Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Jesienne spotkanie Ogrodowiska w Wojsławicach 28.09.2014(niedziela) 10:51, 29 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2013
Posty: 4757
Do góry
Ta malwa mnie urzekła




Jesienne spotkanie Ogrodowiska w Wojsławicach 28.09.2014(niedziela) 10:45, 29 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2013
Posty: 4757
Do góry



Lawendowy zawrót głowy 10:45, 29 wrz 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
jeszcze mamie na balkon donice zrobiłam została jedna a tamte takie pikne były

Jesienne spotkanie Ogrodowiska w Wojsławicach 28.09.2014(niedziela) 10:41, 29 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2013
Posty: 4757
Do góry
Pobyt w Wojsławicach będę miło wspominać.
Na każdym kroku można było spotkać Ogrodowiczan. Naprawdę nie sposób nie zauważyć, nie usłyszeć
Na początek roślinność



Połowa działki - czyli mam powoli dość 10:39, 29 wrz 2014


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Do góry
Lawendowy zawrót głowy 10:38, 29 wrz 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
napracował się moj eMus wczoraj z tym murkiem wokół swierków bo ziemi przysypac trzeba a korzeni i pni nie wolno zasypywac i gotowe teraz ziemie można zwozic


Połowa działki - czyli mam powoli dość 10:37, 29 wrz 2014


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Do góry
Jola lulki golę bez żadnej ściągawki natomiast stożki to mam ramki zaraz Ci pokażę : Najważniejsze w kulach pierwsze strzyżenie potem łatwo ;d To urządzenie z parasolki zarobił mi Sąsiad do małych stożków i drugie takie samo z dużej parasoli
Lawendowy zawrót głowy 10:36, 29 wrz 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Swierki stoja




Jesienne spotkanie Ogrodowiska w Wojsławicach 28.09.2014(niedziela) 10:31, 29 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Luki napisał(a)
Aniu to już trzeba myśleć o rezerwacji noclegów na lipiec przyszłego roku bo w jeden dzień nie da rady tego wszystkiego zobaczyć, a pogadać konkretnie też trzeba
Na rozchodniki nie patrze... nie mam miejsca, ale takie połączenie mam w jednym miejscu, szkoda, że nikt ładnych rozchodników nie sprzedawał.

I szkoda, że wszędzie były napisy obiekt monitorowany Materiału do mnożenia było tam duuuuużo

Madżen jako replika Małej Mi..też cudownych okolicznościach przyrody



Mi zostało sietylko wskoczenie do dzbanu... zmieściłabym sie tam bez problemu.. tylko ten napis "monitorowane"..wolała nie wyjechać w kaftanie bezpieczeństwa...

A byłą to też piękna okoliczność..

Kwiaty z ogródka Marty :) 10:29, 29 wrz 2014


Dołączył: 07 lut 2014
Posty: 2195
Do góry
bardzo lubię kanny, aż ciężko uwierzyć, że takie "potwory" z nich wyrosły mają jedną z wielu zalet - zasłaniają to co brzydkie
Jesienne spotkanie Ogrodowiska w Wojsławicach 28.09.2014(niedziela) 10:29, 29 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Nie tylko Sebek się zachwycał tą kompozycją.. pomyśleć, że ja Ice Dance oddawałam, bo mnie denerwowała ta trawa, chyba się przeproszę.. a pod brzozą nastąpi kolejna rewolucja... poza tym mam inna brzozę.. na spokojnie pomyślę, czy nie odzyskać kawałka rabaty eksmitując kilka jodeł.. póki młode i pozwolenia nie trzeba....
Mam brzózkę pod którą wrzosom jest za ciemno.. pójdzie tam Ice Dance
Podróże kształcą
To było piękne


I detal z bliska


I Krys w cudnych okolicznościach przyrody



Jesienne spotkanie Ogrodowiska w Wojsławicach 28.09.2014(niedziela) 10:12, 29 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
I jak w każdej rodzinie, po awanturze następuje zgoda ..
Jesienne spotkanie Ogrodowiska w Wojsławicach 28.09.2014(niedziela) 10:12, 29 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
A to miłość prawie jak z bratem...
Jesienne spotkanie Ogrodowiska w Wojsławicach 28.09.2014(niedziela) 10:11, 29 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Sióstr forumowych było więcej na spotkaniu.... podobne, ale już chyba nie będę mylić, bo w realu bardziej się różnią
Ale dalej uważam że są jak siostry.. bardzo podobne


I pamiątkowa focia z "siostrami" ale już nie bliźniaczkami



Ciocia Gosia i Agania....to też zestaw siostrzany ale foto razem brak Też podobne, jak siostry... prawie jak ja i Irenka Też wspólnego foto brak..

