Toszka
09:31, 16 mar 2017
Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Walka z rozluźnieniem gliny jest długotrwała, czyli ratalne wprowadzanie próchnicy nie przeszkadza późniejszemu dowiezieniu dobrej, nie gliniastej ziemi, znowu przekopanie. Pamiętaj, że przed sadzeniem przekopana ziemia musi się uleżeć, osiąść. Bo i tak się to stanie, ale jeśli obsadzisz rabaty to będzie to problematyczne...
Czas na przygotowanie trawnika masz spokojnie do nawet końca maja... wtedy lepsze są wschody, bo ziemia już jest ciepła i sprzyjająca nasionom.
Czyli teraz kopanie, rozluźnianie, grabienie, wałowanie. Jeśli ostatni etap wydłuzysz i zrobisz starannie, to uzyskasz lepszy efekt równej powieżchni.
PS Przemyśl, czy zamiast ziemi z niewiadomego pochodzenia nie lepiej kupić kompost z kompostowni.
Czas na przygotowanie trawnika masz spokojnie do nawet końca maja... wtedy lepsze są wschody, bo ziemia już jest ciepła i sprzyjająca nasionom.
Czyli teraz kopanie, rozluźnianie, grabienie, wałowanie. Jeśli ostatni etap wydłuzysz i zrobisz starannie, to uzyskasz lepszy efekt równej powieżchni.
PS Przemyśl, czy zamiast ziemi z niewiadomego pochodzenia nie lepiej kupić kompost z kompostowni.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)