To mnie podtrzymuje na duchu. Codziennie zaglądam do swoich i nic nie znajduję. Bałam się, że wsadziłam je odwrotnie do gruntu, pamiętam jak się zastanawiałam, którą stroną sadzić.
Dereń to z tych naszych wspólnych? Moje takie mocno czerwone i cieniutkie mam wrażenie. Jak przestanie padać to cyknę fotkę. No i widzę, że cięcie muszę poprawić...
Ciemiernik robi efekt wow!