Piękno ukryte w detalach ... na skraju zielonego świata
22:50, 07 paź 2014
Czuję, że biegnę...wokoło pełno szeleszczących liści, trzaskających gałęzi. Oddycham jakby szybciej spoglądając na ten złoty październik.
Ogród dla wszelakich prac od kilku dni dostępny tylko w weekendy...doba za krótka, czuć panujące mgły, dokuczający, szybko zapadający zmrok.
Ogród w aktualnym kształcie i formie faktycznie ma dopiero drugi rok. Również nie sądziłam, że rośliny mogą tak szybko rosnąć i będę widzieć tak szybko efekt swoich założeń. Cierpliwość mimo wszystko to największa cnota ogrodnika. Dziękuję za miłe słowa od adresem zdjęć
Waldku na wstępie chciałabym Cię serdecznie przywitać i podziękować za tam miłe słowa. W takich momentach jak ten nie wiem co powiedzieć. Od zawsze miałam wrażenie, że stoję z boku, że dostrzegam świat zupełnie inaczej niż moi znajomi, że czuję zupełnie inaczej, mocniej, bardziej. Wrażliwość z jaką patrzę na świat czasem przeszkadza, bo w dzisiejszych czasach liczy się tylko twarda skóra, skrywanie własnych słabości (wrażliwości). Uważam, że to jednak wewnętrzna siła, głośne wypowiadanie i dążenie do realizacji własnych planów, zamierzeń i spełnianie marzeń mówi o naszej mocy. Dążenie do perfekcji- faktycznie staram się aby wszystko wyglądało dokładnie tak jak sobie zaplanowała. Zdecydowałam się na ogród z półki formalne i faktycznie tak jak zauważyłeś, to ta grupa, która wymaga najwięcej pielęgnacji jednak odwdzięcza się elegancją, prostą wyrazu i zwyczajną atrakcyjnością miłą dla oka o każdej porze roku. Ogród tworzyłam etapami, często obserwowałam zachowania roślin na przestrzeni zmian pór roku a później dopracowywałam to co nie grało. Może i mam coś z duszy artysty...wszystko to co robię staram się robić na najwyższym poziomie i wyznaczać sobie każdorazowo wyższe poprzeczki. Jeszcze raz dziękuję za wszystkie miłe słowa, pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie w moje progi


Aguniu i ja się cieszę, że stałam się pełnoprawną członkinią tej ogrodowej społeczności. Panuje tutaj niesamowity klimat i chyba to najbardziej mnie przekonało. Nie mówiąc już o kopalni wiedzy i inspiracji
Zamysł na ogród własnie był taki, aby wypracować swój własny styl jednocześnie tworząc ogród z duszą i charakterem. Cieszą mnie takie opinie, bo wiem, że została doceniona i dostrzeżona moja praca. Fotografia stała się pasją dzięki pasji ogrodowej
Zapraszam serdecznie wirtualnie i w realu. Mam nadzieję, że nadarzy się nie jedna okazja na lepsze poznanie się oko w oko 
Ściskam mocno i całuję
Kochana zaskoczyłam Cię
Wg mnie to idealne zestawienie i cieszę się, że znalazło się w moim ogrodzie. Teraz tylko czekać na to aż rozrosną się trawy i nadają lekkości i zwiewności kompozycji, chociaż ciesze się z aktualnego wyglądu.
Aparat ostatnio poszedł w odstawkę, brakuje mi doby
Buźka
Ogród dla wszelakich prac od kilku dni dostępny tylko w weekendy...doba za krótka, czuć panujące mgły, dokuczający, szybko zapadający zmrok.

Ogród w aktualnym kształcie i formie faktycznie ma dopiero drugi rok. Również nie sądziłam, że rośliny mogą tak szybko rosnąć i będę widzieć tak szybko efekt swoich założeń. Cierpliwość mimo wszystko to największa cnota ogrodnika. Dziękuję za miłe słowa od adresem zdjęć

Waldku na wstępie chciałabym Cię serdecznie przywitać i podziękować za tam miłe słowa. W takich momentach jak ten nie wiem co powiedzieć. Od zawsze miałam wrażenie, że stoję z boku, że dostrzegam świat zupełnie inaczej niż moi znajomi, że czuję zupełnie inaczej, mocniej, bardziej. Wrażliwość z jaką patrzę na świat czasem przeszkadza, bo w dzisiejszych czasach liczy się tylko twarda skóra, skrywanie własnych słabości (wrażliwości). Uważam, że to jednak wewnętrzna siła, głośne wypowiadanie i dążenie do realizacji własnych planów, zamierzeń i spełnianie marzeń mówi o naszej mocy. Dążenie do perfekcji- faktycznie staram się aby wszystko wyglądało dokładnie tak jak sobie zaplanowała. Zdecydowałam się na ogród z półki formalne i faktycznie tak jak zauważyłeś, to ta grupa, która wymaga najwięcej pielęgnacji jednak odwdzięcza się elegancją, prostą wyrazu i zwyczajną atrakcyjnością miłą dla oka o każdej porze roku. Ogród tworzyłam etapami, często obserwowałam zachowania roślin na przestrzeni zmian pór roku a później dopracowywałam to co nie grało. Może i mam coś z duszy artysty...wszystko to co robię staram się robić na najwyższym poziomie i wyznaczać sobie każdorazowo wyższe poprzeczki. Jeszcze raz dziękuję za wszystkie miłe słowa, pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie w moje progi




Aguniu i ja się cieszę, że stałam się pełnoprawną członkinią tej ogrodowej społeczności. Panuje tutaj niesamowity klimat i chyba to najbardziej mnie przekonało. Nie mówiąc już o kopalni wiedzy i inspiracji

Zamysł na ogród własnie był taki, aby wypracować swój własny styl jednocześnie tworząc ogród z duszą i charakterem. Cieszą mnie takie opinie, bo wiem, że została doceniona i dostrzeżona moja praca. Fotografia stała się pasją dzięki pasji ogrodowej


Ściskam mocno i całuję
Kochana zaskoczyłam Cię

Aparat ostatnio poszedł w odstawkę, brakuje mi doby

Buźka
