Dzisiaj słonecznie, zimno diabelnie, wiatr polarny wieje. Wczoraj, jak wychodziliśmy od Małgosi, leżało trochę śniegu pod drzwiami...
Jednak słoneczko mnie zmobilizowało i wyszłam zobaczyć czy może jest coś nowego

I jest. Ciemiernik rozwinął kwiatucha, drugi kwiatuszek czeka
wyłażą lilie azjatyckie, maleńkie, ale już widoczne