A teraz chwila prawdy

Zaznaczam, że to wersja podgladowa, bo niestety nie mam duzych talentów graficznych
Zrezygnowałam z Pastelli przy studni.
W zamian razem z powojnikiem przy ramieniu studni wsadzę różową różę pnącą NN. (teraz jest przy murze, za winklem). Róża kwitnie 2x w sezonie więc międzyczasie liczę właśnie na powojnika, który w ubiegłym roku mimo, że rósł w cieniu kwitnął praktycznie non stop od czerwca do późnej jesieni.
Beton studni - złota trzmielina. Mam nadzieje, że przysłonia ją wyższe nasadzenia i nie będzie aż tak razić po oczach

Póżniej w koło lawenda przeplatana ze stipą + czysciec wełnisty. I starczy.
Może sie skuszę na taką obwódkę bukszpanową jak Pszczółka proponowała, ale muszę upolować jakieś fajne sadzonki, albo po prostu sama sobie namnożyć, więc to kwestia na przyszłość.
Do szpaleru bonici może dodam jeszcze przy mmurze w dwóch miejscach morning light, byłoby to nawiązanie zarówno do traw przy studni, jak i tej rabaty ze świerkiem Inversą... Chyba, żeby coś tam innego wpleść?