Witam, w tym roku dotarło do mnie ze iglaki nie są kuloodporne tak jak myślałem. Dostałem w prezencie Jodłę kalifornijska i na początku nie zwróciło to mojej uwagi ale widzę że nadal to się rozwija. Może ktoś z Was miał już to coś i pomoże co to za szkodnik oblepia galazki i jak sobie z tym poradzić
Świetnie wyglądają
Ja jeszcze nie umiem robić takich kompozycji
Widzę spore zakupy , piękny (tfu, tfu) ciemiernik. Może udałoby Ci się go od razu podzielić, przed posadzeniem?
Muszelka jest specjalistką od dzielenia ciemierników, może ją podpytaj?
Klawiatura sama w sobie była ozdoba mojego ogrodu, ale Inka trochę namieszała mi w głowie swego czasu (pozdrawiam I koncepcja powoli się zmieniała. Trochę pracy mnie teraz to kosztuje, bo nie zakładałam tam posadzebia roślin i warstwa kamieni jest dość gruba, a ziemia licha
Piwonie wsadzone, ale nie mam fotek. Są w kilku miejscach: 4 kepy z przodu domu pomiędzy Nigrami, jedna na rabacie przy płocie, jedna przy obecnym jeszcze kurniku, jedna na rabacie przy berberysach. Ciekawe, czy się przyjmą, wykopalam duuuuze kepy z działki od starszej babuni, a także szafirki, liliowce i tulipany.
Generalnie ciężki dzień za nami, narobiliśmy się fest, jutro - mam nadzieję ciąg dalszy
Jest jednak ryzyko, że nie wszyscy będą jutro gotowi do dalszej tyry
Są tacy, których słoneczna pogoda poważnie wykończyła
Stan na dziś - mam w miarę uporządkowane rabaty Znaczy uporządkowane po zimie - wygrabione o tyle, o ile, liście, igły, suchelce Chwasty przede mną Kanciki też
Dziś było zimno i wiało - ale świeciło słońce bardzo optymistycznie - uznałam, że nie ma na co czekać i trzeba działać
Mam nadzieję, że pogoda z dnia na dzień będzie bardziej sprzyjająca do dalszych prac