Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:03, 27 wrz 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)
Irenko, trawy masz obłędne Czy rozplenica firewoks zimuje??? Ja myślałam, że nie i...nie kupiłam Bukszpany też mi chorują, tylko nieco wolniej łapią chorobę, ale jednak...Już nie mam siły i ochoty ich kropić - będzie co będzie... Pozdrawiam


Agnieszko, zimuje jeśli zima będzie ciepła, to chyba nawet bez okrycia sobie poradzi, ale jakby mroziło, okryję gałązkami lub liśćmi
przesadziłam berberysy, większe odległości zrobiłam, tam tak nawtykałam, że aż się boję...i coś już wschodzi nowego, ale co!
takie farbowane wrzosy kupiłam do żurawek i żuraweczek idealnie i do irgi pasują

tu za radą Danusi dorzuciłam też wrzosy

tu już posadziłam wszystkie
Mały ogród Kasi 10:59, 27 wrz 2014


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
Do góry
Powoli dojrzewam także do planu rozbiórki piaskownicy. Wczoraj w nocy coś tam narysowałam, nie jest to jednak jeszcze to, o co mi chodzi. Mam wrażenie, że trzeba pomysleć nad zmaną całej ściany, nie tylko nad miejscem po piaskownicy. Borówkom amerykańskim,które rosną ppo lewej stronie, przed tujami jest chyba już trochę ciasno. Na nowej rabatce w miejscu piaskownwnicy na razie tylko zamarkowałam nasadzenia, nie jest to konkretny plan. Macie jakieś sugestie?

Tutaj piaskownica


Może tak?
Zdjęcie zniekształca lewy róg działki , muszę to po prostu narysować.


Macie może jakis fajny pomysł na odgrodzenie się od pola za ogrodem? Mamy tam wkopany ogranicznik plastikowy żeby chwaściska nie przechodziły. Ale to jest przy ziemi tylko.

Przy okazji można podziwiać moją walkę z chwastnicą. Te urocze suche placki na trawniku to miejsca, gdzie w desperacji wytrułam całe placki chwastnicy, która rośnie jak szalona. Mam plan na dniach usunąc placki, uzupełnić ziemią i nasiać nowej trawy. Część już zrobiłam.

Będę wdzięczna za pomocne sugestie odnoście całej tej ścianki ogrodu. Piszcie
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 10:55, 27 wrz 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Milka napisał(a)
Kochani, sorki....na razie nie dam radę być...
zostawiam pozdrowienia i odpisze i pokażę fotki ''naukowo-poglądowe" .. z uprawiania ogrodu...hym...
prezent od córci na domek letni, czyli imprezownię, wykonany własnoręcznie


...jaskółki to myMiłkowo stale o was pamięta



mus pomyśleć..jak to wyeksponować, ona też wirus O. złapała czyli Kamcia, moja córcia


Ale śliczny prezent podwójnie wartościowy bo od córci i własnoręcznie zrobiony super, miłego weekendu Irenko
W spadku po dziadku... 10:55, 27 wrz 2014


Dołączył: 17 wrz 2014
Posty: 251
Do góry
monteverde napisał(a)

ale masz Beniu fajny różnoraki przychówek te gęsi siodłate też kiedyś miałam i kaczki i kurki a nawet cielątki, psiuny fajne czy jeden to spaniel? pozdrówka


Tak to Cocker spaniel angielski tu trochę podłamany bo nie wypuściłam go w pogoń za całą ekipa psów z całej okolicy...
Taka akcja u sąsiada z suczką...
Też poczuł zew natury

A ten zapracowany to mieszaniec to taki nie do końca Jack Russell terrier, tylko by kopał i specjalista od gryzoni brał udział w akcji i wrócił głodny i z pogryzionym uchem ale to mu nie przeszkadza, też tylko czeka żeby się wymknąć



Piwnica to ich centrum dowodzenia i punkt obserwacyjny, tu też czekają na nas jak wracamy z pracy

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 10:54, 27 wrz 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ewsyg napisał(a)
Irenko, widziałam Twoje bukszpany. Ale chore, ten rok niestety sprzyja im. U mnie mączniak miały rozchodniki duże. Koleżanka jak przyszła to też nie mogła uwierzyć ,że one mogą go mieć.

