No ale mi chodziło do szkółek jeździć, bo na taczkach daleko nie zajadę - bo mam około 50 km do Pisarzowic, a tam głównie kupuję.
Jutro jadę dokupić tych właśnie kamieni i wreszcie skończę ścieżkę - czyli ułożę je wzdłuż całego skalniaka - na tym marmuru w ogrodzie koniec (lub granitu- nawet nie wiem)
Witam serdecznie wszystkich miłych gości i dziękuję za przybycie.
Sebek dzięki, że jesteś bardzo cenię sobie Twoją wizytę - wtedy jeszcze miałam nawadnianie z węża teraz część ogrodu nawadniam automatycznie a resztę nadal wężem.
Alina - ja oprócz ogrodu mam jeszcze inne hobby-to florystyka i do zrealizowania się w tej dziedzinie potrzebuję wszystkiego co może być użyte w bukietach. Dlatego u mnie taka różnorodność roślin.
Marzenko - już dawno buszowałam po twoim ogrodzie i bardzo mi się podobał. Ty rzeczywiście masz stawek a nie oczko.
Monteverde - mój trawnik rzeczywiście był łysawy szczególnie w upalne lata w tym roku przeszedł solidną renowację i wygląda już całkiem inaczej. Liliowiec przepiękny.
to co manatki zwinięte i wszyscy już w psich workach spią grzecznie? Aleście się ululaliiiiii
Sebek zamawiam zdjęcie tej rabaty z dojazdem do garażu ale w dużej odległości proszę.Begonie masz zaczapiste, ja swoich do tej pory łaskawie nie nawoziłam, raz tylko kupami ptasimi