoczna tu metasekwoja jeszcze nie zmienia barwy...

Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to! 22:25, 30 paź 2014


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
Do góry
Pomysł jest, a ekran ma za zadanie:
- ochronić furtkę i bramę przed zawiewaniem w zimie,
- podzielić trochę przestrzeń i zasłonić część ogrodu,
- za ekranem będzie miejsce na rabatę z Rh

Zielone kulki pod Horti imitują trawki, które tam będą rosły, jeszcze nie wiem jakie.
Początki w Kruklandii 22:24, 30 paź 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Wszystkiego naj
Rododendronowy ogród II. 22:18, 30 paź 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Bożenko, las za płotem to dobrodziejstwo, ale Twój zeszłego roku poharatany był, teraz musi trochę rany zaleczyć. Myślę, że już w kolejnym sezonie na brak grzybów narzekać nie będziesz.
Tego Tobie życzę.



O....! 22:14, 30 paź 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
marzena napisał(a)


i wszędzie pełno liści...


Taki obraz powiesiłabym sobie na ścianie
Skarpa na piwniczce wyjatkowo malownicza!
W cieniu - zacieniona 22:03, 30 paź 2014


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
marzena napisał(a)
piękną jesień fotografujesz

napisałam na priv
...zauważyłam...pozdrawiam.
Ogródek Hanusi - kolejny sezon 22:00, 30 paź 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Yolka, trawnik z przewagą koniczyny,Hi,hi jakoś się trzyma. Ciekawe ile razy jeszcze kosiarkę włączę w tym sezonie?

Nie wiem czy to prawda, ale gdzieś chyba czytałam,że jak jest koniczyna w trawniku, to nie ma mchu? Ale koszenie takiej koniczynki, to też nie jest przyjemne. Idzie rozłogami po wierzhu.

Miłego wieczoru.

Dla ciebie łąkowy trawnik

Ogródek Hanusi - kolejny sezon 21:55, 30 paź 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Basiu złota jesień i u mnie połowicznie. Dopiero się wybarwiają buki, ale lipy, brzozy i topole już bez liści.
Chyba takiej prawdziwie złotej , to już nie doczekam w tym roku. liście spadają jakieś pokurczone.


Ogródek Hanusi - kolejny sezon 21:52, 30 paź 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Bożenko, dla mnie to i tak za mało tych grzybów. Bo do dużego lasu nie było kiedy pojechać. Na opieńki może właśnie jutro się uda, a jak nie to po niedzieli. Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze nie można pogodzić ogrodu z grzybobraniem. A pogoda w kratkę. To wybieram pilniejsze, czyli ogród.
Dobrze, że spacerowe zagajniki mam w zasięgu moich pieszych możliwości.

A jednego roku to hodowałam grzybki na balkonie:
nameko

shiitake

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies