bdan napisał(a)

Ani cudne zdjęcia robisz.

Tam przy rozplenicy to gracki rosną (te wyższe trawy)

W kępie rośnie rozplenica (taka zwykła) miskant Graziella i zebrinus. Oraz róża nostalgia
Teraz wygląda tak Ale jeszcze zimno i przymrożone wszytko..

Zostawiam resztki koloru i pędzę sadzić tulipany
Miłego dnia!!!!!

Kamienny we mgle

Dziewczyny dziękuję, że mnie odwiedzacie a tym bardziej, że zostawiacie same miłe słowa

Ostatnio mało co robię w ogrodzie, gdyż mój stan – jestem w ciąży nie bardzo pozwala mi być aktywną. Poza tym te mdłości i uczucie ciągłego zmęczenia… ale jestem bardzo szczęśliwa, że będę miała drugie dziecko

Ogrodeczek to słonecznik wierzbolistny

A dziś o poranku wszystko oprószone szronem:

Ela - trochę przesadziłam z ilością fotek..

Mariusz - bo aparat przykładam tylko w dobre miejsca

Danusia - lepiej bez cukru i bez przymrozków.. ile sie tylko da.. ale to już nie od nas zależy.

Aga bleebla - rozplenice są piękne i nawet mi nie przeszkadza, że późno startują i butelek nie da sie nimi umyć

Makkasia - przymrozek niszczy kwiaty.. wiec sie pocieszałam tym cukrowaniem.. dobre i to..

Marzena z O! - dziś też mrozi i też mgła, Ty mieszkasz na górce, wiec mgły mogą być mniejsze.. chociaż u nas i wysoko też mglisto

Basiu - ja dopiero o 9,30 zdecydowałam sie wyjść z aparatem Jestem wybitnie ciepłolubna

Przemek - dziękuje za życzenie słoneczka.. musi być, bo jutro przychodzą róże, muszę im miejsce zrobić, czyli wykopać dużo przesadzić dużo.. i jedna bonica posadzona A druga leżakuje w warzywniaku Bo 7 dni w w wodzie to już przesada. Jakby co to jest przedostatnia w rzędzie... jak padnie to wiadomo dlaczego

Madżen - piękne bo pomagałaś wybierać... tylko przyjdą jutro, a ja jeszcze muszę rabatę przerobić by je posadzić... nie mam keidy.. zakąłdam szlaban na forum... na kilak dni, bo nie wyrabiam.
To tylko troszkę do posadzenia.. ale trzeba coś wykopać by w kopać. Oczko jeszcze nie uprzątnięte, szklarnia, warzywnik, dalie do wykopania... miesiac czasu to mało by ogarnąć.. robię odwyk od forum.. jak ogarnę to wrócę

Czuję się u Ciebie Agnieszko jak w galerii sztuki ogrodowej, jesteś prawdziwą artystką, przebieram w twoich detalach i nie wiem, na który się zdecydować, ogólnie taki klimacik ze smaczkiem i estetyką, zachęca do refleksji przy filiżance Caffe macchiato....podajesz słowa i obrazy wśród pięknej scenerii.............i jak tu nie polubić października

Serdeczności zostawiam

agnieszka_podpora napisał(a)

Witaj oczom ukazuje się tak piękny widok, tyle kwiaów marzy ni się rabata pełna bylin i kwiatów wieloletnich może pomalutku spełnie to marzenie -----pozdrawiam

Ja od razu też nic nie miałam, bardzo pomału mój ogród się zmieniał.a apetyt na rożne roślinki rósł i rósł i ciągle jeszcze nie jest zaspokojony

Agania napisał(a)

Masz kwiaty w ogrodzie na kazdą porę roku, nawet chryzantemy

Widzę, że tez trzymasz jeszcze agawy, ja pomału z nich rezygnuję, ciezkie sa i trudno je przenieść, kregosłup ważniejsyz w moim przypadku
Pozdrawiam

Tak właśnie się starałam, zęby w moim ogrodzie o każdej porze roku były rośliny, kwiaty , które przyciągają wzrok .Lubie jak jest kolorowo i zmiennie widać jak ogród się zmienia z porami roku, jak żyje
Agawę mam juz dobrych kilka lat, kiedyś była na balkonie,.ale za dużo tam miejsca zajmowała.Więc wędruje na działkę, dobrze,ze mammy tez duży samochód- bus i dobrze ja przewieść .Stoi potem na klatce.Zawsze albo mąż albo starszy syn ja taszczy do samochodu i na 2 piętro na klatkę.Ja tez mam problemy z kręgosłupem. Jak kiedyś tam zamieszkamy na stałe, to już mniej noszenia z nią będzie,.