Jesienne spotkanie Ogrodowiska w Wojsławicach 28.09.2014(niedziela) 10:06, 29 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Kolejna inspiracja... nigdy bym na to nie wpadła, ale liliowce w moich mini Wojsławicach można tak ozdobić na jesień.. wiosna krokusy i tulipany, latem liliowce, a na jesień rozchodniki.. aż sobie kazałam zrobić sweet-focie na takim tle..


I moja siostra forumowa Irenka też na tym tle..
Jesienne spotkanie Ogrodowiska w Wojsławicach 28.09.2014(niedziela) 10:03, 29 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Główka mi pracuje, gdzie zrobić u siebie takie kolejne mini Wojsławice.. a tak wogle to wyszłam dziś rano na ogród i stwierdziłam, że mój ogród to takie właśnie bardzo mini Wojsławice... coś ten styl
Pierwsza inspiracja.. co zrobić z moimi zimowitami których mam od groma i z powodu liści nie wiadomo jak je zaaranżować..a tu przepis gotowy. Miłorzęba i resztę asortymentu mam (prezent od Danusi dostanie oprawę).
Tak mi sie podobało, że tego miejsca fotek zrobiłam sporo Byłam zachwycona.



Na fotkach nie widać detali... wiec zbliżenie

Jesienne spotkanie Ogrodowiska w Wojsławicach 28.09.2014(niedziela) 09:58, 29 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Pnącze japońskie... OGROMNE..mega ogromne... jak pięknie mieniło sie w słońcu... to fragment... było na kilku drzewach..tak sobie jak małpka przeskoczyło górą na kolejne... robiło wrażenie
Jesienne spotkanie Ogrodowiska w Wojsławicach 28.09.2014(niedziela) 09:56, 29 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Próbujemy zachować zwarty szyk i sienie pogubić z resztą.. wyszło jak zwykle..wszyscy sie pogubili, rozpierzchli i skończyło się na małych podgrupach...
W otoczeniu wielki rodonów...
Jesienne spotkanie Ogrodowiska w Wojsławicach 28.09.2014(niedziela) 09:54, 29 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Foto dedykuję dla Bogdzi co miała być, a nie mogła

Bożenka.. musimy się umówić jak kwitną liliowce.. to warto zobaczyć w realu.. oj warto.... rodony takie jak twoje też tam są.. ale na ten pokaz wole jechać do Ciebie.. jak już mam wybierać..

Sporo osób było zawiedzionych, że Cie nie było... i Justynka która jak mnie zobaczyła to krzyczała a gdzie Bogdzia?? Jak widać jestem te utożsamiana z grupą łódzką.. co mi bardzo schlebia
Jesienne spotkanie Ogrodowiska w Wojsławicach 28.09.2014(niedziela) 09:49, 29 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Muszę zacząć posta od zrobienia łubu dubu.... ale niech nam żyje Szefowa naszego Klubu... gdyby nie forum nie byłoby tam nas.... zielonozakręconych.. nawet więcej niż zakręconych. No cóż normalni inaczej.....
Podziękowanie Madżen, za pomysł zorganizowania spotkania w Wojsławicach... bo nie dość że fajne spotkanie, możliwość poznania kolejnych forumek...to nie pojechałabym tak daleko.. postanowienie mam... do Wojsławic pojadę jeszcze na pewno... najlepiej jak kwitną liliowce
Dziękuję moim towarzyszkom podróży. Moje towarzyszki to sprawdzona ekipa... nawet na koniec świata.. 6 godzin w jedna stronę to za krótko.... dawno tyle się nie uśmiałam co jadąc autem... i nie ma co się dziwić, że drogę na autostradę zgubiłam..... i ten serwis bufetowy w aucie.... jedyny wyszynk w arboretum może się uczyć od nas jak zapewnić organizację i menu... Jedyny kiepski punkt programu to jedna knajpka w której był kompletny brak organizacji... jadąc tam trzeba się nastawić na swoje napoje i wyżywienie, straciłyśmy godzinę stojąc raz w jednej kolejce raz w drugiej, gdzie nas przepędzano by po ponad godzinie powiedzieć, że kawa się skończyła. Lepiej było tę godzinę spędzić na zwiedzaniu.. to była porażka. Na szczęście jedyna ... a na stacji benzynowej kawa była o niebo lepsza i bez problemu.
Jak zwykle było za krótko....
Z 3/4 nie zamieniłam słowa..
3/4 arboretum nie zobaczyłam...
Nawet na grupowe foto nie zdążyłam się załapać..
Ale tak to jest...

Miałam nic nie kupować.. ale wyszło jak zwykle...
Dzięki Mariuszowi i Krzyśkowi kupiłam brakujące wernonie..dziękuję Panowie za włożony trud by mi je zciągnąc od Szmitów do Wojsławic.
Towar Finki i Tomka kusił, kusił... i skusił... nie tylko u mnie. To tak na pocieszenie.
I długo by pisać... ale kto to czyta?? Lecę tych kilka obrazków co udało się w miedzy czasie strzelić.. bo tu też nie było czasu. Ja mam mało fotek..buuuu




Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies