Też się cieszę, że poznałam ogrodniczkę Elizę....właśnie wróciłam o Ciebie oglądając pamiątki z wyprzedaży...........powoli trzeba wystopować z pracami w ogrodzie, ale ja to co zaplanowałam zimą, konsekwentnie realizuję w ogrodzie, gorzej jest z wykończeniem domu, tutaj nic nie zależy ode mnie, a fachowcy niestety zawodzą, kotka masz podobnego do mojego stołującego się dzikusia Whiskasa
Karola, oj cudne som........i chciałoby się tam zostać....oglądając zdjęcia, które zrobiłam jeszcze mam jedną zimozieloną perełkę, której nie spotkałam, a wzbudziła ona wiele zainteresowania
Mam zielony i ładnie daje się ciąć na żywopłot
Ja dzisiaj sadzenie mam za sobą ( z nóg padam)....a Ty chyba do soboty poczekasz, ale ponoć rok zaczynasz szkolny?...
....spore te Twoje iglaczki....na wiosnę szybko ruszą
Witaj,
Tez jestem posiadaczka ogrodka na glinie Wiec bede podpatrywac Twoje poczynania. Kwitnace muskanty i milorzab bardzo mi sie podobaja.
Wlasnie jestem na etapie zrywania darni. Mam pytanie po co ja tak ukladasz? Chyba wagarowalam na tej lekcji.
Pozdrawiam
Pani Danusiu pięknie, wszystko takie przemyslane. Jesli mogę zapytać to ile lat ma ogród? I jeszcze jedno pytanie, myślę o kupnie drzewka przed dom typu bonsai prosze o rade w jaki gatunek iść by nie przepłacać i by był długowieczny. Dziękuje i pozdrawiam.
Białe trawki to frosted...te co już masz...czy tam amazon
A żółte to evergoldy? Też już masz
Czerwone to jakaś żurawka by chyba pasowała...bo koloru za mało. Czerwona, różowa