Za to trawy Ci wszystko wynagrodziły


Też jestem zdziwiona, ale naprawdę różniste teraz choroby; zamawiałam rozchodnik New Dark i Brillant, nędzne bardzo okazy, chyba właśnie mączniakiem zaatakowane, posadziłam i liczę, ze za rok pokażą swoją urodę, bo u Syli nie mogłam się na nie napatrzeć
tak, wszystkie trawy bez zarzutu
już tu widać kolor, a za rok chyba będzie dużo lepiej..

w miskancie cukrowym jestem zakochana, te kwiatostany są boskie i o dziwo, jakoś u mnie nie jest inwazyjny, chyba przez to, ze tu sucho ma

a to ten New Dark
W spadku po dziadku... 10:48, 27 wrz 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Benia napisał(a)
A tymczasem jak "gęguś" wygrzewał się pod orzechem "tych dwóch" wylegiwało i ostro pracowało dla równowagi

ale masz Beniu fajny różnoraki przychówek te gęsi siodłate też kiedyś miałam i kaczki i kurki a nawet cielątki, psiuny fajne czy jeden to spaniel? pozdrówka
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 10:46, 27 wrz 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ewsyg napisał(a)
Irenko, też mam te asterki różowe, jakie one śliczne Róże taką jak ta różowa też mam, ale jest jeszcze mała a ma być z parkowych. Ma cudne kwiatki

Irenko, czy nasionka firletki tej od Ciebie to powinny skiełkować teraz, czy dopiero wiosną ? Mam je na dworze posiane w dwóch doniczkach. W jednej skiełkowały a w drugiej nie A jak łubin ?


Ta Angela, to bardzo mocna róża i na razie nie choruje, kwitnie non stop, to chyba jak na różę wielka zaleta
U mnie już firletka wzeszła i łubin też
to od ciebie z nasion

a to firletki z nasion
takie maciupkie, ale są....i tu też wetknęłam mnóstwo trzmieliny japońskiej, to akurat piękna odmiana, ciekawa jestem czy coś się przyjmie...

a tu Angela
Kwiatowy ogródek Monteverde 10:44, 27 wrz 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Psa wyprowadziłam zrobiłam zakupy, śniadanie zjadłam, kawkę dopijam i mam iść do ogrodu, bo obiad na dziś mam a tu się nie ciekawie zaczyna na dworze robić, może jakoś przelecą te chmury
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 10:41, 27 wrz 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Justyna napisał(a)
Ojej, ale numer z tymi bukszpanami, taki regres w dwa dni

U mnie też dużo choruje. Grzyby przez te deszcze. Mączniaki i inne zarazy na catalpie, magnolii, dereniu, paulowni. A fuj.

Dżaga słodziak

Mam prośbę. Chciałam kupić nożyce do bukszanów, które mi pozywałaś (ruch w pionie, a ciachają w poziomie), ale jest tego w sieci tyle, że zgłupiałam. spisz mi proszę numer seryjny ze swoich.

Zdrowia dla męża.

Do niedzieli



O rany! no plagi egipskie
nożyce to GS42, taki symbol
do niedzieli

i bez koralowy od ciebie, ale fajnie rośnie
i tojeść też mam ją w 3 miejscach
Kwiatowy ogródek Monteverde 10:41, 27 wrz 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Dzisiejsza kartka
Kwiatowy ogródek Monteverde 10:41, 27 wrz 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
zbigniew_gazda napisał(a)
Różany koncert i to jesienny. Aniu pięknie. Martwiłaś się a hibiskus zakwitł. Widzę że ona pełne kwiaty a więc trudniejszy i mniej odporny - ale warty zachodu. Pozdrowienia.

No nareszcie doczekałam się, późno ale teraz już poleciZbyszek 2 lata go okrywałam na zimę czy w tym roku też włókniną okryć trochę w przeciągu rośnie miłego weekendu Wam życzę
Mały ogród Kasi 10:39, 27 wrz 2014


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
Do góry
Dzień dobry Kasiu.Fajnie że odwiedziłas mój ogródek.
Wstawiam zdjęcia zrobione z balkonu. Ratunku! z cisami pod parkanem coraz gorzej. Nie mam już siły do iglaków na tej rabacie. Jest tu dośc mokro- co ciekawe sąsiad po drugiej stronie parkanu ma jałowce, które chyba lubią mieć sucho. Jego rabata jest podwyższona w stosunku do mojej i jak sadzę cała woda spływa do nas Jeśli cisy padną, posadzę tu trawy jakieś. Czy jest jeszcze jakiś ratunek dla tych cisów? Strasznie mi ich szkoda. Pomóżcie jeśli wiecie co robić...
Kwiatowy ogródek Monteverde 10:38, 27 wrz 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Jejku ale tych róż ale pachnie i płatki nie opadaja trzymaja sie dzielnie

płatki nie opadają u niektórych ale niektóre są samo czyszczące więc zrzucająmiłego weekendu
Kwiatowy ogródek Monteverde 10:36, 27 wrz 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Tess napisał(a)
Dzień dobry z zapłakanej Warszawy Aniu
Zdążą, zdążą - u mnie limka zamierza wreszcie zakwitnąć

Z zapłakanej? szkoda u mnie słoneczko raz jest raz się chowa a ja mam iść do ogrodumiłego weekendu Tesia
Nasze sposoby na rozmnażanie roślin 10:36, 27 wrz 2014


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Do góry
Na przełomie lipca i sierpnia, gdy tegoroczne młode przyrosty będą miały już półzdrewniałe pędy o długości 10-20cm odrywam je od gałązek zdrewniałych ruchem przeciwnym do ich kierunku wyrastania. Ma to na celu pozyskanie sadzonki wraz z przylegającą do niej ,,stopką".

Następnie odrywam wszystkie dolne liście do najdłuższych gałązek oraz kształtuję oderwane młode przyrosty.

Przycinam boki pod kątem prowadząc nożyce od zewnątrz w kierunku środka sadzonki.

Ostatnie cięcie jakie wykonuję, to przycinam proporcjonalnie wierzchołek.

Tak ukształtowana sadzonka gwarantuje otrzymanie licznych bocznych przyrostów i kształtną formę młodej roślinki.

Po przygotowaniu pewnej partii sadzonek stopki pokrywam ukorzeniaczem i całość wędruje do wcześniej przygotowanych rowków. Odchylone od podłoża pędy przykrywam ziemią do wysokości4-5 cm.

Przygotowana przeze mnie mieszanka to w trzech równych częściach kompost, torf i piasek. Wszystko wzbogacone jest mączką bazaltową.
Odstawiam skrzynkę z sadzonkami do cienia i dbam o stałą wilgotność gleby. W tym roku tym sposobem otrzymałem 100% ukorzenionego materiału tj ok 200 szt młodego bukszpanu (za darmo).
Kwiatowy ogródek Monteverde 10:35, 27 wrz 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Mariusz napisał(a)
Jeszcze będzie piękna pogoda, od niedzieli prognozują, kusisz różami - pokaźna kolekcja

Dzięki Mariusz to mnie pocieszyłeś a Ty lubisz róże? miłego weekendu
Ogródek Ewy 10:16, 27 wrz 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Do góry
Mój maleńki zebrinusik
Ogródek Ewy 10:08, 27 wrz 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Do góry
Niebieskości w deszczu.


Ogród w Alei Lipowej... 10:08, 27 wrz 2014


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Do góry
hortki ogrodowe tu w donicy to kwitły obficie, a te w gruncie mimo łagodnej zimy bardzo słabiutko







rok temu to nawet taki wianek było z czego zrobić, a teraz ?


Ogród w Alei Lipowej... 10:01, 27 wrz 2014


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Do góry
No to nudy ciąg dalszy

uwielbiam ML, ale słąbo znoszą dzielenie, powinnam mieć już 4 takie duże okazy ale dzieliłam i 2 są małe z czego 1 bardzo mały nawet go nie widac na zdjęciu


kula w tym roku nie ciachnięta, wiem że już nie powinno się ciąć ale ja ją jeszcze przytnę w pażdzierniku bo później zdrewnieją odrosty i nie dam rady



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies