Miałam nadzieję, że biały się sprawdzi, ale jak widać biały za nic nie chce wyjść. Drugiego psikacza nie kupuję, mam w nosie. Wnerwiłam się dzisiaj, normalnie bezsilna jestem.
Danusiu - kolorem wianka się nie przejmuj, nieważne jakiego koloru będzie i tak zrobisz z niego coś wyjątkowego Jeśli mogę Cię pocieszyć to ja nieraz już tak spray zepsułem - zawsze powtarzam, że naturze się coś pomyliło, bo mam mózg blondyna, a włosy ciemne... A jeszcze napiszę, że w piątek zrobiłem kilka wianków i trzy będę robić znów od zera, bo mi nie konweniują - jakoś ten minimalizm na święta mi nie pasuje
Witaj Danusiu
Widzę że u Ciebie też bajkowo, szron pięknie przyozdobił rośliny. Ja też dziś rano robiłem zdjęcia. Jutro zabieram się za dekoracje świąteczne. Pozdrawiam