Szkoda,że już idą spać

Ciete byly w czerwcu, bo rosly caly czas. To za pozno?
Nawozone tez polowa dawki w pierwszych dniach czerwca. Czyli ograniczyc sie do nawozenia w kwietniu/maju? Za pozno by sciac mu te mlode przyrosty?Wszystkie cielam dwa razy, w tym samym czasie- po pierwszym przyroscie i drugi raz w czerwcu. Kazda czynnosc wykonywalam na wszystkich jednoczesnie.Inne wygladaja inaczej, sciemnialy.Tylko ten jeden nie.

Tak sie im przyjrzalam i zauwazylam jakies brazowe kropki.Co to moze byc?

Ewkakonewka napisał(a)

A ja namierzyłam Twoją wizytówkę dopiero przed chwilą, oczy można nacieszyć i zapomnieć o jesieni, tyle pięknych kwiatów. Zimą będzie balsamem kojącym

Cieszę się,ze moja wizytówka się spodobała. Jakoś nie bardzo wiedziałam jak mam ja zrobić.
Tak sobie pomyślałam,że w złym momencie otworzyłam swój watek, bo pusto w ogrodzie już się robi. jeszcze trochę posiłkować się będę wspomnieniami, ale i tak mój ogród poznacie

Marcinkowo jeszcze

BusyBee napisał(a)

U Ciebie to nadal lato po prostu.... tyle kwiecia, że trudno uwierzyć...przecież to listopad za pasem
Mapkę też zobaczyłam- u mnie jasnożółte pole- opadów jak na lekarstwo.....i to by się zgadzało..

Słoneczka jak najdłużej Ci życzę- niech wszystko kwitnie jeszcze

Tak listopad za pasem i pustka ogrodowa. której nie lubię.A kwiatów i kolorów coraz mniej i mniej.Szkoda wielka
Ja tez jestem na jasnożółtym polu- opadów .Cóż tak jest.
Słoneczko to jest i w tym roku było go bardzo dużo

Jeszcze trochę to tylko takie ogrodowe nam zostaną

Mirella napisał(a)

Ewa, Agnieszka, Mariola, Agnieszka.
U mnie przymrozków jeszcze nie było, jest bardzo zimno i mglisto.
Kwitną jeszcze róże.

Mirello ,czyżby Graham Thomas ,bo u mnie też kwitnie wytrwale ,zakochałam się w nim .Drugą i trzecią żurawkę mam ,ostatnio dzieliłam ,sprawdzę czy mam karteczki pozdrawiam

widok z okna na brzozy sąsiada

Róże częściowo posadzone. Szybko poszło w tych miejscach , gdzie już miesiąc temu przygotowałam sobie dołki z żyzną ziemią. Teraz tylko posadziłam na odpowiednią głębokość i podlałam. Zatem posadzone mam:
The Fairy - 3 szt
Eden Rose -4 szt
Claire Marshall -4 szt
Leonardo da Vinci -4 szt


Tylko jedną fotkę na pamiątkę zrobiłam


Na swoje miejscówki czekają jeszcze Baronesse 3 szt i Gartentraume 3szt. Dla nich nie zdążyłam wcześniej przygotować dobrej ziemi , a że teraz już ciemno po południu , więc tylko je zadołowałam, a sadzić w docelowe miejsca będę w najbliższą sobotę.

Mala_Mi napisał(a)

W tym roku chociaż tu ładniej

Cudniaste to miejsce , gdzie przyłożysz aparat tam pięknie. Miłego dnia

leon60 napisał(a)

Proso (jeszcze nie posadzone) i kawałek nowej rabaty

osz kurka ten kancik

a swoją droga jak Ty to robisz że na tej ziemi ani kawałeczka kamyczka ani gałazeczki ani niteczki ???

Urokliwy o tej prze roku powojnik japoński

Masz kwiaty w ogrodzie na kazdą porę roku, nawet chryzantemy

Widzę, że tez trzymasz jeszcze agawy, ja pomału z nich rezygnuję, ciezkie sa i trudno je przenieść, kregosłup ważniejsyz w moim przypadku

Pozdrawiam

Przy gruncie sporo przymroziło skoro różaneczniki pozwijały liście, choć na ten czas dostały po dobrej konewce wody. Na wysokości ok. 2 m jest ponad -3 http://serwer1486676.home.pl/stacja/bol/



Pierwsze promienie słoneczne docierają do ogródka .

Cebulowe przygotowane do posadzenia