Witam! gratuluje pięknego ogrodu, bedę zaglądać u mnie, ale nad ranem było...


Piruet na polnej drodze

Kasia , Iwona , Piotr dla Was dzisiejsze zimą malowane

słabiutkie naświetlenie ale nic nie kombinowałem z czasami zwłaszcza że przy kompakcie i tak za dużo się nie wykombinuje

moja brzoza przy furtce


Youngi po drugiej stronie bramy

lojalna_ napisał(a)

Nie cytulcie prosze fotek to dla Agi potem skasuje

Zarąbiste!!! Plafon też fajnie się prezentuje. Dzięki

Dzięki za instrukcję ale dalej nie wiem, czy do tych R dochodzi tylko 1 kabel i łączy się z głównym, czy z samego R wychodzą 2

coś takiego??

siakowa napisał(a)

a u nas sypie i sypie. Pozdrówki

...niebo chmurami zasnute ale chwilami przebija się słońce

Pozdrówki

To wygląda mniej więcej tak

Jaki dokładnie przewód zapytam eM jak wróci wieczorem, dodatkowo dla bezpieczeństwa są w peszlu. Programator zamontowany w rozdzielni (skrzynce) wewnątrz domu

dobrej nocki wszystkim

U mnie tyż -6 co noc to o stopień spada ... spokojnej nocki paaaa

Ślicznie migotliwie za Iwonką przyleciałam

A wy co złapać mnie chciałyście łobuziary ? no i dałam się ha ha

WilczaGora napisał(a)

CZ.II KRYSZTAŁKOWE TAKIE TAM...



..i jakoś tak na koniec zabłyszczało..prawie jakby Sylwestrowo, brokatowo...do miłego, kolejnego...macham do Was z Wilczej

Auuuuuuuu, ja też tak cudnie chcę ujmować te chwile. Gdzie na kursik fotografowania zapisują?
Albo jakieś szkolenie on-line ?
Cudnie, po prostu.
też starałam się uchwycić odbicie słońca w sopelkach lodu, ale tak nie potrafię
Pozdrawiam pieknie

Zatem tutaj jest po lewej sikoreczka, a po prawej mazurki ?

Ostatnio spędzam czas ogrodowiskowy zwiedzając Wasze ogrody, ale może pokażę jeszcze jedną zmianę.
Spędziłam całe jedno któreś wrześniowe popołudnie na wcielenie w życie planu który dojrzewał już jakiś czas.
W przedogródku rosną u mnie trzy tuje cięte od lat w kule na pniu. Marzyły mi się grzybki...
I zrobiłam sobie grzybki...

Widać na zdjęciach że to było pierwsze cięcie w tym roku, nawet kul już nie przypominały.







Teraz widzę, że nie mam zdjęcia efektu końcowego wystrzyżonych wszystkich trzech...
Jutro zrobię zdjęcie. Zima niewiele zmienia w wyglądzie tuj

Dzisiaj było u mnie tyle ptaszków tak jest codziennie

Znalazłam zdjęcie, co prawda beznadziejne, bo w ostrym słońcu i jeszcze przed zrobieniem schodków. I przywrotników nie widać. W lewym rogu widać trochę ten łuk z wisiadełkiem co będzie okalało hostę... no trzeba trochę to sobie wyobrazić... efekt za trzy lata dla cierpliwych



Przy okazji widać, co prawda kiepsko, inną nowość w ogrodzie. Mój judaszowiec wzbogacił się w świeżo zasadzony miniżywopłot z tawuły Magic Carpet. Też trzeba sobie wyobrazić jak się rozrośnie i zostanie przycięty

świątecznie

dekoracje poza domem jeszcze nie utrwalone cyfrowo ... jedna marna namiastka zza okna



i jeszcze światełka ...

teraz jest świetny czas delektowania się grą światełek ...

w ostatniej chwili powstał wianek ... tzn wcześniej powstało wiele ale fszystkie jakoś wyszłyyy )))))))))))))

w detalu ... uwielbiam sobie kadrować gałązki